Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 1 sierpnia 2025 21:58
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama

Tragiczny pożar w Zawidowie. Jedna osoba nie żyje

W czwartek w Zawidowie doszło do tragicznego pożaru w budynku wielorodzinnym przy ulicy Dworcowej. Ogień pojawił się w jednym z mieszkań, niestety mimo szybkiej interwencji strażaków, życia jednej osoby nie udało się uratować.
  • Źródło: KP PSP Zgorzelec
Tragiczny pożar w Zawidowie. Jedna osoba nie żyje

Autor: KP PSP Zgorzelec

Na miejsce skierowano aż osiem zastępów straży pożarnej z JRG Zgorzelec oraz okolicznych jednostek OSP: z Zawidowa, Starego Zawidowa, Sulikowa i Studnisk. Akcja gaśnicza trwała kilka godzin. Strażacy w jednym z pomieszczeń odnaleźli nieprzytomną osobę, którą natychmiast przekazano ratownikom medycznym. Niestety, jak poinformowały służby, pożar miał również tragiczny finał.

Dziś w jednym z lokali budynku mieszkalnego wielorodzinnego przy ul. Dworcowej w Zawidowie doszło do pożaru. Niestety w jego wyniku zmarła jedna osoba. W działaniach gaśniczych uczestniczyło 8 zastępów z JRG Zgorzelec oraz okolicznych OSP – przekazali strażacy KP PSP w Zgorzelcu.

Przyczyny pożaru nie są jeszcze znane, ustala je policja pod nadzorem prokuratury. Strażacy apelują, by instalować w mieszkaniach czujki dymu. 

Urządzenia te, ostrzegając już w początkowej fazie pożaru, mogą uratować życie oraz pomóc uniknąć poważnych strat materialnych – przypominają.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Izerbejdżan
zbiórka
Poradnia
trio jaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Obywatel olszynyTreść komentarza: I co mieszkańcy olszyny władza się ustawiła a wy guwna wąchać z oczyszczalni nie wstyd wamData dodania komentarza: 1.08.2025, 20:05Źródło komentarza: Jawność w praktyce. Takie nieruchomości tylko w oświadczeniach majątkowychAutor komentarza: FacebuczekTreść komentarza: W czasie powstania warszawskiego zginęło dwieście tysięcy ludzi. Zabito elity stolicy. Zniknęła Warszawa. Zniknęły domy, place, parki. Zniszczono miliardy przedmiotów, listów, dokumentów, mebli, dzieł sztuki; zniszczono dziedzictwo narodowe. To są fakty! A mity i spekulacje to twierdzenia o ofierze, która dała hart ducha. Mity to twierdzenia, że z tej ofiary wyrosła jakaś tożsamość, jakaś siła, jakiś naród! To wszystko - cała ta mitologia powstańcza - to tylko pobożne życzenia ofiar, które próbują zracjonalizować emocje i ból po ogromnej stracie. I ofiary można zrozumieć, można usprawiedliwić, wiedząc, że niełatwo jest inaczej przeżyć taką traumę. Trudno jednak zrozumieć brak debaty w tej sprawie, serwilizm wszystkich polityków, tchórzostwo dziennikarzy i komentatorów. Trudno zrozumieć, a jednak trzeba to widzieć i próbować wyjaśnić. A zatem dlaczego lękamy się prawdy o powstaniu warszawskim?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:13Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syrenyAutor komentarza: NadiaTreść komentarza: O powstaniu powiedzieli: Gen. Władysław Anders: „Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność". Mjr Stanisław Żochowski, członek Sztabu Naczelnego Wodza: „Płk Demel polecił mi przygotować uzasadnienie dla odznaczenia gen. Bora krzyżem Virtuti Militari II Klasy. Odszukałem statut Orderu. II klasa może być przyznana generałowi za samodzielne działanie, które było zwycięską bitwą lub walnie przyczyniło się do zwycięstwa. Złożyłem wniosek na oddanie gen. Bora pod sąd za zniszczenie stolicy, spowodowanie ogromnych strat i nieosiągnięcie żadnego celu ".Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:11Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syrenyAutor komentarza: KombatantTreść komentarza: Przystępując 1 sierpnia do nierównej walki, praktycznie nieuzbrojeni, wierzyli jednak (jak to Polacy katolicy...), że idą – z błogosławieństwem Opatrzności - po zwycięstwo. Stąd ich entuzjazm. Nie wiedzieli, co jest głównym celem dowództwa AK i rządu emigracyjnego. Nie mogli nawet przypuszczać, że chcą oflagować miasto i doprowadzić do zajęcia kilku ważnych gmachów publicznych przez przedstawicieli rządu emigracyjnego na kilka godzin przed zakładanym wejściem Armii Czerwonej, a w przypadku jej zatrzymania się lub nieudzielenia pomocy powstańcom - „umrzeć z honorem" i „wstrząsnąć sumieniem świata" na ruinach stolicy. Niektórzy umarli z honorem, większość zaś została wymordowana lub poległa pod gruzami przez dwa miesiące pacyfikowania miasta. W dniu rozpoczęcia powstania Armia Krajowa nie posiadała w Warszawie żadnego działa przeciwlotniczego. Dlatego każdy zdobyty przez powstańców gmach najczęściej stawał się ich (i ludności cywilnej) grobem. Niemieckie stukasy i messerschmitty bezkarnie obracały w ruinę te zdobyte obiekty. Wykonały 1408 lotów bombardujących. Niemcy stracili tylko dwa samoloty: jeden nad Kampinosem, a drugi nad Starym Miastem. Była to ich najtańsza operacja lotnicza podczas całej drugiej wojny światowej. Szybkie oflagowywanie przez powstańców zdobytych budynków i ulic ułatwiało orientację, które miejsca należy bombardować. Po pierwszych zmasowanych nalotach chorągwie i flagi zaczęły znikać na oczach zdezorientowanych cywilów.Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:10Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syreny
ReklamaPowiat Lubań
Reklama