Kilka minut po 16. kierująca Renault Clio straciła panowanie nad autem. Do zdarzenia doszło na zakręcie, niedaleko bloków w Pisarzowicach. Samochód wpadł w poślizg, obrócił się na jezdni, zjechał na przeciwległy pas, przeskoczył przez chodnik i uderzył w bariery, które zatrzymały go tuż nad skarpą. Szczęśliwie kobiecie siedzącej za kierownicą nic się nie stało.
Na miejscu jako pierwsi pojawili się druhowie OSP Pisarzowice, którzy mieszkają opodal i usłyszeli huk uderzenia.
Kilka minut później, gdy strażacy wprowadzili ruch wahadłowy, doszło do kolejnego zdarzenia.
Kierowca motocykla, widząc z daleka strażaka dającego sygnał do zatrzymania, nie zdołał wyhamować. Aby uniknąć zderzenia, położył motocykl na jezdni. Również w tym przypadku nikt nie ucierpiał. Motocyklista podniósł maszynę i odjechał, gdy ruch został wznowiony.
Napisz komentarz
Komentarze