Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 20 maja 2024 04:45
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Gdzie wrzucić zużytą szczoteczkę do zębów? Dlaczego szkło nie zawsze może być umieszczone w pojemniku z napisem „Szkło”? Czy to prawda, że opakowanie po jogurcie, przed wyrzuceniem, trzeba umyć? Wydawałoby się prosta sprawa. Jednak segregacja śmieci niejednego mieszkańca Lubania przyprawia o zawrót głowy. Dziś postaramy się Wam pomóc w prawidłowym segregowaniu odpadów.
Co smakuje pojemnikom na śmieci?

„Rewolucja śmieciowa” formalnie za nami. Zewsząd pojawiają się jednak prośby od mieszkańców, o jakiś poradnik tłumaczący, w praktyczny sposób, jak dokładnie radzić sobie z sortowaniem w domach. Okazuje się bowiem, że polityka informacyjna dotyczącą tego zagadnienia jest niewystarczająca. Aby skutecznie segregować śmieci wystarczy bowiem poznać proces odzyskiwania tych surowców. Głównym problemem wydaje się to, że staramy się segregować wszystko. Niepotrzebnie, bo wiele z naszych śmieci nie nadaje się do ponownego użycia.

Sama segregacja wydaje się dziecinnie prosta, ale w praktyce, gdy w ręce trzymamy już konkretny śmieć mnożą się pytania. Przecież szkło to nie tylko butelki i słoiki, ale także szyby, żarówki i wiele innych rzeczy. Które z nich można segregować? Czy do pojemnika z papierem można wyrzucić karton po soku?

Oto jak powinno to wyglądać w naszym mieście:

Papier - pojemnik niebieski

Do pojemnika na papier trafiać powinny głównie stare gazety, papierowe torebki oraz kartonowe opakowania po różnych przedmiotach. Warto pamiętać, że np. papier po cukierkach mimo potocznej nazwy jest zrobiony z folii i nie nadaje się do przetworzenia. Nie wrzucamy tutaj dodatkowo: zatłuszczonego papieru, kartonów po mleku i sokach, worków po materiałach budowlanych, bo z nich już papieru się nie zrobi.

Tworzywa sztuczne, plastik, puszki - pojemnik żółty

Tutaj trafiać powinny przede wszystkim opakowania po produktach spożywczych: butelki, folie, pojemniki. Bardzo dobrze do ponownego użycia nadają się również torebki foliowe, folia aluminiowa, kartoniki po mleku i napojach itp. Darujmy sobie segregowanie w tym pojemniku puszek po farbach i zatłuszczonych butelek po wszelkich olejach. Pojemniki te są już na tyle zanieczyszczone, że nie da się ich ponownie odzyskać. Dodatkowo nie musimy tutaj wrzucać: metalowych kapsli z butelek, zakrętek od słoików, śrubek i nakrętek. Gdy trafią do zwykłego kosza zostaną w sortowni wyłapane przez specjalny magnes i odseparowane od innych odpadów.

Szkło - pojemnik zielony

Tutaj powinny lądować właściwie tylko: butelki i słoiki szklane po napojach i żywności oraz szklane opakowania po kosmetykach. I tylko te przedmioty.

Nie ma sensu do tego pojemnika wrzucać: szkła stołowego – żaroodporne, ceramiki, doniczek, żarówek i świetlówek, szyb samochodowych. Niestety nie da się ich już ponownie przetworzyć, zwykły kosz z chęcią je przyjmie. Można oddać je również do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych na ul. Bazaltowej 1.

Bioodpady - pojemnik brązowy

To inaczej kosz na odpady „zielone”, dlatego do tego rodzaju pojemników trafiają: gałęzie drzew i krzewów, liście, kwiaty i skoszona trawa, trociny i kora drzew, owoce, warzywa itp.

Nie wrzucamy natomiast: mięsa, odchodów zwierząt, popiołów oraz resztek kuchennych takich jak np. zupy. Bardzo często w "zlewkach" znajdują się związki chemiczne, które gdyby zostały oddane do kompostowania, przeniknęłyby do gleby np. glutaminian sodu.

Czy powinniśmy zgniatać, myć, odkręcać?

Oczywiście, że wszystkie możliwe śmieci zgniatamy. To logiczne rozwiązanie – im mniej miejsca zajmą zanieczyszczenia, tym więcej zmieści się ich w pojemniku i w samochodzie wywożącym je. Efekt jest prosty oszczędność przestrzeni i pieniędzy.

Prawo nie wymaga od nas mycia np. opakowań przed wyrzuceniem. Powinien tutaj obowiązywać zdrowy rozsądek. Przykładowo jeśli chcielibyśmy wyrzucić do połowy pełny słoik majonezu, to warto jego zawartość wyrzucić do śmieci zmieszanych. Nie ma jednak obowiązku dokładnego szorowania każdego opakowania przed umieszczeniem w koszu.

Metalową nakrętkę ze szklanego słoika powinniśmy odkręcić i umieścić ją w zwykłym koszu sam słoik trafić powinien natomiast do zielonego pojemnika. Jeżeli nie stanowi dla nas problemu usunięcie z butelki etykiety możemy to zrobić i wszystkie surowce umieścić w oddzielnych pojemnikach, ale jeśli czynność ta jest dla nas uciążliwa nie mamy obowiązku tego robić.

Przedstawiamy również zastosowanie tych reguł na kilku przedmiotach codziennego użytku:

Karton po mleku

Sprawa z kartonami po mleku czy sokach, czyli opakowaniami wielomateriałowymi mogłaby się wydawać skomplikowana. Trudno je przetworzyć, bo papier jest pokryty aluminium. Takie opakowania to w 75 proc. papier, więc zgodnie z logiką należałoby je wyrzucać wraz z makulaturą. Tak jednak nie robimy. Zgodnie z zaleceniami Ministerstwa Środowiska powinniśmy je umieścić w pojemniku na tworzywa sztuczne.

Przepalona żarówka, zepsuta pralka

Żarówek nie można wyrzucać do pojemników na szkło, bo mają inną temperaturę topnienia niż szkło butelkowe. Tradycyjne żarówki żarowe nie są odpadem niebezpiecznym, można wyrzucić je do zwykłego śmietnika, warto jednak z nimi postąpić tak jak ze świetlówkami i żarówkami energooszczędnymi. Te zawierają rtęć i pod żadnym pozorem wyrzucać ich nie można. Trzeba oddać je do punktu, gdzie zbierane są tzw. elektrośmieci, czyli zepsute komputery, zabawki i gadżety elektroniczne, stare pralki i lodówki. W Lubaniu jest to PSZOK przy śmietnisku, ul. Bazaltowa 1.

Zapalniczka

Zapalniczki są wykonane z wielu materiałów: plastiku, metalu, kamienia. Nie ma, więc możliwości ich przetworzenia – zwykły kosz.

Baterie, leki

Pamiętajmy, zużyte baterie to odpady niebezpieczne, ponieważ zawierają toksyczne związki, m.in. ołów i kadm. Dlatego trzeba wyrzucać je do specjalnych pojemników, które najczęściej znajdują się w szkołach, urzędach, instytucjach. Można je także oddać do sklepów sprzedających baterie oraz do zakładów fotograficznych. Stare rtęciowe termometry należy oddać w dowolnej aptece. Do apteki zanosimy też przeterminowane leki. Puste listki po aspirynie czy witaminie C wrzucamy natomiast do zwykłego kosza.

Podarte rajstopy, porysowana płyta kompaktowa

Rajstopy są zrobione z nylonu, czyli włókien syntetycznych otrzymywanych z poliamidu, które idealnie nadają się do odzysku. Mają dobre właściwości mechaniczne, łatwo się barwią i są stosowane do produkcji dywanów i wykładzin. Nie ma jednak pojemników na odpady poliamidowe. Jeśli komuś starcza sił i energii, może poszukać firm skupujących odpady rajstop, pończoch i dywanów, ale nie jest ich dużo. Podobnie z płytami CD. Nie można wyrzucać ich do żółtych pojemników. Istnieją jednak firmy zajmujące się odzyskiem poliwęglowych nośników CD czy DVD. W Lubaniu powinno się je oddawać do PSZOKu lub zwykłego kosza.

Mamy nadzieję, że nasz artykuł ułatwi Wam świadomie segregować odpady. Nie jesteśmy w stanie opisać postępowania z każdym pojedynczym odpadem. Warto zapamiętać jednak te zapisane wytłuszczonym drukiem, bo to głównie one powinny lądować w pojemnikach do segregacji. Jeśli jednak po lekturze, wciąż macie pytania możecie zadawać je w komentarzach lub przesyłać na naszą skrzynkę e-mailową, a my przekażemy je do miasta i ZGiUK-u, a odpowiedzi opublikujemy na łamach naszego portalu.


Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?

Co smakuje pojemnikom na śmieci?


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama