Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 17 maja 2024 04:48
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Samobójstwo jedynym wyjściem. Sypie się zdrowie psychiczne młodych Polaków

Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Kondycja psychiczna młodych ludzi wymaga natychmiastowych działań. W przeciwnym razie liczba samobójstw lub prób samobójczych tylko będzie rosła.

Samobójstwo planowało 18,6 proc. polskich uczniów, 20 proc. nie chce się żyć, 31,6 proc. nie lubi siebie, a 46 proc. ma skrajnie niską samoocenę. To przykładowe wyniki badania przeprowadzonego przez Fundację Unaweza, kierowaną przez Martynę Wojciechowską, które są częścią projektu „Młode głowy”.

Za tymi liczbami kryją się prawdziwe dramaty młodych i bardzo młodych ludzi. 

„Wyniki wskazują na ogromne poczucie bezradności wśród dzieci. Stres je przerasta, ponad 80 procent z nich w sytuacji kłopotliwej nie znajduje rozwiązań. Czasem próba samobójcza wydaje im się jedynym sposobem, żeby przerwać cierpienie” – czytamy w raporcie. 

Samotność, przemoc, pornografia

„Obraz dzieci i młodzieży, jaki wyłania się z pozyskanych wyników, to obraz przepełniony samotnością, skrajnie niską samooceną i niskim poczuciem sprawczości”  stwierdzają autorzy raportu. 

Najlepszym potwierdzeniem tej opinii są badania:

- 52,4 proc. uczniów odczuwa brak motywacji do działania,

- 37,5 proc. czuje się samotnych,

- 32,5 proc. nie akceptuje tego, kim jest i jak wygląda.

Tę ponurą statystykę pogłębiają szczegółowsze ustalenia:

- 16 proc. badanych okalecza swoje ciało, 

- 39,5 proc. ogląda w internecie przemoc, 

- 20,7 proc. – ogląda pornografię. 

Obrazu tej psychicznej dewastacji dopełniają depresja (29 proc. badanych), myśli o samobójstwie (39,2 proc.), planowanie samobójstwa (18,6 proc.) i niechęć do życia (20,1 proc.). 

Przemoc i hejt

To – niestety ­– codzienne doświadczenie dzieciaków. Ponad 30 proc. badanych hejtuje innych, a 42 proc. doświadcza hejtu.

Co 10 badany doświadcza przemocy rówieśniczej, a prawie połowa w ciągu ostatniego miesiąca doświadczyła hejtu w internecie.

Na to nakłada się niska lub skrajnie niska samoocena. To problem prawie połowy uczestników badania. 65,9 proc. chciałoby mieć więcej szacunku do samego siebie, a 31,6 proc. nie lubi siebie. 

Co czwarty badany uważa, że jest mniej wartościowy od innych ludzi, a 1/3 ocenia się przez swoje ciało, z którego nie jest zadowolona.

Nie ufają innym

Mimo że młodzi ludzie mają tyle problemów, niechętnie korzystają z pomocy. Co drugi uczeń wręcz deklaruje, że nie ufa innym osobom.

Zaledwie 5 proc. spośród badanych zapukałoby do drzwi psychologa. 68,5 proc. nigdy z takiej pomocy nie skorzystało. 

Ponad połowa szuka wsparcia u rodziców. 

Co można zrobić na już?

„Nie sprawimy, że w Polsce nagle będzie więcej specjalistów i oddziałów psychiatrii dziecięcej” – podsumowują autorzy raportu Fundacji Unaweza.

I dodają: „To, co teraz realnie możemy zrobić, to zwrócenie uwagi na problemy ze zdrowiem psychicznym wśród młodych, wskazanie związanych z tym wyzwań i przede wszystkim normalizowanie sięgania po pomoc. (…) Skuteczny system wczesnego reagowania może sprawić, że liczba dzieci podejmujących próby samobójcze będzie niższa”.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Hera 24.04.2023 21:56
To jest mega problem ,bo właśnie młodzi mają pracować na nasze emerytury a im się żyć nie chce .To jest smutne .

Konfederat 25.04.2023 07:09
Roszczeniowe podejście do życia. Dlaczego myślisz że ktoś musi cos robić żebyś Ty nie musiała nic robić?

Ja 25.04.2023 15:05
A co ja obecnie robię? Tyram i płacę składki a ZUS wydaje moje pieniądze dla obecnych emerytów a kto zapracuje na moją emeryturę? Jak widzę to lekko nie będzie.

Bobi 24.04.2023 15:24
Sami się nakrecaja

Taaa 24.04.2023 14:05
Dać takim konkretne zajęcie. Niech wybiorą sobie i uprawiają konkretną dziedzinę sportu. Poza tym zapędzić do nauki albo do pracy i nie będzie miec czasu jeden z drugim na wgapianie się w telefon. Nauczyć aktywnie spędzać czas, nauczyć odżywiać się racjonalnie, a nie budować następne McDonaldy. Wdrożyć to wszystko w szkole i w domu. A najpierw przeszkolić rodziców i nie będzie płaczu o hejt, frustracji, niskiej samooceny i problemów psychicznych. Niedługo trzeba będzie leczyć przeróżne wady wzroku wynikające z patrzenia w jeden bliski punkt (komórka, komputer) oraz zeza zbieżnego, wad postawy w tym garba.

Don_Barnabas 24.04.2023 09:45
Za mało ewangelizacji ....! Obowiązkowe rekolekcje wprowadzić i czwórkami na zajęcia...!

Obserwator 23.04.2023 21:24
Już dawno pisałem że psychiatryki trzeba budować bo młodzi nie mają pomysłu na życie a to odbija się na psychice ,to tak minusowaliscie ! Mnie nie dziwi że tak się dzieje a będzie jeszcze gorzej

Spagetti 23.04.2023 20:51
Niech ci specjaliści od statystyk i grzebania w głowie zobaczą co za gó....... o ta młodzież je podbija im hormony, a zaburzenia hormonów to już wstęp do choroby psychicznej, jak np ma się sam wytwarzać testosteron u mlodego chlopaka skoro on nie angażuje siebie, ani w sport ani w prace, dzisiejszy mlodzieniec ma mieć firmowe ciuchy gadżety pachnieć i słuchać rap muzy i wpatrywać sie w telefon pół dnia, a że ma testosteron ponizej 300 to co, a lekarze rodzice nic nie robią.

Bazyli 24.04.2023 09:47
...i oczekiwać aż mu rodziciele dadzą na jakiegoś BMW-e czy Audiczkę...

nowe podejście 25.04.2023 10:04
Dlatego i po to będą budować MaCa w Lubaniu, żeby potem zasadnie zatrudniać psychoonkologów. Żeby coś naprawić, trzeba najpierw zpsuć.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama