Uchodźcy trafią do Włosienia?

Po zamachach w Brukseli Premier Beata Szydło deklarowała, iż w obecnej sytuacji nie widzi możliwości przyjmowania w Polsce uchodźców. Jak się dowiadujemy, trwają rozmowy z samorządami na temat możliwości rozlokowania uchodźców z południa Europy. Powiat Lubański jest jednym z wielu, do którego trafili wysłannicy MSWiA.

Jak twierdzi (chcący pozostać anonimowym) pracownik starostwa powiatowego, miejscem branym pod uwagę jest budynek po Placówce Resocjalizacyjnej we Włosieniu. W budynku ulokowanych mogłoby zostać około 40 imigrantów. Mówi się, że założeniem MSWiA jest lokowanie ich w jak najmniejszych grupach co w sposób naturalny wymusi procesy integracyjne – twierdzi informator.

W ciągu najbliższych dwóch lat do Włosienia trafić mogą uchodźcy z obozów w Turcji i Grecji będą to mieszkańcy Erytreii i Syrii. Jak wynika z informacji dostępnych na stronach MSWiA najpierw jednak trafią do otwartych ośrodków Urzędu do Spraw Cudzoziemców, gdzie zostaną objęci programem reintegracyjnym. Dopiero po uzyskaniu statusu uchodźcy, cudzoziemcy będą mogli złożyć wniosek, o indywidualny program integracyjny realizowany właśnie przez powiatowe jednostki pomocy rodzinie.

Budynek we Włosieniu od kilkunastu miesięcy stoi niewykorzystany, a ulokowanie tam uchodźców byłoby rozwiązaniem, które pozwoli zagospodarować placówkę. Jednak czy ktoś bierze pod uwagę opinię mieszkańców?

Pamiętamy bowiem sprzeciw radnych w Gminie Platerówka w sprawie powstania we Włosieniu filii ośrodka resocjalizacyjnego ze Smolnika. W swoim oficjalnym stanowisku radni sprzeciwili się wówczas powstaniu tego typu placówki tłumacząc, że spowoduje to sytuację, w której mieszkańcy będą musieli borykać się z: narkotykami, rozbojami, kradzieżami, deprawacją młodzieży i zakłócaniem spokoju starszym osobom. Aż biomy się pomyśleć jakich zagrożeń radni dopatrzą się teraz.

W całej historii pocieszającą wydaje się bliskość niemieckiej granicy, bowiem oczywistym jest, że to nie nasz kraj i jego system socjalny jest celem emigrantów. Doświadczenia innych powiatów w kraju pozwalają sądzić, iż rozlokowanie takich ośrodków wzdłuż zachodniej granicy jest sprytnym posunięciem rządu, który nie ukrywa niechęci wobec emigrantów.