W ostatnim czasie kilkanaście takich osób zostało ujętych i przekazanych Policji, która - mając w swoich rękach sprawcę - może zgodnie z przepisami wdrożyć procedurę postępowania karnego.
Ostatnim z takich przypadków był nocny incydent z 4/5 maja, kiedy w nocy w Jeleniej Górze młody mężczyzna rzucił kamieniem w okno Ratusza, wybił szybę i w kilka sekund zniknął pod arkadami. Ale nie zniknął z zapisu kamer miejskiego monitoringu... Już przed 10. został rozpoznany i ujęty przez patrol SM. W świetle istniejącego nagrania trudno mu było zaprzeczać oczywistym faktom.
- Monitoring miejski nie zawsze pozwala na ujęcie sprawcy w tzw. bezpośrednim pościgu, choć i to się zdarza - mówią strażnicy. - Ale jakość nagrań jest na tyle dobra, że nawet występki dokonywane w ciemności nie pozostaną anonimowe.
Napisz komentarz
Komentarze