Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 15 czerwca 2025 22:54
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Przepis na tradycyjne, domowe jagodzianki. Zrób je samodzielnie

Jagodzianki to smak lata, który wielu z nas kojarzy się z beztroskim czasem dzieciństwa. Cukiernie w sezonie wakacyjnym prześcigają się w oferowaniu różnych odmian tych charakterystycznych wypieków. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby spróbować wykonać je samodzielnie w zaciszu własnego domu.
Przepis na tradycyjne, domowe jagodzianki. Zrób je samodzielnie

Autor: iStock

Jaka powinna być jagodzianka?

Ta słodka bułka wypełniona jagodami jest hitem wśród słodkich wypieków. Niektórzy przemierzają nawet kilometry, aby znaleźć „tę jedyną”, która skradnie ich serce. Prawdziwa jagodzianka powinna mieć maślany smak i tyle owoców, ile tylko uda się zmieścić w cieście. To nie tylko uczta dla podniebienia, ale również skarbnica witamin A, B, C i PP oraz selenu, miedzi, manganu i cynku. Składniki odżywcze jagód pomagają wzmocnić odporność organizmu, chronią przed nowotworami, skutecznie pomagają zwalczyć ból oraz biegunkę. Jej dobroczynne działanie obejmuje też usuwanie z organizmu szkodliwych bakterii.

Jak zrobić jagodzianki według tradycyjnego przepisu?

Składniki na ciasto:

- 25 gramów świeżych drożdży
- 2/3 szklanki mleka
- 2,5 szklanki mąki pszennej
- szczypta soli
- 4 żółtka oddzielone od białek
- 1/3 szklanki cukru
- pół szklanki śmietany kwaśnej 18 proc. tłuszczu
- pół kostki prawdziwego masła

 

Składniki na nadzienie:

- pół kilograma świeżych jagód
- 1/3 szklanki cukru
- 3 stołowe łyżki mąki ziemniaczanej

Składniki na kruszonkę:

- ¼ kostki zimnego, twardego masła
- 1/3 szklanki cukru
- ¾ szklanki mąki pszennej

Składniki na lukier:

- pół szklanki cukru pudru
- 2 łyżki stołowe mleka

Wykonanie:

1. Drożdże pokruszyć w naczyniu, dodać do nich łyżeczkę cukru, 50 ml mleka i wymieszać, aż rozpuszczą się i osiągną jednolitą konsystencję. Następnie dodać dwie łyżki mąki, ponownie wymieszać i odstawić do wyrośnięcia na ok. pół godziny.

2. Pozostałą część mąki wsypać do osobnego naczynia. Dodać mleko, szczyptę soli, oddzielone od białek żółtka jaj, śmietanę oraz wcześniej przygotowany rozczyn drożdży.

3. Do miksera podłączyć końcówkę z tzw. „hakiem” i wyrabiać ciasto, aż stanie się lepkie i plastyczne. Można wyrobić je również ręcznie. Do gotowego ciasta dodać ciepłą część masła i jeszcze raz zagnieść na jednolitą masę. Tak przygotowane ciasto należy szczelnie przykryć i schować do lodówki na całą noc.

4. Następnego dnia przygotować nadzienie, dodając do siebie umyte wcześniej jagody, cukier i mąkę ziemniaczaną.

5. W międzyczasie przygotować również kruszonkę, rozgniatając palcami składniki do uzyskania sypkiej konsystencji. Gotową posypkę schować do lodówki.

6. Ciasto podzielić na 10 kawałków. Każdy z nich rozwałkować i uformować w okrągły placek, nałożyć 2-3 łyżki stołowe nadzienia i zlepić tak, jak lepi się pierogi, po czym lekko docisnąć, aby nadać bułeczkom nieco spłaszczonego kształtu. Gotowe jagodzianki odstawić na ok. pół godziny w temperaturze pokojowej.

7. Za pomocą pędzla, bułeczki posmarować białkiem roztrzepanym z łyżką mleka i posypać kruszonką.

8. Jagodzianki piec przez ok. 15 – 20 minut (aż się zarumienią) w temperaturze 180 st. C.

9. Cukier puder wymieszać z mlekiem i tak powstałym lukrem „skropić” upieczone bułki.  


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
gry
głosowanie
Henryki 2025
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: xyzTreść komentarza: Imiona świętych, to niech noszą kościoły. Tak sobie myślę, że szkoła powinna uczyć, opierając się na faktach i nauce, i pośrednio sprawiać, by młodzi ludzie identyfikowali się ze swoim regionem i czuli dumę, że są Dolnoślązakami. I właśnie imię takiej lokalnej postaci, powinna nosić szkoła, bo to wiąże ją z regionem gdzie jest. Nadanie szkole imienia jakiegoś tam świętego, to pójście na łatwiznę, bo teoretycznie nie będzie budził kontrowersji (przecież każdy Polak to katolik, nie?), a że mamy w Radostowie świetną ochotniczą straż pożarną, no to nie trzeba było zbytniego wysiłku intelektualnego na patrona szkoły. To taka robota na odwal i po najmniejszej linii oporu. Czy np., co prawda nie bezpośrednio związany z Radostowem, ale z niedalekimi stronami, Caspar Schwenkfeld nie jest godzien by jego imieniem nazwać szkołę? Nikt o nim nie słyszał? To poszuka, kto to i skąd on. I właśnie o to chodzi. Tak wrasta się i identyfikuje ze swoimi okolicami. Pewnie znalazło by się jeszcze parę osób z historii naszych stron, godnych by ich imię nosiły szkoły.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 19:16Źródło komentarza: Święty Florian patronem szkoły. Doniosła chwila w RadostowieAutor komentarza: KrystynaTreść komentarza: Miasto Lubań to Rynek i przyległe do niego ulice, Osiedle i reszta dzielnic traktowane są jako dodatek .Nie napiszę że ""Kiedyś "" to na nogach chodzili teraz jak nie ma samochodu to straży miejskiej nie widaćData dodania komentarza: 15.06.2025, 18:24Źródło komentarza: Nowy komendant Straży Miejskiej w Lubaniu. To była formalnośćAutor komentarza: xyzTreść komentarza: Ile kosztowało to lookowanie produktu? Ten tekst to nie informacja, tylko zawoalowany werbunek.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 18:22Źródło komentarza: Trzydniowy program o prawdziwym wielbieniu BogaAutor komentarza: DorkaTreść komentarza: Twoim moczem cuchnie w całym Świeradowie.Data dodania komentarza: 15.06.2025, 17:40Źródło komentarza: Referendum w Świeradowie-Zdroju. Czy burmistrz straci stanowisko?
ReklamaPowiat Lubań
Reklama