Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Mały kleszcz – duże zagrożenie?

Weekend majowy to doskonała okazja, by spędzić trochę czasu na świeżym powietrzu. Wyjazd za miasto czy mile spędzone popołudnie ze znajomymi w parku, to tylko dwie z wielu możliwości. Bez względu na to, jaką formę rekreacji wybierzemy, warto zachować ostrożność. Łagodna zima spowodowała, że w tym roku można spodziewać się plagi kleszczy.
Mały kleszcz – duże zagrożenie?

Kleszcze to małe pajęczaki, które czyhają na swoje ofiary w liściach drzew, krzewów i źdźbłach trawy. Najwięcej ich znajduje się w lesie, co nie oznacza, że żyją tylko tam. W dużych miastach kontakt z nimi możemy mieć na przykład w parkach i na skwerach. Lubią ciepło i wysoką temperaturę, natomiast są groźne nie tylko latem. Jeśli klimat sprzyja, polować zaczynają już wczesną wiosną, a kończą jesienią.

Statystyki pokazują, że ilość kleszczy z roku na rok, globalnie się zwiększa. Przyczyną mogą być łagodne zimy wynikające ze zmian klimatycznych. Jednak te założenia poddaje w wątpliwość Jan Bondar, rzecznik prasowy Głównego Inspektoratu Sanitarnego - Tak naprawdę nikt nie wie, czy kleszczy jest więcej, czy więcej się o nich mówi”. Natomiast faktem jest, że „[…] co roku notuje się w Polsce około 9000 nowych przypadków boreliozy. To najczęstsza choroba przenoszona przez kleszcze” – dodaje Jan Bondar.

Borelioza jest chorobą zakaźną wywoływaną przez bakterie, które przenoszą kleszcze. Tak to wygląda w dużym uproszczeniu - taka jest wiedza przeciętnego Polaka o tym zagrożeniu. I choć jako społeczeństwo dużo wiemy o chorobach i wirusach - nie zdajemy sobie sprawy, że borelioza może doprowadzić do wielu powikłań mózgowych, sercowych czy stawowych.

Wracając jednak do rzeczy najważniejszej, czyli ewentualnego ataku, warto przyswoić sobie kilka rad, które pomogą w zdiagnozowaniu realnego zagrożenia. Jak podkreśla dr n. med. Grzegorz Juszczyk - "Kleszcze są bardzo małe, dlatego przy oglądaniu swojego ciała po powrocie z lasu lub parku możemy przeoczyć ich ukąszenia. Posiadają one mechanizm obronny polegający na wydzieleniu specjalnego środka znieczulającego - w wyniku jego działania nie czujemy ukłucia

Jak w takim razie poznamy, że zostaliśmy zaatakowani przez kleszcza? „Powinniśmy zwrócić uwagę na gorsze samopoczucie. To są objawy bardzo podobne do przeziębienia lub grypy. Z tego powodu tak wiele osób nie reaguje na pierwsze oznaki. Objaw, który występuje u 30-50% osób zarażonych boreliozą to rumień, czyli zaczerwienienie wokół miejsca ukąszenia. Standardowo ma on powyżej 5 centymetrów, jednak nie każda osoba zainfekowana wytwarza taką reakcję układów odpornościowych” – dodaje dr n. med. Grzegorz Juszczyk.

Jak w przypadku każdego zagrożenia, najważniejsza jest profilaktyka. Jeśli rozsądnie podejdziemy do kwestii ochrony swojego ciała przed atakami kleszczy – będziemy bezpieczni. „Korzystajmy z lasu, korzystajmy ze świeżego powietrza, ale pamiętajmy o podstawowych zasadach bezpieczeństwa jak: ubiór, stosowanie środków odstraszających, obejrzenie ciała po powrocie do domu i ewentualne usunięcie kleszcza w przypadku ukąszenia. Jeśli złapiemy kleszcza, to nie jest powód do paniki. Trzeba go jak najszybciej całego usunąć. Ważne, by nic nie zostało w naszym ciele” – uważa Jan Bondar.

Wielu ludzi zwyczajnie boi się widoku kleszcza na swoim ciele. Jednak Grzegorz Juszczyk uspokaja „Nie jest potrzebna żadna fachowa wiedza medyczna do jego usunięcia. Wystarczy pęseta. Nie wykręcamy, nie przypalamy i nie przyciskamy. Należy chwycić i stanowczym ruchem wyciągnąć go do góry”.

Kleszcze są i zagrożenie boreliozą również. Nie oznacza to jednak, że trzeba żyć w strachu, bać się przyrody i przestać wychodzić z domu. Przed nami najpiękniejsza pora roku i warto spędzać jak najwięcej czasu na świeżym powietrzu. Wystarczy trochę rozwagi, a problem z kleszczami nie będzie nas dotyczył.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Zajęcia korekcyjne
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Koncert plenerowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: XyzTreść komentarza: Jak zagłosują na rafałka albo drugiego z popisu, na mentzena, to już dawno jesteśmy sprzedani... Taka prawda..Data dodania komentarza: 30.04.2025, 13:29Źródło komentarza: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?Autor komentarza: Gryf IzerskiTreść komentarza: Pijemy coli coli , Glin I inne dodatki w wodzie pitnej. Rolek nas truł latami i Edzia robi to samo. Złotówki nie wydała na poprawę jakości wody pitnej przez ro swojego urzedowania . Pani burmistrz nie informuje nas o niezdatnosci wody pitnej do spożycia. I to jest jej największe przewinienie. Może eluban zapyta w lubańskim sanepidzie o tegoroczne mandaty dla gminy ? To jest temat , o którym warto napisać .Data dodania komentarza: 30.04.2025, 13:21Źródło komentarza: Mieszkańcy zdecydują o przyszłości burmistrz. Referendum 15 czerwcaAutor komentarza: Masz duże mieszkanieTreść komentarza: Czy to prawda, że trzaskająca radna Marlena ma zamiar wziąść pod swój dach migrantów i innych inżynierów, których jej kandydat w ramach solidarności z UE wprowadzi masowo do Polski?Data dodania komentarza: 30.04.2025, 13:03Źródło komentarza: W Lubaniu drożej, bo krócej. W Zgorzelcu kwadrans za darmoAutor komentarza: SłowianieTreść komentarza: Może dość ogłupiania ludzi my mamy oczy uszy i widzimy co się dzieje w Polsce i w Europie.STOP umowie merkosur niszczącej nasze rolnictwo, STOP zielonej propagandzie, STOP imigrantom obcych kulturowo wwożonym przez niemcow do Polski, STOP ośrodkom dla imigrantów obcych kulturowo. STOP przyzwoleniu mordowania nienarodzonych dzieci.Data dodania komentarza: 30.04.2025, 12:54Źródło komentarza: Mieszkańcy zdecydują o przyszłości burmistrz. Referendum 15 czerwca
ReklamaPowiat Lubań
Reklama