Lubań DK 30. Potrącenie pieszego na przejściu dla pieszych

Tam są światła więc pieszy czuł się bezpiecznie na zielonym . Tylko szkoda że kierowca to daltonista. Noga z gazu i będzie git

Gorszej głupoty nigdy nie przeczytałam. I co do tego mają tarcze?

Kobieto, żadne przepisy nie zapewnią ci bezpiecznego przejścia przez jezdnię. Tylko i wyłacznie prosta zasada: wchodzę na pasy kiedy mam pewność, że kierowca mnie widzi i się zatrzymuje. Nie wiadomo kto siedzi za kierownicą, może z promilami, może po zażyciu, może wpatrzony w telefon, może wk...y bo się pokłócił z dziewczyną itd. Zobacz, ile jest powodów, dla których nie powinno sie ufać kierującemu. Ja wiem, że kierowca musi się zatrzymać. No ale co bedzie, jesli się nie zatrzyma?

Widocznie tak na przepisach jak na ortografii 🤦 mówią ... szanowna Alicjo.

Gdzie w tym artykule podane jest, że pieszy wtargnął na jezdnię? Ja widzę tylko to, że auto "potrąciło osobę przechodzącą przez dwupasmówkę w wyznaczonym do tego miejscu". "Ustawodawca (...) naraził pieszych na utratę zdrowia a kierowców na więzienie". No, tak samo jak pobitych i bandytów, okradzionych czy oszukanych na utratę majątku i złodziei czy oszustów. Za wykroczenie czy przestępstwo ponosi się karę, nieważne czy to kierowca, złodziej czy bandyta. Prawo, dla laików, jest do stosowania, a nie komentowania, bo nic z tego nie wynika.

Piesza jak pozjadałaś wszystkie rozumy to odpowiedz sobie i nam na pytania, auto ważące 1500 kg jadąc zwalniajac do 30 km ile metrów potrzebuje na zatrzymanie? I dodatkowe z 40, 50 km już ci powiem, ze nie masz zielonego pojecia o tym, o reakcji kierowcy, auta na fizyke i czestych szybkich reakcji pieszych ktorzy najpierw wchodzą a potem myślą, weź sie zajmnij jakieś rajtuzy majtki na zimę cieple kup.

Te nowe przepisy to absurd. Malo precyzyjne po to ty latac dziure w budrzecie. Wieczorem kto kogo pierwszy zobaczy?

W moim mieście pasy są co 200m, jeśli mam zwalniać co 200m to niech mi państwo zwróci za zmarnowane paliwo, bo prawo ma się nijak do infrastruktury.

Dokładnie, zgadzam się

Dokładnie, zgadzam się

A ty daltonista? Nie ma pomarańczowych świateł....

"potrąciło osobę przechodzącą przez dwupasmówkę w wyznaczonym do tego miejscu". Przechodzącą, nie przebiegającą. Zastanów się czasem nad tym co piszesz. No, chyba, ze wszedł tam na czerwonym świetle, ale o tym nic nie ma w artykule. A nawet gdyby, to dojeżdżając do przejścia dla pieszych, należy zachować szczególną ostrożność. Jak dla mnie, w tym konkretnym wypadku, kierowcy nic nie tłumaczy. P.S. Rzadziej jestem pieszym, niż jestem za kółkiem.