Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 8 maja 2024 23:56
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze podsumowało marzec

Okazuje się, że pod względem ilości wyjazdów do zachorowań stacja w Lubaniu niewiele ustępuje stacji zlokalizowanej przy Wojewódzkim Centrum Szpitalnym Kotliny Jeleniogórskiej.
Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze podsumowało marzec

Autor: Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze

Rejon operacyjny Pogotowia Ratunkowego w Jeleniej Górze obejmuje cztery powiaty: karkonoski, kamiennogórski, lubański i lwówecki. Na tym terenie działa 10 stacji, aby zespoły szybciej docierały do pacjentów w potrzebie. Poszczególne stacje znajdują się w Jeleniej Górze (na Zabobrzu i w Sobieszowie), Kamiennej Górze, Kowarach, Szklarskiej Porębie, Świeradowie-Zdroju, Gryfowie Śląskim, Lwówku Śląskim, Leśnej i Lubaniu.

Z końcem marca Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Górze podsumowało miesiąc swojej działalności.

W marcu dużo się u nas działo - pojawiły się nowe karetki, docieraliśmy silniki, szkoliliśmy się z obsługi i używania nowego sprzętu i oczywiście - pomagaliśmy pacjentom na miejscu zdarzenia. Wyjazdów do zachorowań było całkiem sporo, bo aż 2211!

Głównymi powodami zgłoszeń na numery alarmowe, od 1.03 do 31.03, były wyjazdy do pacjentów z:

1. Nadciśnieniem tętniczym - 274 wyjazdy;

2. Urazami ciała - 183 wyjazdy;

3. Problemami po spożyciu alkoholu - 104 wyjazdy;

4. Zawałem serca - 68 wyjazdów;

5. Udarem mózgu - 48 wyjazdów;

6. Zaburzeniami psychicznymi - 46 wyjazdów;

7. Nagłym zatrzymaniem krążenia - 21 wyjazdów;

8. Obrażeniami ciała, odniesionymi w wypadkach drogowych - 13 wyjazdów;

Pod względem ilości wyjazdów na zespół:

D0212 czyli P1 ze stacji #ZRMOgińskiego - 237 wyjazdów;

D0207 czyli S2 ze stacji #ZRMSobieszów - 231 wyjazdów;

D0211 czyli S4 ze stacji #ZRMLubań oraz D0205 czyli S1 ze stacji #ZRMOgińskiego - po 230 wyjazdów;

PS. W poprzednim miesiącu przejechaliśmy ponad 65 tysięcy kilometrów!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
TYLKO KONFEDERACJA 03.04.2023 18:40
Można było by zaoszczedzic takich wyjazdów wpelni prywatyzując służbę zdrowia . Jeśli dzwoniący nie miał by pieniędzy musi sobie przyłożyć plaster albo liść babki a dyspozytor się rozłącza i czeka na poszkodowanego któryego stać na pomoc . Można było by zaoszczędzić duzo pieniędzy czasu i paliwa.

toross 05.04.2023 08:27
kto by na nich robił

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama