Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 9 maja 2024 14:34
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Wideo. Wybuch w Siecieborzycach. Policjanci zatrzymali podejrzanego w Łagowie

Lubuscy policjanci, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze, po intensywnych działaniach ustalili i zatrzymali w Łagowie 34-latka, który może odpowiadać za dramatyczne zdarzenie z 19 grudnia w Siecieborzycach. Tam w rękach matki eksplodował zaadresowany do niej pakunek. W wyniku wybuchu 31-latka oraz dwójka jej dzieci doznały ciężkich obrażeń.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

W przedświąteczny poniedziałek (19 grudnia) oczy całej Polski skierowane były w stronę Siecieborzyc - małej miejscowości w powiecie żagańskim. Nad ranem 31-letnia kobieta w kuchni swojego domu próbowała otworzyć zaadresowaną do niej paczkę. Tą wcześniej nieznana osoba pozostawiła przed jej domem. W momencie otwarcia pakunku doszło do jego potężnej eksplozji, w wyniku której kobieta oraz dwójka jej dzieci w wieku 3 i 7 lat, znajdujących się w pobliżu, odnieśli poważne obrażenia. Rozpoczęła się walka medyków o ich zdrowie i życie. Równolegle śledczy pracowali nad wyjaśnieniem okoliczności tego bulwersującego zdarzenia.

Podczas licznych czynności przeprowadzonych na miejscu zdarzenia wykonano oględziny miejsca wybuchu, gdzie zabezpieczono kilkadziesiąt śladów potwierdzających detonację ładunku wybuchowego. Aktualnie przeprowadzane są ekspertyzy biegłych między innymi z dziedziny daktyloskopii, traseologii, biologii czy chemii. Ale przy wyjaśnianiu tej sprawy pracowali najbardziej doświadczeni funkcjonariusze z lubuskiego. To stróże prawa z wielu policyjnych pionów i komórek- głównie policjanci kryminalni, dochodzeniowo – śledczy czy technicy kryminalistyki. Niezwykle ważny był również udział w czynnościach policjantów z Komendy Głównej Policji, koordynujących współpracę międzynarodową.

Przeprowadzone w sprawie czynności, zarówno procesowe, jak i operacyjne, po ich wnikliwej analizie uzasadniały podejrzenie, że osobą mogącą mieć związek z konstrukcją ładunku oraz jego podłożeniem jest były partner kobiety - 34-letni mieszkaniec powiatu żagańskiego, z którym kobieta była skonfliktowana. Wobec tego przeszukano miejsce jego zamieszkania. W chwili prowadzenia czynności mężczyzna znajdował się poza granicami kraju. W sprawie przesłuchano szereg osób, których zeznania potwierdzają konflikt pomiędzy stronami.

28 grudnia 2022 roku Prokuratura Okręgowa w Zielonej Górze, na podstawie zebranego w sprawie materiału dowodowego wydała postanowienia o przedstawieniu zarzutów 34-latkowi: o czyn z artykułu 13§1 k.k. w związku z artykułem 148§2 pkt 4 k.k. i inne, tj. o usiłowanie zabójstwa wielu osób przy użyciu materiału wybuchowego oraz postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego, zatrzymaniu i przymusowym doprowadzeniu. Na wniosek Prokuratury 4 stycznia Sąd Rejonowy w Zielonej Górze wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego.

Czynności przeprowadzone przez śledczych pozwoliły ustalić miejsce pobytu podejrzanego. W poniedziałek (16 stycznia) na terenie województwa dolnośląskiego policjanci w przygotowanej wcześniej realizacji, zatrzymali podejrzanego. W działaniach tych brali udział policjanci zajmujący się poszukiwaniem i identyfikacją osób oraz funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji KWP w Gorzowie Wielkopolskim. Ale w zatrzymanie zaangażowani byli również policjanci kryminalni i dochodzeniowo- śledczy.

Na obecnym etapie gromadzone są dalsze dowody. Sprawa prowadzona jest przez Prokuraturę Okręgową w Zielonej Górze I Wydział Śledczy, która już przedstawiła mężczyźnie zarzuty usiłowania zabójstwa wielu osób przy użyciu materiału wybuchowego. 34-latkowi grozi kara dożywotniego pozbawienia wolności.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
r 22.01.2023 21:47
A widziałem tą akcję w Łagowie. Bardzo profesjonalnie, miejsce otoczone taśmą, patrol kierował ruchem. Brawo, gratulacje. S....ysn, w czasie wybuchu tam było jego dziecko....

Gerwazy 20.01.2023 11:44
Prawie jak dr. Atomow! Ten wprawdzie z elektrownią fajnie wymyślił żeby było dużo prądu, ale z bombą ciut przesadził. Tutaj była tylko bomba!

Hebel 19.01.2023 19:46
A w robocie pewnie miły i uśmiecha(ł) się do kierownika:)))

Jak można? 19.01.2023 15:55
Co trzeba mieć w głowie, żeby tak skrzywdzić wlasne dzieci i ich matkę? Dożywocie to byłaby nagroda w tym przypadku. Do kamieniałomów z nim, niech zarobi teraz na utrzymanie dzieci, bo ich mama jest po amputacji dłoni. Niech pracuje też na rentę dla tej biednej dziewczyny. W głowie się nie mieści, jacy podli ludzie chodzą po ziemi.

LPG 22.01.2023 10:38
Ja bym mu najpierw połamał nogi w piszczelach, a potem do kamieniołomu.

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama