Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Wybory 2025. Odcięty róg karty – o co tu chodzi?

Do lokalu trzeba przyjść z dowodem tożsamości albo z aplikacją mObywatel. Tylko wybranie jednego kandydata na karcie do głosowania sprawi, że oddany głos będzie ważny.

To już ostatnie godziny agitacji wyborczej. O północy z piątku na sobotę nastanie cisza wyborcza i w tym czasie nie można prowadzić żadnej kampanii. Nie tylko na ulicach, ale także w sieci. Nie wolno publikować sondaży, wpisów zachęcających do głosownia na konkretnego kandydata, umieszczać w sieci reklam, a nawet wyborczo udzielać się na forach internetowych. 

Każde takie zachowanie to wykroczenie, które powinno zostać zgłoszone na policję. W skrajnych wypadkach – gdy zostanie opublikowany sondaż – przepisy przewidują nawet 1 mln zł kary.

Wyborcza niedziela

W niedzielę 1 czerwca druga tura wyborów prezydenckich, w których zmierzą się Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki. Jeszcze w nocy będą spływać informacje z komisji wyborczych, a że kandydatów jest tylko dwóch, to liczenie głosów będzie sprawne. Pełnych wyników możemy spodziewać się dość szybko.

Lokale wyborcze będą otwarte od godziny 7 do 21. Żeby zagłosować, należy udać się do swojej komisji obwodowej. Koniecznie trzeba przedstawić ważny dowód tożsamości. Może to być dowód osobisty lub paszport. Nie może to być jednak legitymacja szkolna lub studencka. Można się za to posłużyć elektronicznym dokumentem w aplikacji mObywatel. W tym wypadku trzeba brać pod uwagę, że członek komisji może poprosić o zalogowanie się do systemu przy świadkach – aby mieć pewność, że nie jest to jakaś próba oszustwa.

 

 

Jedna karta, dwa nazwiska

Komisja wydaje jedną jednostronicową kartę do głosowania, na której znajdują się dwa nazwiska kandydatów ułożone w kolejności alfabetycznej. Karta musi mieć pieczęć obwodowej komisji i znak Państwowej Komisji Wyborczej. Bez tego głos będzie nieważny.

Tak samo, jak ktoś do urny wrzuci zniszczoną kartę, np. podartą. Trzeba jednak pamiętać, że karta do głosowania ma obcięty prawy górny róg.

– Część wyborców uważa, że takie karty są sfałszowane. W Tarnowie była taka sytuacja, że zawiadomiono policję. Prawy górny róg jest ścięty we wszystkich kartach, bo jest to element ułatwiający osobom korzystającym z nakładek w alfabecie Braille'a – tłumaczył jeszcze podczas trwania pierwszego głosowania Sylwester Marciniak, przewodniczący PKW.

Najlepszy jest X

Aby skutecznie oddać głos, trzeba wskazać jednego kandydata. Zagłosowanie na dwóch sprawi, że głos będzie nieważny. Dlatego niedopuszczalne są pomyłki i poprawianie błędów. Nawet jeżeli kratkę przy nazwisku ktoś całkowicie zamaże, nie naprawi to sytuacji. 

Głos uznaje się za ważny, gdy w kratce przy nazwisku kandydata znajdą się dwie przecinające się linie. Może to być krzyżyk lub znak X. I każdy inny, jeżeli linie się przetną.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Alumnia 30.05.2025 22:09
Boże coś Polskę przez tak liczne wieki Ochronić nie mógł od "czarnej bezpieki" ochroń nas chociaż od zwałów tej chały o twojej mocy, i potędze chwały... Przed twe ołtarze zanosim błaganie. Za jakie grzechy to Nawrockie? Ty, coś jej nigdy nie wsparł przed upadkiem. Na koniec skarał toruniowym "Tatkiem" Ten chcąc świat cały w swoją zaprząc sławę, Do polskich nieszczęść swą dołożył sprawę Przed twe ołtarze zanosim błaganie. Wyrzuć znów PiS-dzielców, okaż zmiłowanie! Ty, który pono firmujesz ich cudy Swym miłosierdziem zakrywasz ich brudy Rwą nam miliardy wypocone w znoju Przed ich chciwością - ani dnia spokoju!! Przed twe ołtarze zanosim błaganie. Gdzie twa Opatrzność, naród tumanią pis-dranie?!

Albin_Gumka 30.05.2025 21:45
Okazujen się że obyw2atel doktor Karol N. vel Batyr to: lichwiarz, oszust, gangus, kibol, ćpun, alfons, sutener i stręczyciel. Skupi w sobie wszystkie cechy chrześcijańskie. Polska to jest wielka sprawa! Karol, Karol, Karol ....

Garfield 30.05.2025 20:19
Na rachunku bankowym (uciekiniera) Marcina Romanowskiego prokurator zabezpieczył 114 milionów 710 tysięcy 489 złotych i 40 groszy. Po co im jest potrzebny Karol Nawrocki? A no po to aby ułaskawiać złodziei i kanciarzy. A podobnie jak szkodnik Andrzej Duda – skompromitowany podczas kampanii wyborczej – będzie przedłużeniem Jarosława i ekipy z Żoliborza.

Stańczyk z Lubania. 30.05.2025 16:45
Ten apel skierował ów kandydat, także do mnie , obiecując w obecności swojego szefa, na swoim, pierwszym, inaugurującym wiecu : " To jest moja pierwsza obietnica dla Wszystkich Polaków. Jeśli zaufacie mi jako kandydatowi obywatelskiemu, skończy się wojna polsko-polska!". Jednak w czasie kolejnych, kilkudziesięciu swoich wystąpień, na wielu wiecach , ten pan ani razu nie wyartykułował , w jaki sposób tego dokona. Nawet nie próbował tego tematu powtórzyć i poszerzyć. No i nie wiem znów, czy mam zaufać? Ktoś szarpnął mu ostro za uzdę? Czy tylko miał chwilowo zrobić dobre wrażenie? Bo obecne jego wystąpienia całkowicie przeczą tej najważniejszej dla mnie na dzień dzisiejszy obietnicy. A dopiero minęło kilka miesięcy? Przecież słowo ma też swoją wartość? Byłem jakże naiwny. Przyznaję to sam, z ubolewaniem. ; Te słowa obietnicy zostały zapisane i można je nadal odnaleźć na YT.

Bobek 30.05.2025 20:19
Masz rację i słuszne spostrzeżenie. Nie można zaufać gangusowi, alfonsowi i ćpunowi ktory powiedział prawdę tylko wtedy jak sie pomylił.

?? 30.05.2025 12:50
Główna nagroda worek ziemniaków.

Temida. 30.05.2025 10:23
Ogromne udogodnienie dla niedowidzących. Ciekawam , czemu wcześniej , przez ostatnie 10 lat nikt na to nie wpadł? Dopiero jak władza się zmieniła , to i gotowość do udogodnień dla niepełnosprawnych, w Państwowej Komisji Wyborczej się dokonała? Pewnie zarzucicie mnie, że dziś, tuż przed ciszą wyborczą piszę ten komentarz, nie na temat. Na koniec tego tekstu, okaże się czy to prawda..Moje teksty budziły dotąd zawsze przeciwstawne emocje, ale to normalne , przy takim stanie emocji wśród Nas , wśród obywateli, wśród sąsiadów, w rodzinie nawet. Ja tu nikogo nie traktowałam w sposób wrogi, ani nie rzucałam inwektywami , czego nie mogę powiedzieć o stronie przeciwnej. Chociaż też było z umiarem. Dziękuję. Ja również marzę, żebym ja , moje dzieci i wnuki żyły w spokojnym kraju, kraju bogacącym się bogactwem swoich obywateli. Żeby wartości wpajane mnie, ale i naszym dzieciakom nie stawały się bezużytecznymi (prawdomówność, przyjaźń dla bliźniego lub chociaż tolerancja) . Żeby kolejni politycy, oraz inne ważne osoby, nie wykorzystywały tych cech naszych dzieciaków, kiedyś jako ich słabości, wycofania, zwłaszcza wtedy, gdy napotykają na swojej drodze zło, i stają się bezradne - w obliczu cwaniaków i obłudników. W maju minęła 80-ta rocznica zakończenia najstraszniejszej dotąd z wojen. Dla Polski szczególnie tragicznej. Tym bardziej, że zauważyłam, że w Polsce nie było większych, państwowych uroczystości. Wszystko odbywało się po cichu, i niestety przy starej , rodem z IPN narracji, o przejściu z jednego zniewolenia do drugiego, równie groźnego. A była to ostatnia szansa, by przy okrągłej 80-tej rocznicy oddać wreszcie cześć tym , co ruszając znad Oki, doszli do Berlina. Piszę to -o ironio- dzień po Dniu Kombatanta. Sprawiedliwości potomnych nie doczekali się bohaterowie w polskich mundurach, z orzełkiem na czapce, bo walczyli obok" innej armii". Jakim trzeba być nikczemnikiem, by żądając od naszych sąsiadów szacunku, do grobów naszych rodaków, sami przechodzimy bez refleksji nad grobami naszych własnych żołnierzy, oraz tych innych , tych 600 000, wielu narodowości, których historia rzuciła w tę stronę świata. A przecież dla wielu z nich to Polska była tylko cząstką na mapie, w drodze do Berlina. Kto nie szanuje swojej ofiary, sam nie może liczyć na szacunek innych. Ale kto z tu komentujących pamięta jeszcze definicję szacunku? Gdyby okupacja trwała dalej, doprowadziłaby do zagłady naszego narodu. Kto by wtedy opluwał tych, co pogonili naszych okupantów? Tych, co zapłacili za naszą wolność własnym życiem? Pamiętam, że ludzie, którzy głosują na kłamców wciskających im historyczne brednie, nie są ich ofiarami. Są ich wspólnikami. Czy jednak może być uczciwie, gdy na czele IPN, instytucji nastawionej przez prawicę na jazdę pod fałszywym torze, stoi nadal ktoś taki, jak Karol Nawrocki.? Dla mnie , po napływających informacjach , jego kłamstwach, to wzorzec człowieka nieuczciwego i karierowicza. I na koniec. Ciekawi mnie, ilu ludzi w Polsce zagłosuje na kogoś, co zachowuje się według wielu mieszkańców Ziemi Lubańskiej - dzieci i wnuków polskich Kombatantów , wnuków Sybiraków i Platerówek..... tak obrzydliwie? Wiem, że dla fanatycznych wyznawców PiS , żadna podłość i przestępstwo, tym bardziej brak szacunku dla poległych polskich żołnierzy, nie będzie przeszkodą . Ale ten lodowiec powoli topnieje. Wyznawców takich polityków, jak Nawrocki, Kaczyński będzie ubywało. Musi ubywać. Bo ludzi dobrej woli jest więcej- jak to w Opolu wyśpiewał Polakom, Czesław Niemen. Ale teraz , za kilka dni, to zakiwany w swoje kłamstwa pan Karol Nawrocki, będzie od 1-go czerwca symbolem politycznego kłamcy, takiego o krótkich nóżkach.I podsumowanie: Skoro jako prezes Instytutu Pamięci Narodowej, przez cały swój okres kierowania tym urzędem nie dostrzegał poświęcenia polskich żołnierzy z 1 I 2 Armii WP, wyzwalających Polskę spod panowania hitlerowców, to jak ten pan ma zamiar być prezydentem (uwaga) "wszystkich Polaków" ? Nie wierzę mu za grosz. Bo nawet po śmierci tych żołnierzy nie dostrzegł, że to byli Polacy. Po czynach (wcześniejszych) go poznacie. A ta rocznica mu jakoś umknęła. Trafnych wyborów życzę.

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
festiwal nowogrodziec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama