Podziel się:
Oceń:
Do zdarzenia doszło w niedzielę między 3 a 4 na DK 30 od strony Jeleniej Góry, w miejscu gdzie lubańska przelotówka dzieli się na dwa pasy ruchu. Kierowca Opla jadąc w kierunku Zgorzelca w łuku drogi nie zapanował nad autem, Vectra wpadła na zaczynające się w tym miejscu bariery energochłonne. Sunąc po jednej z nich ścięła znak drogowy, latarnię i zatrzymała się wisząc na barierze na pasie między jezdniami.
REKLAMA
Dla usprawiedliwienia kierowcy można dodać, że tej nocy na drogach było dość ślisko. Ten najpewniej miał na sumieniu coś więcej niż tylko niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze i skasowanie latarni. Jak informują czytelnicy, auto znaleziono porzucone, bo kierowca zbiegł z miejsca zdarzenia.
Na miejsce wezwano policję i straż pożarną.
No na pewno jechał 50 na godzinę i był trzeźwy !!
Grzesiu U. Zmienia auta jak rękawiczki
Może w centrum miasta nie było wolnych miejsc parkingowych dla takiego bolida .
Skoro po prawej stronie Vectry jechało audi i jechali obok siebie spiesząc na wyścig F1 to opelek nie mógł się zmieścić w wąskim gardle jakie tam występuje.
Dla usprawiedliwienia kierowcy można dodać, że tej nocy na drogach było dość ślisko.
===============
Jakie usprawiedliwienie? Gdyby sie tylko otarł - no to może sprawa niespodziewanej śliskości, ale jak się zapier...la to nie ma żadnego usprawiedliwienia.
Poza tym w takich przypadkach należy podać numer i właściciela pojazdu - może społeczność ma w tej sprawie coś ciekawego do przekazania na temat wcześniejszego zachowania kierującego i skąd wracał i w jakim stanie i czy był sam.
To się wydarzyło w nocy z soboty na niedzielę
Faktycznie. Dziękujemy za uwagę, poprawione :)
Jakiego usprawiedliwienia kierowcy?
Skoro miał usprawiedliwienie, to po co uciekał :))
Teraz czekamy jak popisze się lubański magistrat w sprawie skasowanej latarni. Obstawiam z dwa lata będzie trwała naprawa. Jeszcze trochę i cała "obwodnica" będzie ciemna. Uszkodzone kable w pasie zieleni, i zasilanie od lampy do lapmy puszczone góra, od knajpy Chińskiej do skrzyżowania ciemność. Prywatna firma obsługująca oświetlenie to jakieś nieporozumienie.
Spokojnie, we Wleniu, Gryfowie, i Mirsku był NIK który kontrolował wydatki na oświetlenie inwestycje itd, więc kwestia czasu jak wjadą tutaj. Jeżeli tam były znaczne uchybienia, a tamte miejsca radzą sobie lepiej niż Lubań, który zajmuje ostatnie miejsca prawie w każdym rankingu. Więc wnioski nasuwają się same.
Ooo wypraszam sobie! Zajmujemy czołowe miejsce w "jakości" powietrza, którym oddychamy.
Następny zgłosi się jak wytrzeźwieje jak ten ostatnio.Jeżeli dalej prokuratura będzie pobłażliwie oceniać takie przypadki będzie jeszcze gorzej.Jak się daje to hulaj dusza piekła nie ma.
***y znowu piszczą na parkingu przy Różanej koło sztucznego boiska. Jak popada śnieg proszę funkcjonariuszy by wieczorem od czasu do czasu prewencyjnie rzucili okiem na to miejsce.
Kat chociaż cały ?