
Podziel się:
Oceń:
Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę około 3:30 na skrzyżowaniu DK30 ze zjazdem w kierunku Karłowic w Biedrzychowicach. Kierowca Forda Fusion jadąc w kierunku Gryfowa Śląskiego na łuku drogi nie dostosował prędkości, stracił kontrolę nad autem i uderzył w ogrodzenie posesji.
Jak relacjonował nam jeden z mieszkańców, kierowca Forda i jego pasażer, postanowili oddalić się z miejsca zdarzenia i pieszo ruszyli w stronę Gryfowa Śląskiego. Powiadomieni o zdarzeniu policjanci zatrzymali kierowcę.
Policjanci ogniwa patrolowego, którzy przyjechali na miejsce zdarzenia zauważyli, że kierowca może być pod wpływem alkoholu. Zbadano go alkomatem, który wykazał 2,6 promila alkoholu w organizmie. Po wykonaniu niezbędnych czynności na miejscu mężczyznę zatrzymano, a następnie przewieziono do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badania. Mundurowi zatrzymali podejrzanemu prawo jazdy oraz dowód rejestracyjny uszkodzonego pojazdu. - informuje asp.szt. Justyna Bujakiewicz-Rodzeń, oficer prasowa KPP w Lubaniu.
32- latek został już przesłuchany i usłyszał zarzut kierowania pojazdem, będąc pod wpływem alkoholu. O jego dalszym losie zadecyduje teraz sąd.
Policjanci przypominają, że zgodnie z kodeksem karnym kto, znajdując się w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego, prowadzi pojazd mechaniczny w ruchu lądowym, wodnym lub powietrznym, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W nocy o 3.30? To już nad ranem. Trzeba było zbadać czemu nie spał? Może to pikoludek (tak do policji nadmieniam)
Halo? Panie aspirancie prosze tego zatrzymanego zapytać czemu nie spał bo tak nam chłop na elubaniu napisał.
Aha i tego komentatora też proszę zapytać czemu nie śpi, tylko komentarze o północy pisze.
Do pierdla i do roboty.... Kamieniołomy w Strzelinie!