Szkoły w trakcie roku organizują przeróżne zajęcia dodatkowe, za które przychodzi nam płacić od kilku do kilkudziesięciu złoty, miesiąc w miesiąc. Oczywiście nie ma w tym nic złego, dzieci zobaczą więcej, lepiej poznają otaczającą nas rzeczywistość. Jako rodzice mamy też świadomość, że Polska to nie „zachód” i za wszystko co dodatkowe zapłacić musimy z własnej kieszeni.
Dlatego bulwersuje fakt, że niektóre lubańskie szkoły organizując takie zajęcia nie liczą się z kosztami jakie ponoszą rodzice i wybierają ofertę droższą w dodatku dyskusyjnej jakości. Mowa tu o projekcie multimedialnym „Kinoszkoła” są to lekcje, które z założenia prowadzi się w kinie. Podczas nich odbywają się seanse filmowe, poprzedzone prelekcją i projekcjami multimedialnymi.
Jak udało się nam dowiedzieć 4 listopada komercyjna firma w porozumieniu z kilkoma szkołami zorganizowała takie zajęcia w lubańskim MDK, kasując 19 zł za każdą z naszych pociech. Tymczasem dokładnie tę samą ofertę w swoim repertuarze ma nasze rodzime Kino Wawel i to w o wiele niższej cenie bowiem wynosi ona 8 zł od osoby. Jak twierdzi Ryszard Dziubka –kierownik kina – na złożoną przez niego ofertę zdecydowała się jedynie część szkół.
Doceniamy poświęcenie nauczycieli, którzy często angażują się bardziej niż wymaga tego podstawa programowa. Jednak tak jak my doceniamy pracę pedagogów, jako rodzice, chcielibyśmy, aby pedagodzy nie szastali naszymi pieniędzmi w imię dodatkowych korzyści jakimi często kuszą firmy komercyjne. Oczywiście nie wiemy czy o wyborze oferty zadecydowały profity dla szkoły, jednak jeżeli nie była to sprzedaż wiązana, wystawia to jeszcze gorsze świadectwo. Więc tak czy siak, drodzy pedagodzy tym razem to wy dostajecie pałę.
W podanym linku mogą się Państwo bliżej zapoznać się z projektem Kinoszkoła.
Napisz komentarz
Komentarze