
Podziel się:
Oceń:
W ostatnią sobotę (25.06.) w Radostowie odbył się Jubileusz 70-lecia klubu sportowego LZS Radostow, obecnie LZS Korona Radostow. W uroczystości zorganizowanej przez włodarzy klubu, przedstawicieli sołectw oraz przy wsparciu Urzędu Gminy Wiejskiej Lubań wzięło udział wielu ważnych i znanych przedstawicieli sportu oraz zaproszonych gości. Liczna obecność mieszkańców Radostowa oraz okolicznych miejscowości pozytywnie zaskoczyła organizatorów. W trakcie uroczystości zostały wręczone pamiątkowe odznaczenia i upominki (Odznaka Honorową LZS dla wieloletnich graczy).
Prezes klubu, Krzysztof Rosa złożył serdeczne podziękowania dla aktywnych działaczy wspierających klub oraz wszystkich zawodników występujących w poszczególnych kategoriach wiekowych. W trakcie imprezy prezentowano liczne gry i zabawy przeznaczone dla dzieci oraz dorosłych. Główną atrakcją uroczystości był występ Pawła Skóry - mistrza Świata Freestyle Football 2011. Wszystkich uczestników zabawy zaskoczył pokaz działań gaśniczo - ratowniczych Młodzieżowej Drużyny Pożarniczej OSP Radostów. Nie zabrakło również smakowitych przekąsek przygotowanych przez mieszkańców. Zabawa taneczna trwała do białego rana...
Tak było to zorganizowane, że dla miejscowych, miejsca brakło, a nie mówię już o braku poczęstunku .Ale kogo to obchodziło taka organizacja, obcych się najechało, co niektórzy o klubie nawet nie słyszeli, że takowy istnieje i od cała historyja.
Nie obcych tylko zaprzyjaźnionych klubow sportowych jak widzialem to poczestunek byl no ze ty liczyles na wyzerke no a jak ci brakowało czegos to trzeba bylo z domu przynieść skoro byles miejscowy poczęstunek to poczestunek a nie wyzerka
Jedni musieli przynieś żeby drudzy mogli wynieś xd.
Nie liczyłem na nic, z tej ekipy organizacyjnej, to nie jest tylko moje zdanie lecz większości mieszkańców Radostowa.
Zaprzyjaźnione kluby śmiechu warte.
A tak na marginesie to naucz się używać polskich znaków w pisowni.
To po co piszesz że brakowało Ci miejsc jedzenia to na co liczyles to była impreza sportowa i sportowcy zapraszali kogo uważali