Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Razem w te święta - nagraj wideożyczenia dla rodziny

Tegoroczna Wielkanoc z pewnością będzie inna niż zwykle. Światowa pandemia koronawirusa uniemożliwia nam spotkania z rodziną i przyjaciółmi, które dla większości z nas stanowią kwintesencję każdych świąt. Z pomocą przychodzi nam jednak technologia. Wystarczy telefon komórkowy, chwila wolnego czasu i trochę chęci, aby przygotować dla naszych najbliższych wspaniałą niespodziankę. Ekspert radzi, jak będąc amatorem w prosty sposób nagrać film z życzeniami, które będą wyglądały naprawdę profesjonalnie.
Razem w te święta - nagraj wideożyczenia dla rodziny

Chyba nikt z nas, siedząc w ubiegłym roku przy wspólnym świątecznym stole, nie podejrzewał, że kolejną Wielkanoc przyjdzie nam spędzić w całkiem inny sposób. Specjaliści zalecają, abyśmy zostali we własnych domach i zrezygnowali z odwiedzin u rodziny i przyjaciół. Wielu osobom trudno się z tym pogodzić, zwłaszcza, że w tym niełatwym czasie wyjątkowo mocno odczuwamy potrzebę bliskości i wsparcia. Mamy jednak pomysł, jak przekazać naszym bliskim odrobinę ciepła, czułości i pozytywnej energii.

Nagraj własny film z wideożyczeniami – to łatwiejsze niż Ci się wydaje!

Spontanicznie nie znaczy bez planu

Najbardziej wartościowe są zawsze osobiste życzenia płynące z głębi serca. Samodzielnie nagrana wideokartka pozwoli nie tylko przekazać je własnymi słowami, ale też uchwyci to, czego nie pokaże sms – emocje na naszych twarzach, uśmiech, ton głosu. Wszystkie te drobiazgi sprawią, że choć przez chwilę poczujemy się jakbyśmy byli blisko siebie.

- Spontaniczność jest bardzo ważna, ale zanim włączysz nagrywanie, zastanów się co chcesz powiedzieć i pokazać - podpowiada Piotr Wieczorek, Video Content Manager w agencji marketingowej Orchidea Creative Group. – Nie musisz recytować nauczonego na pamięć tekstu, ale wcześniejszy ramowy plan wypowiedzi, pomoże Ci mówić płynnie i bez zbędnych pauz. Przekaz będzie płynął prosto z serca, ale będzie czytelny.

Kilka uwag technicznych

Nie martw się, że nie masz profesjonalnego sprzętu, kamery filmowej czy lamp studyjnych. Bez problemu poradzisz sobie przy użyciu swojego smartfona. Zwróć tylko uwagę na kilka aspektów.

- Przed rozpoczęciem nagrywania, zachęcam do wejścia w ustawienia – radzi specjalista.

- W większości telefonów można wybrać jakość obrazu i stopień kompresji. Wybierz najlepszą dostępną jakość i najniższą kompresję. Pamiętaj też, aby używać tylnej kamery.

Bardzo ważne jest to, co i w jaki sposób chcemy pokazać. Obraz nagrany poziomo dobrze pasuje do wyświetlania w telewizorze lub komputerze. Wideo pionowe bądź kwadratowe natomiast lepiej ogląda się w telefonie i innych urządzeniach mobilnych.

- Zdecydowanie warto zadbać o stabilny obraz – podkreśla Piotr Wieczorek. – Można do tego wykorzystać statyw, selfie sticka albo nawet przykleić telefon taśmą do szafki.

Gdzie nagrywać?

Nie musisz mieć profesjonalnego studia, żeby nagrać film, który będzie się przyjemnie oglądało. Ważne jest tylko zapewnienie możliwie jak najlepszych warunków pod względem oświetlenia i dźwięku.

- Kamery w telefonach zdecydowanie lepiej radzą sobie w dobrym świetle – zaznacza ekspert.
- Unikniesz wtedy niepotrzebnego, cyfrowego szumu matrycy. Wykorzystaj naturalne światło w słoneczny dzień lub dobrze, równomiernie oświetloną przestrzeń. Punktowa lampka świecąca prosto w twarz może sprawić, że cienie ułożą się niekorzystnie. Jeśli chodzi o dźwięk, sprawdźmy, czy w pomieszczeniu nie słychać pogłosu. Najlepiej, aby w tle nie były uruchomione sprzęty domowe. Uważajmy też na silne podmuchy wiatru, jeśli nagrywamy w ogrodzie lub na balkonie.

Nie potrzebujesz tworzyć specjalnych dekoracji ani sztucznie kreować nienaturalnej przestrzeni. Świąteczne wideożyczenia można z powodzeniem stworzyć we własnym mieszkaniu, co dodatkowo doda im autentyczności.

- Mimo iż większość z nas pracuje teraz zdalnie, nie chcieliśmy rezygnować z przekazania życzeń klientom i przyjaciołom naszej agencji – opowiada Piotr Wieczorek z Orchidea Creative Group. – Postanowiliśmy więc stworzyć właśnie takie wideożyczenia nagrane w domowych warunkach. Wszyscy z naszego zespołu nagrali samodzielnie krótkie filmiki telefonami, które następnie zmontowaliśmy. Widać na nich jak pracujemy w domowych biurach, sprzątamy, gotujemy, uczymy
i wychowujemy dzieci. I choć może nie idealnie technicznie, wyszło naprawdę świetnie, bo szczerze i autentycznie. Zresztą
– spróbujcie sami!


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Szympanides Makakikopulos 11.04.2020 20:10
Bracia, siostry, Polacy i wy, ludzie zza Buga!! Nie k'lękajcie się wirusa jak nie k'lękaliście się wybierając rządy partyjki pewnego ur***lnego Ś'wirusa: staropolskie powiedzenie wyraźnie wieszczy że "jak bozia (w którą wierzycie) dopuści, to i z ...ja wypuści". Bóg - jako że niczym Jezus Chrystus Superstar'a Istota przedwieczna - deczko przesadził? ręka mu się omskła? powieka drgnęła? - nikt prawdy niedojdzie nie dojdzie, w każdym razie zamiast z ...ja wypuścił na kraj ...ja - no i mamy w kraju jaja, a ż dzięki temu mamy komplet - radujmy się!!! Wmordęluja - i od przodu, mając w kraju ...uja/kaczych jaj dostatek nie pomrzemy z głodu!

DLB 11.04.2020 17:14
A ja tam mam w ***** wideo rozmowy, pojadę osobiście z życzeniami do rodziny, jak człowiek spędzać święta. Wesołych Świąt Wszystkim !!!

Izolda 11.04.2020 19:37
A ja tam mam w ***** wideo rozmowy. ========== Wygląda na to że i rozum też tam masz. I rodzina takiego jeszcze toleruje?

DLB 12.04.2020 10:35
Jasne, że toleruje, jakby mogło być naczej ;-) nie rozum tam mam tylko Ciebie moja droga :)

Pan Herakliusz 11.04.2020 11:52
Umiłowani Siostry i Bracia! Zgodnie z równaniem Weitza ryzyko zarażenia się wirusem wygląda mniej więcej tak: - jeśli rano pojechaliście sprawdzić, co u dziadków, potem do rodzinki na śniadanko, po południu na grilla, a w poniedziałek na dyngusowe szaleństwa w ogrodzie, to ryzyko zetknięcia się z wirusem w oczywisty sposób wzrasta. To tak, jak podczas rzutu monetą. Jeśli rzucacie jeden raz, macie 50% szansy na reszkę. Ale przy trzech rzutach prawdopodobieństwo wylosowania przynajmniej jednej reszki wynosi już prawie 90%. Tak samo się dzieje w przypadku zetknięcia się z koronawirusem. Nawet jeśli ryzyko zakażenia jest relatywnie nieduże (choć ja akurat uważam, że 1% to bardzo dużo), to przy kolejnych spotkaniach znacząco wzrasta. SARS-CoV-2 jest całkowicie nowym dla ludzkości wirusem, którego nasz układ odporności nigdy wcześniej nie „widział”. Dlatego każdy kontakt z tym patogenem wiąże się z bardzo dużą szansą zakażenia. W tej chwili musimy zrobić dwie rzeczy. * Po pierwsze, przestać patrzeć krzywym okiem na wszystkich ludzi, u których potwierdzono zakażenie. Wirus przenosi się w taki sposób, że niemal nigdy nie ma pewności, gdzie dana osoba się zaraziła i nie wolno nam zakładać, że do transmisji doszło z jej winy. * Po drugie – musimy samych siebie zacząć traktować tak, jakbyśmy byli potencjalnymi super roznosicielami. Ani ty, ani ja nie wiemy, czy dwa dni temu nie zaraziliśmy się przypadkiem w tamtej kolejce w sklepie i czy teraz – zamiast prezentu na zająca – nie damy naszym bliskim wątpliwej wartości podarunku w postaci koronawirusa. Bezpiecznego świętowania! PS. Nie zaglądajcie do dziadków - dadzą sobie radę przez te kilka dni.

Leonidas 11.04.2020 09:50
Strategia rządu jest taka. Posłać emerytów i rencistów (kasta pasożytnicza) do wyborów, nawet tych korespondencyjnych bo ten wirus jakoś się przemieści i zejdzie z tego świata nawet połowa. Czyli w ZUS-ie pozostanie rezerwa z niewypłaconych świadczeń. Restrykcje powodują wzrost demograficzny - bo co robić? (na nudy najlepsze lekarstwo seks) dochodzi do wzmożonych poczęć i tylko patrzeć jak przed tak zwanym Bożym Nienarodzeniem przyjdą na świat masowo owoce Bożego Zmartwychwstania. Skarb państwa wyjdzie na plus - bo z każdej najniższej emerytury i renty pozostanie mu więcej niż połowa na 500+ Pandemio! Jeszcze trochę potrwaj.

PeHa 10.04.2020 19:52
Ksiądz z życzeniami dla Prezesa. Ksiądz Stanisław Walczak zwrócił się do prezesa PiS za pośrednictwem wpisu na Facebooku. Wyciągnął fakty z jego przeszłości, o jakich prezes PiS raczej wolałaby zapomnieć. Te słowa z całą pewnością nie spodobają się Kaczyńskiemu, który m.in. stale podkreśla swoją niechęć do minionego ustroju politycznego oraz miłość do ojczyzny, Boga i Kościoła. "Tak więc przewodniczysz partii postkomunistycznej, zaadaptowałeś wszystkie metody i mentalność PZPR-u. Tak jak twoi prekursorzy, masz pomiędzy pośladkami większość ludzi. Miejsce to musi być niezmiernie pojemne. Mieści bowiem tysiące wazeliniarzy oraz miliony Polaków. A Tobie jest z tym dobrze, biorąc pod uwagę fakt, że masz dziwne skłonności. Szanuj więc swój zad, siadaj na miękkich fotelach, a jak możesz - śpij na brzuchu" - napisał duchowny. https://wtv.pl/jaroslaw-kaczynski-080420-mk-ksiadz-fakty

Pan Herakliusz 10.04.2020 14:00
Po przekazaniu wideo życzeń czas na pogłębioną refleksję i okazja zerknąć w mądre książki. A tam: Skąd chrześcijanie wzięli obyczaj zmartwych powstawania? Wszystko zaczęło się z orientalnego mitu o bogu Attisie, (odpowiednik syryjskiego Adonisa) którego urodziła cudownie zapłodniona dziewica i który umarł jako młody człowiek, a następnie został wskrzeszony z martwych - czczonego zresztą między innymi w Betlejem. Mit ten był popularny na całym Bliskim Wschodzie prawdopodobnie od czasów prehistorycznych i należy do najstarszych, jakie znamy. Żeby się nie rozwodzić Attis zginął – jedna z wersji mówi, że zabił go dzik. Święta, tj. rocznice śmierci i zmartwychwstania Attisa, obchodzili uroczyście jego wyznawcy podczas wiosennego zrównania dnia z nocą od 15 do 28 marca. (u katolików Wielkanoc) Za dzień śmierci Attisa uchodził 21 dzień marca. Po trzech (jak Chrystus) dniach, 25 marca, następowała eksplozja radości, gdy rankiem obwieszczano zmartwychwstanie boga. Był to dzień „radości", w którym kapłani głosili: „Attis powrócił, cieszcie się z powodu jego obecności!" (czyli Chrystus zmartwychwstał – Alleluja!) i smarowali oliwą usta boga, pocieszając wiernych słowami: „Bóg ocalał, więc i dla nas z jego męki wyniknie ocalenie". Zapalano pochodnię, tak jak dziś pali się w kościele rzymskim świecę wielkanocną. 28 marca odbywały się inicjacje neofitów. Neofita był wyświęcany krwią byka lub barana (taurobolium i criobolium), a ofiara ta zastępowała ryt samookaleczenia, ponieważ ofiarowywano Wielkiej Matce Kybele organa rozrodcze ofiary. Szkoda że ten obyczaj nie ostał się w Kościele rzymskim – nie byłoby pedofilów. Charakterystyczne jest również, że wyznawcy Attisa sycili się swoim bóstwem, jedząc chleb i pijąc wino. Firmicus Maternus zinterpretował to jako demoniczny i zgubny odpowiednik chrześcijańskiej eucharystii. Alegoryczna interpretacja misteriów sprawiła, że Attis został w końcu upodobniony do Słońca. Teolodzy Attisa obiecywali wtajemniczonym „zmartwychwstanie", „wieczne odrodzenie" i „nieśmiertelność". =========== I co na to ksiądz proboszcz?

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Wystawa Magdalenki
noc muzeów
kajakpolo
faza
koncert dla M
koncert
festiwal nowogrodziec
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Jędrek*Treść komentarza: Matematyka, królowa nauk zawiodła? Czy zawiodła wiedza i ocena sytuacji, ziemskich naukowców ?Data dodania komentarza: 10.05.2025, 10:46Źródło komentarza: Radziecka sonda nad Polską. Deorbitacja zarejestrowana nad PeruAutor komentarza: Ja tylko tak:Treść komentarza: Policjanci?. Przypadkiem.? A gdzie ta masa ludzi, w tym sąsiadów, a także znajomych i kolegów, oraz pracowników z MOPS, czy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinnej ? Niech wszyscy uruchomią swoich podwładnych -urzędników po to, by mieć rozpoznanie tych rodzin , w których najmłodsi nie ochronią się sami, przed przemocą. Nie emigrantów-a własnych rodziców. Są tu konkretne nazwiska. Może nie znacie ich w takim małym miasteczku? Widnieją w urzędzie. Ja znam.Data dodania komentarza: 10.05.2025, 10:40Źródło komentarza: Dziecko z poparzeniami i pijany ojciec. Policjanci przypadkiem odkryli dramat 10-latkaAutor komentarza: RitaTreść komentarza: TV Republika zorganizowała debatę - ale w ramach permanentnej manipulacji - w opcji narzuconej przez sztab Nawrockiego. Polegało to na tym, że zespól redaktorów przygotował pytania i zagadnienia i tylko w tych tematach miała się odbywać debata. Zadbali o to aby nie zadawano niewygodnych pytań Karolowi Nawrockiemu - przede wszystkim w kwestii skandalu z wyłudzonym mieszkaniem ..Data dodania komentarza: 10.05.2025, 10:39Źródło komentarza: Baner tak jak się pojawił, tak zniknął. Ktoś promował kandydata bez zgody?Autor komentarza: kajTreść komentarza: Zegnaj kolego z lat szkolnych.Data dodania komentarza: 10.05.2025, 10:20Źródło komentarza: Zmarł Edward Witecki
ReklamaPowiat Lubań
Reklama