Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
sobota, 14 grudnia 2024 02:57
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Nie daj się naciągnąć na fałszywą e-fakturę za prąd

Nawet 1,5 tys. zł do zapłacenia – przestępcy podszywają się pod dostawców energii i rozsyłają fałszywe e-faktury za prąd. Uderzają już nie tylko w osoby prywatne. Na cel obrali też firmy. Kliknięcie linka w mailu może zainfekować komputer wirusem. Jak uchronić się przed hakerami?

„Otrzymujemy od 100 do 300 informacji o fałszywych e-fakturach dziennie” – podaje w rozmowie z serwisem Agnieszka Szczekała, rzecznik prasowy PGE Obrót S.A. Sumy na dokumentach są wysokie, zbliżone do kwot, które zwykle płacą firmy. Kliknięcie linka podanego w mailu może zawirusować komputer i utrudnić pracę przedsiębiorstwa na wiele godzin. Sprawą zajmuje się już prokuratura. Przedsiębiorcy powinni jednak wdrożyć w firmie środki bezpieczeństwa.

Podstawa to dobre zabezpieczenia antywirusowe, ale nawet one mogą okazać się zawodne. „Przede wszystkim czytajmy uważnie korespondencję, którą dostajemy. Jeśli mamy wątpliwości co do autentyczności faktury, upewnijmy się, czy jako klienci PGE wyraziliśmy zgodę na otrzymywanie tego typu dokumentów drogą elektroniczną. Możemy również zadzwonić na infolinię dostawcy energii” – radzi ekspertka.

Pamiętajmy też, że prawdziwa faktura przychodzi zgodnie z okresem rozliczeniowym. Jest dołączana do maila w formacie PDF, a jej odczytanie nie wymaga przekierowania do innej strony. Nie klikajmy więc w żadne linki. Zwróćmy także uwagę na adres, z którego został wysłany mail.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
Reklama
Jarmark Radogoszcz
konkurs
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama