pozar

Dzisiejszej nocy na ul. Parkowej w Olszynie spłonęła przyczepa kempingowa.

Dziś przed piątą mieszkańcy słyszeli pędzące na sygnałach wozy strażackie. Przyczyną był pożar pustostanu.

Ogień pojawił się najpierw w części gospodarczej budynku, aby szybko przenieść się nad część mieszkalną. Właścicielkę budynku zaalarmowało wyczuwalne zadymienie, dzięki temu ewakuowała się przed przyjazdem strażaków.

Pożary aut nie dość, że szybko się rozprzestrzeniają, dodatkowo bardzo trudno ugasić je gaśnicą nazywaną samochodową. Dziś na drodze krajowej nr 3 między Wojcieszowem a Kaczorowem zapaliło się auto, niestety spłonęły dwa samochody.

Dobrzy sąsiedzi to prawdziwy skarb. Przekonała się dziś o tym jeden z gospodarzy z Kościelnika Górnego w powiecie lubańskim. Dzięki spostrzegawczości i szybkiej interwencji sąsiadów udało się uniknąć dużych strat.

Ogień strawił 44 budynki, w tym 21 domów, a 9 osób zostało rannych. W całej Polsce organizowane są akcje pomocowe dla pogorzelców z Nowej Białej.

W poniedziałek około 21:30 na drodze krajowej nr 30 biegnącej przez Pisarzowice spłonęło auto osobowe.

W piątek 11 czerwca 2021r. o 02:19 dyżurny Stanowiska Kierowania KP PSP w Zgorzelcu otrzymał zgłoszenie o pożarze śmieci na terenie po byłym zakładzie przetwarzającym odpady w Bogatyni. Na miejsce zdarzenia natychmiast udały się strażackie zastępy. Przybyły także służby współpracujące: policja, straż miejska, inspektorzy WIOŚ, przedstawiciele Starosty – PCZK oraz Gminnego Zarządzania Kryzysowego z Bogatyni.

Mimo że było już późno - kilka minut przed 23., to na szczęście nie wszyscy mieszkańcy budynku w Zawidowie już spali. Dzięki temu jeden z mieszkańców zauważył, że z pomieszczenia na parterze wydobywa się gęsty dym.

Ogień pojawił się około 15. w jednym z mieszkań na parterze budynku. Silne zadymienie uniemożliwiło ucieczkę mieszkańcom piętra. Na szczęście na miejscu błyskawicznie pojawili się strażacy.

Jeleniogórscy policjanci w trakcie patrolu w Karpaczu zauważyli rozlaną plamę oleju. Jadąc jej śladem zauważyli autobus, spod którego wydobywały się płomienie.

Ze wstępnych informacji wynika, że w chwili gdy wybuchł pożar w budynku przebywało 16 osób. Dom zamieszkiwała rodzina zastępcza. Wszyscy zdołali opuścić budynek nie odnosząc obrażeń.

Przed czwartą zauważono kłęby dymu wydobywające się z dużej hali produkcyjnej na terenie zakładów FF Polmex w Gryfowie Śląskim.

Jeden słoneczny dzień wystarczył, aby amatorzy wypalania traw przestali się powstrzymywać. W ciągu kilkunastu godzin strażacy Państwowej Straży Pożarnej w Lubaniu sześć razy wyjeżdżali do płonących nieużytków.

W piątek pisaliśmy o pożarze mieszkania w Leśnej. Dzięki reakcji sąsiada i strażaków pożar udało się opanować, jednak ogień zniszczył kuchnię i łazienkę. Dla 73-letniej właścicielki mieszkania to utrata dorobku życia i możliwości normalnego funkcjonowania, dlatego wnuki proszą o pomoc w remoncie.

Pożar wybuchł w kuchni w budynku przy ul. Kochanowskiego w Leśnej. Jak mówili strażacy, udało się go w porę złapać. Wszystko dzięki przytomności sąsiada, który wykonał prostą czynność jeszcze przed ich przyjazdem.

14 lutego w Pisarzowicach spłonął dom. Właścicielka przez ostatnie lata całe oszczędności wkładała w jego remont, dziś pozostała bez dachu nad głową.

Trudną noc mają za sobą strażacy z OSP w Nowogrodźcu. Doszło tam do rozległego pożaru składu budowlanego. Strażacy z ogniem walczyli przez kilka godzin.

Ogień strawił kotłownię, garaż budynku i szybko przeniósł się na dach. Do pożaru doszło w niedzielne popołudnie w Pisarzowicach.

Pamiętajcie o czyszczeniu kominów i regularnie zapraszajcie kominiarza. Dziś przed 8. mieszkańcy Kościelnika nad jednym z dachów zobaczyli kłęby czarnego dymu.

Do kolejnego pożaru doszło w Gryfowie Śląskim. Niestety tym razem zdarzenie zakończyło się tragicznie.