Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Zaskakujące różnice w ruchu drogowym w różnych krajach: co zdziwi kierowcę-turystę

Wsiadasz do auta, ruszasz z wypożyczalni, pełen entuzjazmu, że właśnie zaczyna się Twoja podróż. Ale po 15 minutach orientujesz się, że coś jest... nie tak. Inni kierowcy migają światłami, piesi wchodzą na pasy bez patrzenia, a ktoś właśnie zatrąbił na Ciebie, chociaż… nic nie zrobiłeś. Witaj w zagranicznym ruchu drogowym. Nawet jeśli masz wieloletnie doświadczenie za kierownicą, każda podróż może Cię zaskoczyć — czasem na plus, czasem nieco mniej.
Zaskakujące różnice w ruchu drogowym w różnych krajach: co zdziwi kierowcę-turystę

Dlatego zanim zdecydujesz się na wynajem samochodu сypr, albo jakikolwiek inny kierunek, warto wiedzieć, co Cię może czekać za kółkiem. Poniżej zebrałem kilka obserwacji z krajów, które wydają się podobne, a jednak na drodze działają zupełnie inaczej niż Polska.

Cypr: ruch lewostronny, ale za to bez stresu

Pierwszy szok po wylądowaniu? Kierownica po prawej stronie i konieczność jazdy lewym pasem. Dla wielu osób to spory stres — zwłaszcza na rondach i przy skrętach. Ale dobra wiadomość: kierowcy na Cyprze są raczej spokojni, uprzejmi i cierpliwi.

Co warto wiedzieć:

  • Na Cyprze obowiązuje ruch lewostronny – wszystko jest odwrócone: pasy, lusterka, kierunkowskazy.
  • Na rondach ustępujesz pojazdom nadjeżdżającym z prawej, czyli z wewnętrznego pasa.
  • W mieście często obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, poza – 80 km/h, a na autostradzie – 100 km/h.
  • Mandaty za wykroczenia drogowe są wysokie, ale egzekwowanie nie zawsze konsekwentne.

Jeśli planujesz wypożyczenie auta na Cyprze, wybierz model z automatyczną skrzynią biegów – przy ruchu lewostronnym to jeden stres mniej.

Włochy: adrenalina za kierownicą gratis

Włosi za kierownicą są jak w życiu – ekspresyjni, bezpośredni i... trochę chaotyczni. Dla wielu turystów jazda po Neapolu czy Rzymie to test nerwów.

Czego się spodziewać:

  • Nieformalnych zasad: np. pierwszeństwo ma ten, kto pierwszy ruszy.
  • Miganie światłami: to nie agresja, tylko komunikat: „jadę, przygotuj się”.
  • Parkowanie gdzie się da – na skrzyżowaniach, zderzak w zderzak, często na zakazach.
  • Skutery wszędzie – z każdej strony, bez ostrzeżenia.

Z drugiej strony: włoskie autostrady są świetne, oznaczenia klarowne, a podróżowanie między miastami to czysta przyjemność — pod warunkiem, że nie zjedziesz w centrum w godzinach szczytu.

Niemcy: dyscyplina i lewy pas tylko do wyprzedzania

Jeśli lubisz jasne zasady, porządek i kierowców, którzy nie siedzą Ci na ogonie bez powodu – Niemcy to raj. Ale uważaj: tu się przestrzega przepisów.

  • Autostrady (Autobahny) często bez limitu prędkości, ale nie znaczy to, że możesz jechać jak chcesz.
  • Lewy pas służy wyłącznie do wyprzedzania – i nie ma zmiłuj.
  • Za jazdę z telefonem w ręku lub bez kamizelki odblaskowej w bagażniku – srogi mandat.
  • W miastach obowiązują strefy ekologiczne – nie każde auto może tam wjechać.

Dobra wiadomość? Kierowcy są przewidywalni. Zła? Ty też musisz taki być.

Albania: wszystko działa, ale trochę inaczej

Jeśli wybierasz się na Bałkany i planujesz road trip po Albanii – przygotuj się na ruch drogowy, który wymyka się podręcznikom.

  • Kierunkowskaz? Raczej dekoracja niż sygnał.
  • Przepisy są – ale mało kto się ich trzyma literalnie.
  • Klakson to forma komunikacji: „Patrz na mnie”, „Dziękuję”, „Jadę, uważaj” – w zależności od tonu.
  • Drogowskazy bywają niepełne, a GPS może się zgubić w górach.
  • Ale: kierowcy są uważni i elastyczni – nie tak agresywni, jak się wydaje.
     

Jeśli wynajmujesz samochód w Albanii, postaw na coś wyższego – SUV lub crossover, bo wiele tras prowadzi przez nieutwardzone odcinki. I sprawdź, czy masz ubezpieczenie od uszkodzeń podwozia – w tych warunkach to nie fanaberia.

Skandynawia: spokojnie, za spokojnie?

Jeśli przesiąkłeś polskim stylem jazdy, Skandynawia może Cię zaskoczyć... zbytnią poprawnością.

  • Kierowcy ustępują zawsze i każdemu – nawet jeśli nie muszą.
  • Ograniczenia prędkości są niższe i skrupulatnie przestrzegane.
  • Mandaty? Potrafią kosztować tyle, co nowy laptop.
  • Światła mijania obowiązkowo cały dzień, przez cały rok.

W Norwegii czy Szwecji zapomnij o brawurze – jazda tam to rytuał spokoju i życzliwości. I nie da się ukryć, że po kilku dniach zaczynasz to naprawdę doceniać.

Kilka uniwersalnych rad przed ruszeniem za granicę:

  1. Zrób research o lokalnych przepisach – czasem różnice są zaskakujące.
  2. Zadbaj o dobre ubezpieczenie – także OC zagraniczne i od uszkodzeń.
  3. Sprawdź, czy auto ma wymagane wyposażenie – trójkąt, apteczkę, kamizelkę.
  4. Unikaj wjazdu do centrów dużych miast – wiele z nich ma strefy ograniczonego ruchu.
  5. Zachowaj czujność – ale też elastyczność. W niektórych miejscach trzeba się po prostu dostosować do lokalnego stylu.

Podsumowanie: kierownica to klucz do przygody, ale używaj jej z głową

Ruch drogowy to jedno z najbardziej zaskakujących doświadczeń w podróży. Nawet jeśli trasa wygląda znajomo, to, co dzieje się na drodze, często pokazuje więcej o danym kraju niż wszystkie przewodniki razem wzięte.

Dlatego jeśli masz prawo jazdy, trochę odwagi i chęć poznawania świata na własnych zasadach – nie bój się wsiąść za kółko. Ale wcześniej przygotuj się, przeczytaj, rozejrzyj. A najlepiej zacznij od sprawdzonego wynajem samochodu Cypr lub innego kraju, który oferuje ciekawe trasy i względny spokój.

Bo czasem to właśnie zakręt za granicą prowadzi do najciekawszych wspomnień.


Podziel się

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Izerbejdżan
świeradów
Stacja
amcarowe taxi
zbiórka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama