Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
poniedziałek, 29 kwietnia 2024 15:47
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Jakie zmiany czekają wędkarzy w 2023 roku?

Koniec karty wędkarskiej, wyższe opłaty, inne zarządzanie miejscami do łowienia. Takie między innymi zmiany czekają wędkarzy w 2023 roku.

Karta wędkarska

Do legalnego wędkowania wciąż uprawnia karta wędkarska. Łowiąc bez niej, narażamy się na grzywnę nawet do 500 zł.

Żeby ją zdobyć, trzeba nie tylko wnieść opłatę, ale także zdać egzamin. Na razie ten dokument obowiązuje do końca tego roku, ale – jak podaje strefaagro.pl – Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie razem z Ministerstwem Infrastruktury pracują nad tym, żeby w 2023 r. był on już niepotrzebny.

Punkty widzenia

– Chcemy dojść do tego, żeby wędkowanie sprawiało przyjemność, a nie było obwarowane trudnym obowiązkiem zdawania egzaminów, zgłaszania się do jakiegoś koła czy opłacania składek, które przecież można by uiszczać elektronicznie – przypomina opinię Janusza Wrony, dyrektora Departamentu Rybactwa Wód Polskich,  strefaagro.pl.

Pomysł odejścia od karty wędkarskiej dzieli jednak wędkarzy. Działacze Polskiego Związku Wędkarskiego uważają, że zniesienie dokumentu skusi do łowienia ryb osoby, które nic o nich nie wiedzą.

Jedna opłata, rok wędkowania

W tym roku, jak zdecydowały Wody Polskie, jedno zezwolenie uprawnia do wędkowania we wszystkich obwodach rybackich. Opłata wynosi 250 zł (ulgowa 125 zł). 

W 2023 roku stawka wzrośnie do 350 zł. Wzrośnie także opłata dla uprawnionej do ulgi młodzieży do 18 roku życia i wyniesie 175 zł.

Stawki za wędkowanie w 2022:

- koszt zezwolenia na amatorski połów ryb z brzegu – 250 zł brutto,

- koszt ulgowego zezwolenia na amatorski połów ryb z brzegu – 125 zł brutto,

- koszt dopłaty za łowienie z łodzi – 50 zł brutto; można łowić tylko w obwodach i łowiskach, na których jest to dopuszczalne według regulaminu.

Stawki za wędkowanie w 2023

W przyszłym roku wędkarze muszą liczyć się z podwyżkami. W okręgach – przypomina strefaagro.pl – płaci się teraz:

- składkę członkowską,

- składkę na ochronę i zagospodarowanie wód.

Na przykład w okręgu mazowieckim za pierwszą trzeba zapłacić 100 zł i 230 zł za drugą w przypadku wód nizinnych i górskich lub 180 zł bez wód górskich. 

W 2023 r. opłaty wzrosną. Trzymając się Mazowsza, stawki wyniosą:

- składka członkowska – 150 zł,

- składka na ochronę i zagospodarowanie wód – 280 zł za wody nizinne i górskie, 220 zł za wody nizinne (bez górskich).

O ile składka członkowska jest jednolita, podobnie jak wpisowe, o tyle pozostałe opłaty ustalają okręgi.

 

 


 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Marek z Krakowa 30.05.2023 20:48
Można będzie za darmo wędkować, polować iść do kina, jeździć pociągami latać samolotami itd

Marek z Krakowa 30.05.2023 20:48
Można będzie za darmo wędkować, polować iść do kina, jeździć pociągami latać samolotami itd

Szczupak 20.05.2023 23:00
To było do przewidzenia. Wszystko drożeje. Ja wykupiłem pozwolenia i łowię. Koszty nie są aż tak wysokie w skali roku :) Dla mnie wędkarstwo to hobby i nie zamierzam z niego rezygnować. Poza tym u nas PZW działa bez zarzutu.

Max 30.05.2023 21:44
'u nas" to znaczy gdzie?

Sum 31.03.2023 21:27
Rozwalić pzł dziadostwo koleś od wałków

norwid 02.03.2023 20:37
47lat należę do PZW w Warszawie. Tyle lat płaciłem -choć od wielu lat miałem zamiar przestać! Ale teraz miara się przebrała! Nie płacę! Ani jednym, ani drugim! Idę z wędkami na zbiorniki komercyjne! Dość obłudy i złodziejstwa starych, pokomunistycznych "działaczy" !!

Andrzej117 31.03.2023 18:44
Dziadostwo w PZW dalej będzie kręcić lody traktując wędkarzy jak durniów.

emeryt1946 07.01.2023 15:39
Walka dwóch gangów o kasę. Komuchów i okrągłego stołu za zezwoleniem wędkarzy. Opamiętajcie się. Ukradli nam gospodarkę (kopalnie itd.) Dobierają się do zawłaszczenia wód publicznych, które są naszą własnością. Chcą zlikwidować kartę wedkarską, która upoważnia bezpłatny amatorski połów ryb na wodach publicznych, zagwarantowany ustawa sejmową. To Sejm może tyko zlikwidować zapisy dot. karty wedkarskiej. Ww aktach prawnych Sejm nie zobligował do pobierania opłat za wydanie zezwolenia przez dzierżawców obwodów. Jest tam słowo MOGĄ pobierać. Wody Polskie nie są dzierżawcami. Dzierzawcą obwodów staje się osoba fizyczna, prawna z chwilą wygrania przetargu na dany obwód i podpisania umowy z Wodami Polskimi. Jak Wody Polskie mogą same z soba podpisać umowy o prowadzenie działalności wędkarsko - rybackiej (takie sformułowanie wymyślił prezes WP). Jest to bezwzgledny warunek prowadzenia RACJONALNEJ GOSPODARKI RYBACKIEJ, do której zobowiązują ww akty prawne. Umowa na dzisięć lat. A kto ma kontrolować prowadzenie racjonalnej gospodarki rybackiej prowadzonej przez WP? Sami będą sie kontrolować? A kto na dzie dzisiejszy w WP zna sie na prowadzeniu działalności rybackiej? Znam treść niektórych operatów. Np w jednym z nich jest zapis ograniczenia ilość wędkarzy do 80 w czasie jednej doby. Jak to sobie wyobrażaja, usuniecie nadliczbowych wędkarzy. Rzucili się łapczywie na kasę od wedkarzy. Pan Gróbarczyk rzucił sumą dodatkowa 5 milionów zł. na zarybianie. Ww aktach prawnych jak byk jest napisane, że zarybianie wód publicznych jest z budżetu. Ryb nie ma, więc wyjdzie szydło z worka, kto jest winien braku ryb. Oczywiście miedzy innymi. To nie tylko wina Rządu.Więc posłowie winni sprawdzić wysokość finansowania przez np ostatnich 5 lat. Czują się tak bezkarni, że już dziś zapowiadają opłaty dochodzące do 800 zł. w następnych latach. Ponadto co jest najważniejsze co do faktu pobierania opłat za zezwolenia. Wg moich informacji WP nie mają zgody na prowadzenie działalności wędkarsko- rybackiej od właściwego ministra ds gospodarki wodnej oraz nie mają zgody na pobieranie opłat za wydanie zezwolenia na amatorski połów ryb od właściwego ministra od budżetu. Takie wymogi sa zapisane ww aktach prawnych dot. WP. I winni stosować je co do kropki. Reasumując: Zmusić swoich posłów do przeprowadzenia interwencji poselskich w sprawie sprawdzenia legalności pobierania opłat za amatorski połów ryb na wodach publicznych. Wg mojej oceny Interwencja winna się zakończyć wnioskiem o dymisje całego zarządu WP i pociagniecia ich do odpowiedzialności karnej, jeżeli moje oceny, podejrzenia sie sprawdzą. Dla własnego dobra, w razie kontroli na wodach publicznych, już zdażyło mi się przyznanie mi racji Prawo wodne, ustawę o rybactwie sródlądowym i statucie Wód Polskich winien znać każdy wędkarz. Odnośnie PZW, jeżeli nie zrobią jednej składki na cały kraj, do zlikwidowania przez nas samych, ale trzeba uczestniczyć w zebraniach. Pamietajcie o olbrzymim majątku, stworzonym przez nas samych. Pozwoliliśmy ukraść nam narodową gospodarke, nie pozwólmy przejąć naszego majątku wędkarskiego. Pozdrawiam

Kaczyński 07.01.2023 08:17
Yebac PZW i wody polskie to ta sama mafia zlodzieji

Mg-42 01.01.2023 08:05
Kto zatruł Odrę dalej nie wiadomo ale już wiadomo że zapłacą za to wędkarze .Zmiany w sposobie gospodarowania łowiskami zapowiadane są od wielu lat i prawie nic się nie dzieje.Skostniałe czerwone struktury są niereformowalne i władzy z rąk nie wypuszczą .Dzisiaj oprócz wszystkich przepisów najważniejsze są granice obwodów okręgowych i jeszcze między WP i PZW.I to mamienie reformami pracami dzięki którym tylko składki rosną a nikt nie zauważa SMRODU nad tym BAGNEM

***** *** 26.12.2022 13:42
Czego się pisiory nie tkną to spier... a Ty płacz i płać jeszcze więcej..

karpik 04.05.2023 11:45
J***** D*****.Pzw istniało,zanim stal sie Pis,jedna z niewielu nacji z która wogole sie nie rozliczono.

***** *** 26.12.2022 13:42
Czego się pisiory nie tkną to spier... a Ty płacz i płać jeszcze więcej..

***** *** 26.12.2022 13:42
Czego się pisiory nie tkną to spier... a Ty płacz i płać jeszcze więcej..

Sandacz 25.02.2023 11:25
Jesteś nienormalny?,piszesz to samo kilka razy.

plastyk 21.04.2023 09:25
oszołom

8491 22.12.2022 10:54
No to PIS juz ma pozamiatane w szeregach wedkarzy Zlodzieje chca pieniedzy , a truc beda jak do tej pory

Pisior 06.01.2023 19:57
Jak będzie platforma to wszystko będzie darmo karta zarybianie będzie co roku tony ryb

Eryk 04.12.2022 17:41
Zmiany nadchodzą niemalże w każdej branży, nic więc dziwnego, że PZW również zdecydował się na ich dokonanie.

piotr pzw 29.11.2022 17:44
po pierwsze zlikwidowac 3/4 okregów tylko gdzie sie podzieja prezesi i cala klika pokomunistyczna patologia okregowa sie tego boi jak ognia tam wiekszosc to stare komuchy milicjanci i ubecy

Logik 27.11.2022 13:48
Likwidacja PZW to likwidacja gospodarzy poszczególnych zbiorników. Kto będzie zarybiał staw X na którym obecnie gospodaruje Koło Y. Kto w zimie przekuje lód aby napowietrzyć wodę, kto wytnie samosiejki, kto pograbi brzegi, usunie odchody ptasie i psie, przygotuje stanowiska wędkarskie itd. Oczywiście Wody Polskie czyli nikt. Życzę dużo optymizmu kolegom po kiju a krytykującym PZW przypominam, że to co opisałem wyżej co umożliwia zarzucenie wędki nie zrobiło się samo i jest wynikiem zorganizowanej pracy członków poszczególnych Kół - gospodarzy zbiorników.

Zbyszek 02.01.2023 11:58
własnie zlikwidowac pzw i kto zaplaci bedzie mogł wszedzie wetkowac

Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
News will be here
Reklama
News will be here
ReklamaPowiat Lubań
Reklama