Rozstrzygnęliśmy nasz konkurs, w którym do wygrania była podwójna wejściówka na premierę filmu "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy", która odbędzie się jednocześnie z polską premierą w lubańskim Kinie „Wawel”, 18 grudnia 2015 roku.
red.
02.12.2015 10:20
(aktualizacja 12.08.2023 16:57)
Aby powalczyć o podwójną wejściówkę należało odpowiedzieć na pytanie: Jak nazywała się matka Lukea Skywalkera? Prosiliśmy o przesłanie pełnej odpowiedzi na nasz konkursowy adres mailowy. Ku naszemu wielkiemu zaskoczeniu pytanie nie było takie proste, bowiem na ponad 80 maili tylko osiem zawierało prawidłową odpowiedź. Gratulujemy osobom, które udzieliły prawidłowej odpowiedzi. Oczywiście chodziło nam o pełną odpowiedź na zadane pytanie, a brzmiała ona - matką Lukea Skywalkera była Padme Naberrie Amidala. Spośród osób, które nadesłały prawidłową odpowiedź wylosowaliśmy jedną, która wygrała podwójne zaproszenie na premierę "Gwiezdne wojny: Przebudzenie Mocy". Spośród pozostałej siódemki wylosowaliśmy jeszcze dwie osoby, które otrzymają eLubaniowe kubki. Zwycięzców o wygranej poinformujemy mailowo. Dziękujemy za udział w konkursie!
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
Darek
03.12.2015 08:06
A przecież w filmie chyba nigdy nie padło to tak długie nazwisko, to skąd przeciętny widz ma to wiedzieć ?????
Dajana
02.12.2015 19:18
Moim zdaniem odpowiedź "Padme Amidala" powinna zostać uznana za prawidłową, ponieważ wymagając jeszcze nazwiska Naberrie, które według autora pytania miało być "słowem kluczem" w odpowiedzi, popełnił błąd dotyczący nieścisłości. Skoro w prawidłowej odpowiedzi wymagane było nazwisko panieńskie padme czyli Naberrie, to dlaczego poprawna odpowiedź nie zawierała już nazwiska po mężu (przecież Padme i Anakin zawarli pełnoprawny związek małżeński) czyli Skywalker? Albo odpowiedzi o treści "Padme Amidala" powinny zostać uznawane, albo trzeba było od razu wymagać "Padme Naberrie Amidala Skywalker".
sokald
02.12.2015 15:32
a więc Padme Naberrie Amidala i Padme Amidala to nie jest ta sama osoba? zwycięzcą gratuluję
Napisz komentarz
Komentarze