Chwile grozy przeżyli mieszkańcy, którzy krzyczeli z balkonów i podawali kody do drzwi stojącym na dole ratownikom. Jeden z mężczyzn dostał się do środka tylko dzięki temu, że dziecko otworzyło mu balkon.
Do pożaru doszło po godz. 17. Jak informuje podinsp. Edyta Bagrowska z jeleniogórskiej policji, ogień pojawił się w pomieszczeniu z sauną.
Osoby wprowadzające się do apartamentu poczuły zapach spalenizny. Okazało się, że powstał ogień w saunie – przekazała.
Strażacy ewakuowali 46 osób.
Pożar został szybko opanowany. Na szczęście nikt nie ucierpiał – poinformował st. kpt. Krzysztof Zakrzewski z jeleniogórskiej straży pożarnej.


Napisz komentarz
Komentarze