Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 9 maja 2024 08:38
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Tragedia w jednym z przydomowych ogrodów. Nie żyje 38-latek

O tym, że niewiele trzeba do tragedii przekonali się w sobotę mieszkańcy jednej z posesji w Lubaniu. Wieczorem w oczku wodnym w przydomowym ogrodzie odkryto leżące ciało jednego z domowników.
Tragedia w jednym z przydomowych ogrodów. Nie żyje 38-latek

Autor: eLuban.pl

Do tragedii doszło w sobotę, 16 września na terenie jednej z posesji w Lubaniu. Około 19:45 służby ratunkowe zostały zadysponowane do mężczyzny, który wpadł do przydomowego oczka wodnego. Z racji tego, że najbliższy zespół ratownictwa medycznego jechał z Leśnej, do poszkodowanego alarmowo zadysponowano strażaków. Z przekazanych informacji wynikało, że 38-letni mężczyzna przebywał pod wodą około 15 minut zanim został z niej wyciągnięty.

Zespół z Leśnej tj. D0220 po dotarciu na miejsce zdarzenia rozpoczął zaawansowane zabiegi medyczne – niestety po około 45 minutach reanimacji odstąpiono od czynności ratunkowych i stwierdzono zgon pacjenta. Na miejscu zdarzenia pierwsi pojawili się strażacy z PSP Lubań, którzy prowadzili RKO do przyjazdu naszego Zespołu przez ok. 8 minut, używając również defibrylatora automatycznego AED. - poinformował Piotr Bednarek, rzecznik prasowy Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze.

Nieoficjalnie dowiadujemy się, że mężczyzna mógł być pod wpływem alkoholu. Policja pod nadzorem prokuratury prowadzi postępowanie mające na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności tragedii.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Beti 21.09.2023 22:41
Na Zespół ratownictwa medycznego napewno trzeba bylo czekać godzinę zanim dojadą. Ostatnio dzwonilam po pogotowie i przyjechali po 30min . Porażka w tej Leśnej i Lubaniu .

Kolezanka 21.09.2023 19:29
Niestety, był pod wpływem alkoholu, pił razem ze starym głupkiem z tej samej ulicy. Może gdyby go nie namawiał to tragedii by nie było. A ten palant dalej łazi i szuka towarzystwa do kieliszka.

Brawo WY 19.09.2023 20:44
Chłop niby tyłu znajomych miał i brata a nikt mu nie pomógł wyjść z nałogu....

Rodzina 20.09.2023 12:42
Jak ktoś nie chce wyjść z nałogu to z niego nie wyjdzie. A ty nie masz serca żeby wytykać teraz bratu ... nie masz pojęcia ile razy probowal i ile dla niego zrobił!

Logik 20.09.2023 13:24
Rzucać oskarżenia na innych łatwo. Pytanie, czy sam chciał wyjść z tego nałogu?, tylko wówczas można komuś pomóc.

Wsciekla 20.09.2023 19:48
Nie masz pojęcia ile brat dla niego robił i jak długo probowal ! I brat , i bratowa i jeszcze kilka innych osób. Jak ktoś nie chce się leczyć to nikt go nie zmusi

Observatory 23.09.2023 12:17
Jak ktos nie chce to nikt nie pomoze, choc by nie wiadomo jak sie staral.

Anonim 18.09.2023 19:51
Nie klei sie to kupy w ogole Tak sie spieszylo rodzinie na pomoc jemu, oczko pod domem a oni nagle go znalezli jak już nie zyl.

Obserwator 18.09.2023 13:21
Alkohol nie bez powodu jeśli chodzi o zagrożenia zdrowotne i społeczne jest na drugim miejscu podium a wyprzedza go tylko heroina. Polityka rządu jest nieudolna w tej kwestii, producenci nielegalnie reklamują alkohol w internecie, ludzie wrzucają zdjęcia z drineczkami i to jest niby normalne. Szkoda, że heroinista nie robi sobie foty ze strzykawką. Najbardziej żenujący są jednak pracownicy służby zdrowia promujący alkohol, a takich w naszym regionie nie brakuje. I potem tragedie, takie jak ta, takie jak na OIOM`ach, agresja w zaciszach domów i wiele, wiele więcej. Opamiętaj się narodzie!

Anonim 18.09.2023 07:52
Dlaczego ktoś kto zgłosił , ze on wpadł do tego oczka nie wyciągnął go z niego tylko czekał na przyjazd karetki . To nielogiczne

Członek rodziny. 18.09.2023 12:29
Gdzie wyczytałeś że nikt go nie wyjął?! Został wyłowiony przez wlasnego dziadka !

I tak 18.09.2023 13:30
Po co piszesz głupoty nie dziadek go wyciągnął a strażacy . Chyba daleka. CIEBIE rodzina .

Obecny 01.10.2023 19:03
Dziadek go wyciągnął i przekazał strażakom

I tak 18.09.2023 12:31
Bo to wysoki mężczyzna pod wpływem alkoholu, a tam mieszkają z nim dość niskie osoby . Tylko czemu nikt nie wybiegł na ulicę. Były tam osoby które miały większą siłe. Sobota wieczór każdy na ogrodzie . Pomoc była za płotem...

riiingo 17.09.2023 20:51
znałem go i tyle się fazowało ze nie chce mi się wierzyc ze się utopił w oczku , gdzie do ***na !! ktos tam *** cos odjebał i lepiej niech sie przypucuje !

Hogsofwar 17.09.2023 21:59
Komentarz zablokowany

Ignorant 18.09.2023 10:01
Nikt z rodziny nie wołał o pomoc. Co jest dość dziwne. No mężczyzna wysoki a w domu wszyscy połowę mniejsi. Dom koło domu tyle sąsiadów, tylko nikt nie wiedział że potrzebna jest pomoc .

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama