Mieszkaniec Cybinki, który przebywał na oddziale zakaźnym Uniwersyteckiego Szpitala im. Marcinkowskiego w Zielonej Górze wyzdrowiał.
Red.
19.03.2020 09:26
(aktualizacja 15.08.2023 15:20)
Autor: Pixabay
Mężczyznę przyjęto do szpitala 4 marca w Zielonej Górze. Po badaniach u 66-letniego mężczyzny zdiagnozowano chorobę zakaźną COVID-19. Po dwóch tygodniach pacjent mógł opuścić szpital. Sylwia Malcher-Nowak, rzeczniczka szpitala uniwersyteckiego w Zielonej Górze poinformowała, że wszystkie wyniki "pacjenta zero" na obecność koronawirusa są negatywne. Mężczyzna czeka na ostateczne wyniki badań. Prawdopodobnie w tym tygodniu opuści szpital.
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
rzetenie
19.03.2020 13:00
"pacjent zero" to pacjent od którego rozpoczęły się zakażenia
ten pacjent jest pierwszym u którego zdiagnozowano wirus
(nie do końca wierzę że pierwszym - pierwsze przypadki najprawdopodobniej były diagnozowane jako grypa)
Logik
19.03.2020 21:06
Tego pacjenta nie powinno się nazywać "pacjentem zero",bo taki to był w Chinach.Ten pacjent z Cybinki nie zaraził wszystkich innych w Polsce. Nie od niego rozpoczęły się zakażenia,inni przecież je przywozili z różnych krajów.
Napisz komentarz
Komentarze