Zgłoszenie o wypadku wpłynęło około godziny 16:30. Ratownicy GOPR, którzy jako pierwsi dotarli na miejsce, zastali poszkodowaną w trudno dostępnym terenie, który był wyjątkowo wymagający w kontekście transportu w noszach.
Po konsultacji koordynatora GOPR ze stanowiskiem kierowania PSP podjęto decyzję o przetransportowaniu rannej na drugą stronę rzeki, w miejsce do którego mógł dojechać ambulans. Na pomoc wezwano Specjalistyczną Grupę Ratownictwa Wodno-Nurkowego.

Przy użyciu pontonu, technik linowych i sprzętu wodnego poszkodowaną bezpiecznie przewieziono na brzeg, gdzie czekał zespół ratownictwa medycznego.
Akcja trwała około trzech godzin. Uczestniczyło w niej 10 ratowników GOPR, w tym ratownik medyczny oraz 4 strażaków PSP. Służby podkreślają, że sprawny przebieg ewakuacji to efekt wieloletniej współpracy, wspólnych ćwiczeń i wymiany doświadczeń.


Napisz komentarz
Komentarze