Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 08:02
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Deszczowy dzień i trzecie rozbite auto na łączniku do autostrady

Dzisiejszy deszczowy dzień jest wyjątkowo pechowy dla trójki kierowców podróżujących DW 296, która łączy Lubań z autostradą A4. W ciągu siedmiu godzin rozbiły się tam trzy auta. Co ciekawe, strażacy wskazali wspólny mianownik dla tych zdarzeń.
Deszczowy dzień i trzecie rozbite auto na łączniku do autostrady

W tym roku coraz częściej zdarza nam się pisać o kolizjach na odcinku drogi, który łączy Lubań ze zjazdem na autostradę A4. Dziś wydarzyła się tam sytuacja z którą nie mieliśmy do czynienia od 2016 roku. W ciągu 7 godzin na dwóch ostrych zakrętach przed i za Henrykowem Lubańskim rozbiły się trzy auta.

Przy trzecim zdarzeniu pierwsze informacje mówiły o zderzeniu dwóch aut, szybko jednak okazało się, że w popołudniowym wypadku udział brał tylko jeden samochód, który uderzył w Peugeota 206 pozostawionego po porannym zdarzeniu.

O Zdarzeniu z Peugeotem pisaliśmy w artykule - Auta lecą do rowów. Łącznik do autostrady szczególnie niebezpieczny w czasie deszczu

Przed 14:18 kierująca VW wpadła w poślizg w tym samym miejscu, w którym zrobił to kierowca Peugeota 206 tuż przed 9. Kobieta jadąc w kierunku Lubania na łuku drogi oznaczonym sierżantami straciła kontrolę nad pojazdem, wypadła z drogi i uderzyła wprost w leżącego w rowie do góry kołami Peugeota 206. Kierowca Peugeota wyjaśniał nam rano, że nie może znaleźć lawety, która ściągnie jego auto.

W ten sposób ludzie wracający z pracy ze specjalnej strefy ekonomicznej w Wykrotach operatorowi nr 112 zgłosili zderzenie dwóch aut. Wezwany na miejsce zespół ratownictwa medycznego po udzieleniu kobiecie pierwszej pomocy uznał, że nie wymaga ona hospitalizacji.

Na miejscu pracowali: zespół ratownictwa medycznego, GBA i SLRR PSP w Lubaniu, OSP Henryków, OSP Pisarzowice oraz policja.

Od czasu gdy wyremontowano odcinek drogi wojewódzkiej nr 296 od zjazdu z DK30 w Lubaniu do autostradowego węzła w Godzieszowie doszło tam do niezliczonej liczby mniej lub bardziej poważnych wypadków. W 2016 roku gdy na dziesięciokilometrowym odcinku drogi sfrezowano zakręty, uszorstniając nawierzchnię, sytuacja się nieco uspokoiła. Po roku od tej operacji sprawdziliśmy w Komendzie Powiatowej Policji w Lubaniu, że ilość zdarzeń drogowych rok do roku spadła tam o 50%, niestety do czasu.

Dziś przy trzecim zdarzeniu lubańscy strażacy zwrócili nam uwagę, że oprócz deszczowej pogody był jeszcze jeden wspólny mianownik dla wszystkich trzech zdarzeń. Każde z aut, które wypadło dziś z drogi miało na kołach zimowe opony.

O drugim z dzisiejszych zdarzeń na łączniku pisaliśmy w artykule - Bus wypadł z drogi na łączniku do autostrady



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Zbaźin 25.08.2022 09:19
A gdzie katalizator, w tym leżącym na dachu? I tak sie zalatwia przeglądy.

Mekota 25.08.2022 00:08
Przez 40 lat jeździło się po tej drodze po plackach i dziurach łatanych do nieskończoności. Zrobili równą gładką drogę, to można deptać bez opamiętania. I karma przychodzi szybko.

Marek 24.08.2022 22:07
Co za głupoty gadają że opony zimowe jakoś jeżdżą po innych drogach i nie wpadają w poślizg tylko na tej drodze, odkąd położyli nowy aswalt to zaczęły się wypadki poprostu położyli jakieś g-no a nie pożądny aswalt. To są oszczędności samożądowców, ważne że dróg wyręmontowana a reszta się nie liczy.

lubaniak 24.08.2022 21:04
Wracając z prazy widziałem, że to auto nadal leży w rowie. Już bez kół.

No cóż 24.08.2022 10:43
Te auta do góry kołami powinny tam na stałe zostać w tym rowie, może to bardziej przemówi do wyobraźni kierujących. :) Zastanawiające jest, czemu aktualnie ludziom trzeba tłumaczyć tak proste rzeczy, jak to, że jak jest mokro to jest ślisko. Każdy z nas ma w domu łazienkę i z niej korzysta. Powiedzcie mi, kiedy w łazience można się poślizgnąć i wywrócić? Wtedy kiedy jest sucho, czy kiedy podłoga jest mokra?:))))

IwanGelik 24.08.2022 09:17
Identyczna sytuacja była na DK94 przed Środą Śląską, z tą różnicą że nawet w dobrą pogodę były cuda. Prosta droga, jeden zakręt, zawsze wypadek i brak możliwości objechania, całkowity brak. Ktoś mądry rozwiązał problem. Jakaś masa uszorstniająca na żywicy epoksydowej ( bo strasznie w upały śmierdzi nawet po kilku latach) i koniec wypadków! Wziąć za 4 litery tego wąsacza z ZW niech się wykaże, to ich droga, a nie tylko lans na dożynkach i w monitorach Kolej Dolnośląska!

lol 24.08.2022 08:33
zimowe opony w sierpniu. Przy 25 stopniach ciepła?

Dlb 24.08.2022 12:10
Przestan zażywać wiesz co ,bo wczoraj temperatura asfaltu miala 25 stopni chyba pod twoim deklem.

Cycek 24.08.2022 08:13
Szkoda że Kaczor, albo minister 0,do Lubania tą drogą nie jechali na przed wyborcze bzdury. Ja to bym pękł ze śmiechu jak by Kaczora wyciagali przez bagażnik, albo szyber dach ??

Aaa 25.08.2022 19:37
Do Libanu nie pojadą, bo na wsi za mało elektoratu.

Warbapapa 24.08.2022 00:19
Po rejestracjach wnioskuję, że to miejscowi i niejednokrotnie tamtędy przejeżdżali. Każdy, kto ma trochę wyobraźni, wie o tym, że te zakręty przed Henrykowem i za, jak nie patrząc z której strony, są niebezpieczne. Więc te miejsca są szczególnie niebezpieczne. Jeżdżę tamtędy prawie codziennie z prędkością jaka obowiązuje na znakach i nie miałem żadnej przygody z driftem... Lecz widzę, jak latają tam przyjezdni, bo to przecież droga dojazdowa w nasze góry to nieraz człowiek się zastanawia, żeby tylko taki kolo, czy też koleżanka komuś krzywdy nie zrobił-a.

Kigon 23.08.2022 23:26
Za te wypadki winę ponoszą osoby, które dopuściły do odbioru prac remontowych drogi kilka lat temu. Gdy okazało się, że nawierzchnia nie spełnia norm przyczepności po deszczu, to zamiast wyegzekwować wymianę nawierzchni na właściwą w ramach gwarancji, dopuszczono do jej uszkodzenia poprzez frezowanie. NIE MA TAKIEJ METODY NAPRAWY DROGI! Frezowanie jest procesem przygotowującym drogę do wymiany asfaltu i nigdy nie wiadomo jak zachowa się auto na takiej drodze!

Jacyk 23.08.2022 23:12
Zabrać prawko i na egzamin wysłać a nie mandaty! Pisać i liczyć nie potrafią ale każdy ma prawko jak smartfona tylko brak wyobraźni.. 15 lat tam śmigałem w każdych warunkach dzień w dzień, stara droga, nowa, po frezach, spóźniony, zaspane, itp. Tam jest jakiś znak "wjedź do rowu"??

Dlb 23.08.2022 22:03
Zimowe opony ??to dopiero sie wypowiedzieli specjaliści ???Jak by asfald byl nagrzany to wiadomo nie ta mieszanka gumy na takie temperatury. Skoro idziesz boso bo glatkiej powieszchni stopa przylega całą powierzchnia, a jak idziesz np, po frezowanym tarasie po mokrym gdzie we wyfrezowanych rowkach zalega bloto i woda to niech ten wygadany strażak sie zastanowi co mówi, tor w Krzywej otwarty Specjalisci. Takie same zakrety są w strone Weglinca, Nowogrodzca tyle że tam nie bylo tego Osła który kazał frezować Osioł patentowy.

Xyz 23.08.2022 21:51
Lepiej zaoszczędzić na oponach dojechać do zimy i kupi się nowe ?

Instrybutor 23.08.2022 21:27
Zapewne zawinił Tusk przy tych wypadkach. Dobrze też, że nie jechali wolno bo nie byloby co komentować i czytać.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama