Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 1 sierpnia 2025 20:06
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

300 zł na prąd lub gaz. Krok po kroku, jak złożyć wniosek o bon energetyczny

Nie trzeba żadnych specjalnych dokumentów, żeby złożyć wniosek o przyznanie bonu energetycznego. Wyjaśniamy, jak to zrobić.

– Policzyłem i wyszło, że pieniądze nie za bardzo mi się należą – mówi pan Rafał. 

Ma na myśli bon energetyczny, czyli pieniądze od państwa na dopłatę do rachunków za gaz, prąd czy ogrzewanie mieszkania w bloku. Zgodnie z zasadami trzeba odpowiedni wniosek złożyć do swojego urzędu gminy lub miasta do końca września. 

Wniosek ma być rozpatrzony w ciągu 60 dni.

Ile się należy?

Wysokość świadczenia jest zróżnicowana w zależności od liczby osób w gospodarstwie domowym. I tak:

  • 300 zł – przysługuje gospodarstwu domowemu jednoosobowemu,
  • 400 zł – gospodarstwu składającemu się z 2 do 3 osób,
  • 500 zł – gospodarstwu składającemu się z 4 do 5 osób,
  • 600 zł – gospodarstwu składającemu się z co najmniej 6 osób.

Pieniądze są także dla osób mniej zamożnych, które swoje domy ogrzewają urządzeniami elektrycznymi, np. pompami ciepła czy piecami akumulacyjnymi. Musi to być jednak zgłoszone do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Wówczas bon wyniesie:

  • 600 zł – w przypadku gospodarstwa jednoosobowego,
  • 800 zł – w przypadku gospodarstw składających się z 2 do 3 osób,
  • 1000 zł – w przypadku gospodarstwa składającego się z 4 do 5 osób,
  • 1200 zł – w przypadku gospodarstwa składającego się z co najmniej 6 osób.

Zasada „złotówka za złotówkę”

– U mnie wyszło ponad 1900 złotych na osobę, ale postanowiłem złożyć wniosek – mówi pan Rafał. 

Bo w tym systemie obowiązuje zasada „złotówka za złotówkę”, czyli wysokość świadczenia może być pomniejszona o różnicę między limitem dopłaty a granicą dochodu na osobę. 

– Oznacza to, że mogę liczyć na jakieś 100 złotych zamiast 300 zł, bo o tyle dochody na osobę są w mojej rodzinie wyższe – dodaje pan Rafał.

Kryterium dochodowe

Przypomnijmy zatem, że bon energetyczny przysługuje gospodarstwom domowym, których przeciętne dochody w roku 2023 nie przekroczyły:

  • 2500 zł netto na osobę w gospodarstwie jednoosobowym,
  • 1700 zł netto na osobę w gospodarstwie wieloosobowym.

Jak złożyć wniosek?

Można to zrobić na papierze w urzędzie lub skorzystać z platformy ePUAP. Można także skorzystać z aplikacji mObywatel. I to jest najprostsze wyjście.

Trzeba zalogować się w aplikacji. Na stronie startowej znajdują się ikonki usług i ta na dole (znak wtyczki elektrycznej) znajduje się odnośnik do wniosku.

Wypełnienie wniosku jest proste. 

  1. Nie trzeba mieć żadnych dodatkowych dokumentów. 
  2. Nie trzeba mieć pod ręką formularza PIT, żeby wyliczyć dochód. 
  3. Nie wpisuje się żadnych finansowych danych.

Aplikacja sama uzupełnia część pól dotyczących składającego wniosku. Musi on jednak podać dane (razem z numerem PESEL) wszystkich członków rodziny. Następnie zaznacza, czy jest ubezpieczony w ZUS czy w KRUS.

Jedyną trudność będą miały tylko osoby pobierające alimenty – muszą wpisać ich wysokość. Bo ta kwota jest odliczana od dochodu, który będzie analizował system.

Można także, bo jest taka opcja, dodać załączniki – dokumenty poświadczające stan swoich finansów czy sytuacji życiowej.

Na koniec wystarczy tylko wysłać wniosek i... koniec. 

Urzędnik ci pomoże

W aplikacji widnieje także informacja, że jeżeli będą jakieś wątpliwości, to z wnioskującym skontaktuje się urzędnik.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

PWM 21.08.2024 08:15
Należy udać się do urzędów właściwych dla miejsca zamieszkania. Wieś idzie do Urzędu Gminy, mieszkańcy Lubania do UML. Tam kompetentne osoby wszystko objaśnią i we właściwy sposób pokierują do skutecznego otrzymania wypłaty. W ostateczności należy udać się do Starostwa Powiatowego. To jest program rządowy, dobrze przygotowany, a te pieniądze po prostu się Wam należą.

regent 21.08.2024 07:31
Stefan Kisielewski użył takiego słynnego sformułowania, zgodnie z którym socjalizm to ustrój, który bohatersko walczy z problemami nieznanymi w żadnym innym ustroju, mówiąc inaczej, z problemami, które sam stwarza. Najpierw w sposób nieuzasadniony ekonomicznie wywindowali ceny energii w imię walki o klimat (60% ceny energii, to jakaś chora opłata za CO2), a teraz rozdają pieniądze niektórym i to pieniądze, które wcześniej ukradli ludziom w ramach walki o klimat. I tak w tzw. : "koło Macieju". Brawo !

Mmm 20.08.2024 16:55
Tusk się wyżywi a Ty człowieku żebraj o ochłap od jeśniepana hrabiego

Ja 20.08.2024 16:12
Wniosek może złożyć osoba zainteresowana poprzez ePUAP lub mObywatel, a co ze starszymi, schorowanymi osobami, często niepełnosprawnymi, którzy nie mają internetu… To wszystko takie proste…

rysiu 20.08.2024 14:34
ten rząd nas zabije cenami. Zgadza się na wszystkie szaleństwa unii europejskiej i nic nie chroni własnych obywateli. Sam nie ma żadnej inicjatywy i pomysłu poza obsadzeniem rodzinami spółek państwowych. Rachunki za energię już są horrorem. 300 zł to kropla w morzu.

Alla 20.08.2024 22:36
Najważniejsze że PiS już nie rządzi

Raf 21.08.2024 12:51
Trzeba było się uczyć to byś miał na rachunki Rysiu.

ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Izerbejdżan
zbiórka
Poradnia
trio jaz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: FacebuczekTreść komentarza: W czasie powstania warszawskiego zginęło dwieście tysięcy ludzi. Zabito elity stolicy. Zniknęła Warszawa. Zniknęły domy, place, parki. Zniszczono miliardy przedmiotów, listów, dokumentów, mebli, dzieł sztuki; zniszczono dziedzictwo narodowe. To są fakty! A mity i spekulacje to twierdzenia o ofierze, która dała hart ducha. Mity to twierdzenia, że z tej ofiary wyrosła jakaś tożsamość, jakaś siła, jakiś naród! To wszystko - cała ta mitologia powstańcza - to tylko pobożne życzenia ofiar, które próbują zracjonalizować emocje i ból po ogromnej stracie. I ofiary można zrozumieć, można usprawiedliwić, wiedząc, że niełatwo jest inaczej przeżyć taką traumę. Trudno jednak zrozumieć brak debaty w tej sprawie, serwilizm wszystkich polityków, tchórzostwo dziennikarzy i komentatorów. Trudno zrozumieć, a jednak trzeba to widzieć i próbować wyjaśnić. A zatem dlaczego lękamy się prawdy o powstaniu warszawskim?Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:13Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syrenyAutor komentarza: NadiaTreść komentarza: O powstaniu powiedzieli: Gen. Władysław Anders: „Stolica pomimo bezprzykładnego w historii bohaterstwa z góry skazana jest na zagładę. Wywołanie powstania uważamy za ciężką zbrodnię i pytamy się, kto ponosi za to odpowiedzialność". Mjr Stanisław Żochowski, członek Sztabu Naczelnego Wodza: „Płk Demel polecił mi przygotować uzasadnienie dla odznaczenia gen. Bora krzyżem Virtuti Militari II Klasy. Odszukałem statut Orderu. II klasa może być przyznana generałowi za samodzielne działanie, które było zwycięską bitwą lub walnie przyczyniło się do zwycięstwa. Złożyłem wniosek na oddanie gen. Bora pod sąd za zniszczenie stolicy, spowodowanie ogromnych strat i nieosiągnięcie żadnego celu ".Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:11Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syrenyAutor komentarza: KombatantTreść komentarza: Przystępując 1 sierpnia do nierównej walki, praktycznie nieuzbrojeni, wierzyli jednak (jak to Polacy katolicy...), że idą – z błogosławieństwem Opatrzności - po zwycięstwo. Stąd ich entuzjazm. Nie wiedzieli, co jest głównym celem dowództwa AK i rządu emigracyjnego. Nie mogli nawet przypuszczać, że chcą oflagować miasto i doprowadzić do zajęcia kilku ważnych gmachów publicznych przez przedstawicieli rządu emigracyjnego na kilka godzin przed zakładanym wejściem Armii Czerwonej, a w przypadku jej zatrzymania się lub nieudzielenia pomocy powstańcom - „umrzeć z honorem" i „wstrząsnąć sumieniem świata" na ruinach stolicy. Niektórzy umarli z honorem, większość zaś została wymordowana lub poległa pod gruzami przez dwa miesiące pacyfikowania miasta. W dniu rozpoczęcia powstania Armia Krajowa nie posiadała w Warszawie żadnego działa przeciwlotniczego. Dlatego każdy zdobyty przez powstańców gmach najczęściej stawał się ich (i ludności cywilnej) grobem. Niemieckie stukasy i messerschmitty bezkarnie obracały w ruinę te zdobyte obiekty. Wykonały 1408 lotów bombardujących. Niemcy stracili tylko dwa samoloty: jeden nad Kampinosem, a drugi nad Starym Miastem. Była to ich najtańsza operacja lotnicza podczas całej drugiej wojny światowej. Szybkie oflagowywanie przez powstańców zdobytych budynków i ulic ułatwiało orientację, które miejsca należy bombardować. Po pierwszych zmasowanych nalotach chorągwie i flagi zaczęły znikać na oczach zdezorientowanych cywilów.Data dodania komentarza: 1.08.2025, 19:10Źródło komentarza: 1 sierpnia o 17:00 w całym kraju zawyją syrenyAutor komentarza: JagaTreść komentarza: Brawo jesteście superData dodania komentarza: 1.08.2025, 18:57Źródło komentarza: Brązowe medalistki z Leśnej! Kajakarki LUKS Kwisa na podium mistrzostw Europy
ReklamaPowiat Lubań
Reklama