Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 8 maja 2024 21:26
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Łużyce Lubań. Ostatnie spotkanie w rundzie jesiennej

W ostatnim spotkaniu w rundzie jesiennej podejmowaliśmy na własnym stadionie Jaworzankę Jawor. Zespół z Jawora w bieżącym sezonie nie radzi sobie najlepiej. W 14 spotkaniach podopieczni Dariusza Szeligi zgromadzili zaledwie 4 punkty, odnosząc aż 11 porażek.
Kliknij aby odtworzyć
Drogi użytkowniku! Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Sobotnie spotkanie rozpoczęło się znakomicie dla naszych zawodników. W 8 minucie piłkę w polu karnym otrzymał Paweł Urbaniak, przytomnie zgrał ją do Michała Zachaczewskiego, który pięknym strzałem umieśił ją w prawym górnym rogu bramki strzeżonej przez Kamila Kulika. Goście od początku meczu wyraźnie byli nastawieni na grę z kontry i skupiali się głównie na tym, aby bramki nie stracić, broniąc momentami dostępu do własnego pola karnegocałym zespołem. Taktyka ta okazała się skuteczna, bowiem w 21 minucie było już 1:1. Podczas jednego z nielicznych wypadów gości pod bramkę Łużyc błąd popełnił Damian Buzała, a Michał Bieniusiewicz uprzedził Michała Trzajnę i umieścił piłkę w bramce. Do przerwy lubanianie próbowali ponownie objąć prowadzenie, jednak nie bardzo wiedzieli jak sforsować solidną obronę zespołu z Jawora, w związku z czym wynik nie uległ już zmianie.

Po przerwie obraz gry nie uległ zmianie. Łużyce miały wyraźną przewagę w posiadaniu piłki, a goście zaciekle się bronili, od czasu do czasu starając się wyprowadzać kontrataki. Swoje szanse mieli Bojdziński, Buzała i Misiewicz, ale w każdym przypadku brakowało szczęścia. To uśmiechnęło się w końcu w doliczonym czasie gry. W 91 minucie Daniel Mlonek utonął w ramionach kolegów, ale po chwili radość naszych zawodników została przerwana i gol nie został uznany. Sędzia Piotr Kuzia, z pomocą asystenta słusznie uznali, że nasz zawodnik skierował futbolówkę do siatki ręką. Kiedy wydawało się, że podzielimy się punktami z zespołem Jaworzanki, sprawy w swoje ręce postanowił wziąć Michał Zachaczewski. Nasz pomocnik przyjął piłkę na 22 metrze i bez zastanowienia uderzył, a piłka zatrzepotała w siatce! Tym razem nie było wątpliwości i bramka została uznana, a całe spotkanie zakończyło się zwycięstwem Łużyc!

Zakończyliśmy więc rundę jesienną z 32 punktami na koncie i niemal na pewno zimę spędzimy na najniższym stopniu podium. W 15 spotkaniach zespół Łużyc odniósł 10 zwycięstw.

Łużyce Lubań - Jaworzanka 1946 Jawor 2:1 (1:1)

Bramki: Zachaczewski (8, 90+3') oraz Bieniusiewicz (21')
Widzów: 150
Sędziował: Piotr Kuzia oraz Michał Niemirski i Kamil Snacki

Łużyce: Trzajna – Chmielowiec, Monik, Buzała, Chernyshenko, Berlinski, Bojdziński, Zachaczewski, Szpytma, Misiewicz, Urbaniak oraz Karwecki, Mlonek, Sitek

Jaworzanka: Kulik – Gwiździał, Chudzik, Wiśniewski, Kowalczyk, Dunaj, Bieniusiewicz, Suchecki, Dworakowski, Krasiński, Sorokin


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ferdek_K 20.11.2022 15:45
Rusza Mundial w Katarze. Na wiecu obywatela Prezesa Jaro-zbawa w Gliwicach w ramach pytań do jego wielebności, zaniepokojony a nawet zatroskany o czas jakim fuhrer dysponuje zwolennik PiS-u zapytał: czy jego czcigodność znajdzie czas aby oglądać transmisję szczególnie naszej piłkarskiej reprezentacji. Pytany odpowiedział: że będzie się starał ale nie wie jak sobie w tym wobec ciążących obowiązków poradzi.

urodzony na Łużycach 20.11.2022 15:28
Gratulacje za rundę jesienną! Oby wiosna nie była gorsza. Oby skład się nie rozpadł. Oby w Lubaniu w następnym sezonie dalej była IV liga. Gratulacje za rundę jesienną!

kibic 25.11.2022 18:10
zmień lekarza bo ten cię oszukuję

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama