Największe zamieszanie poczyniła burza przechodząca nad naszym regionem około 14. Silne porywy wiatru przewracały drzewa w całym powiecie. Tradycyjnie już, najwięcej drzew wiatr powalił na drodze między Lubaniem a Przylaskiem. Kilka powalonych drzew odcięło również od świata Dom Samotnej Matki w Pobiednej. W całym powiecie na drogi spadały drzewa i konary w związku z tym w miejscowościach Henryków, Radostów i Miłoszów musieli interweniować strażacy.
W Lubaniu przy Aleji Kombatantów podmuchy wiatru uszkodziły korzenie wiekowej lipy, która zaczęła pochylać się nad budynkiem mieszkalnym. Przybyli na miejsce strażacy ewakuowali z budynku 11 osób. Po przyjeździe, aż z Bolesławca, podnośnika wycieli feralne drzewo.
Najgroźniej było w Szyszkowej, gdzie piorun uderzył w szczyt budynku mieszkalnego, zniszczył tam instalacje elektryczne, urządzenia RTV i AGD oraz był zarzewiem ognia na strychu. Pisaliśmy o tym TUTAJ.
W sumie wszystkie zdarzenia obsłużyło 25 zastępów strażaków PSP i OSP z terenu powiatu lubańskiego.
Przechodzący front przyniósł krótkotrwałe opady deszczu, które zmoczyły suchą ściółkę co w ostatnim czasie zaczynało być coraz większym problemem. Wczoraj jeszcze przed nadejściem deszczu strażacy dwa razy wyjeżdżali do płonących nieużytków.
Kraj
Jak informuje PAP w całym kraju najwięcej interwencji Straży Pożarnej dotyczyło Mazowsza - funkcjonariusze wyjeżdżali 1486 razy. W województwie kujawsko-pomorskim interwencji było 658, a w Wielkopolsce - 401. W całej Polsce po czwartkowych burzach strażacy interweniowali w sumie 4373 razy - poinformował PAP Frątczak.
Podczas burz rannych zostało 10 osób. W miejscowości Idzików na Dolnym Śląsku na samochód, którym podróżowała czteroosobowa rodzina (troje dorosłych i jedno dziecko), przewróciło się drzewo. Na Mazowszu we Wrzosowie mężczyzna został uderzony elementem konstrukcyjnym budynku, a w Warszawie jedna osoba została ranna wskutek uderzenia przez gałąź. Do podobnego zdarzenia doszło w Nysie w Opolskiem - kobieta została uderzona przez konar drzewa.
W Brzozie (woj. kujawsko-pomorskie), podczas zabezpieczania dachu, ranny został strażak. W Wielkopolsce, w Kotuniu poszkodowany został mężczyzna po tym, jak drzewo przewróciło się na kierowany przez niego samochód. W Grodzisku Wielkopolskim ranny został pracownik budowy, na którego przewróciła się ściana.
W wyniku nawałnic uszkodzonych zostało 291 budynków, w tym 185 mieszkalnych. Jak zapewnił rzecznik PSP, wszystkie budynki zostały zabezpieczone przez strażaków. Doszło również do kilkunastu pożarów spowodowanych wyładowaniami atmosferycznymi czy zerwaniem linii energetycznych.W działaniach Straży Pożarnej brało udział ponad 20 tys. funkcjonariuszy i ponad 4,2 tys. pojazdów. Najwięcej interwencji miało związek z powalonymi drzewami.
Napisz komentarz
Komentarze