Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro
Reklama

Za co można dostać mandat na rowerze? Niektóre rzeczy mogą zaskoczyć

Rowerzyści są narażeni na ukaranie mandatem tak samo jak kierowcy samochodów. Zwłaszcza po niedawnej zmianie przepisów, które na miłośników dwóch kółek nakładają dodatkowe obowiązki. Podpowiadamy, jak uniknąć kary.
Za co można dostać  mandat na rowerze? Niektóre rzeczy mogą zaskoczyć

Autor: iStock

Wiele z tych przepisów funkcjonuje od lat, ale nie każdy rowerzysta zdaje sobie sprawę z ich istnienia. Część zasad zostało wprowadzonych w tym roku wraz z nowelizacją Prawa o ruchu drogowym. Nałożyła ona na rowerzystów kolejne obowiązki, które lepiej poznać, bo często złamanie przepisów może zakończyć się wysokim mandatem.

Alkohol

Tak samo jak kierowca samochodu, cyklista nie może prowadzić pijany. W obu przypadkach zasady są identyczne. Jazda w stanie po spożyciu alkoholu (0,2-0,5 promila) karana jest mandatem od 300 do 500 złotych. W przypadku stanu nietrzeźwości jest to 500 zł i nie musi być to koniec kłopotów, bo policja może skierować sprawę do sądu. Wówczas grozi grzywna w wysokości do 5 tys. zł, areszt od 5 do 14 dni, zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych nawet na 3 lata. W sytuacjach gdy rowerzysta swoim zachowaniem spowodował sytuację zagrażającą bezpieczeństwu w ruchu drogowym areszt może wynieść 30 dni.

Osprzęt

Mandat można dostać także za brak obowiązkowego wyposażenia rowerowego. Każdy taki pojazd musi mieć:

  • Lampę ze światłem białym z przodu,
  • Sygnał dźwiękowy – np. dzwonek,
  • Lampę ze światłem czerwonym umieszczoną z tyłu,
  • Światło odblaskowe barwy czerwonej umieszczone z tyłu, w kształcie innym niż trójkąt,
  • Przynajmniej jeden skutecznie działający hamulec – ręczny lub nożny.


W taryfikatorze mandatów zapisano karę od 20 do 500 zł za brak któregoś z tych elementów. To nie wszystko, bo jeżeli przewozi się dziecko do lat 7, bez specjalnego siodełka, grozi za to 50 zł.

Inne zachowania

Można zostać ukarany także za obsługiwanie telefonu podczas jazdy. W takiej sytuacji przepisy przewidują mandat w wysokości 200 zł. Dodatkowo podróż gdym nie trzyma się obu rąk na kierownicy, albo obu nóg na pedałach, zagrożona jest 20 zł kary. Policja może zatrzymać cyklistę także za szereg innych zachowań i każde z nich może kosztować.

  • Jazda rowerem obok innego uczestnika ruchu utrudniająca poruszanie się im - 200 zł,
  • Przejazd rowerem na czerwonym świetle -100 zł,
  • Wyjeżdżanie na przejeździe dla rowerzystów bezpośrednio pod jadący pojazd - 150 zł,
  • Zajmowanie więcej niż jednego, wyznaczonego na jezdni, pasa ruchu - 150 zł,
  • Niezatrzymanie się przed znakiem „stop” - 100 zł,
  • Utrudnianie lub tamowanie ruchu – 100 - 300 zł,
  • Hamowanie w sposób powodujący zagrożenie bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienie – 100 - 300 zł,
  • Nieopuszczenie śluzy rowerowej, gdy możliwe jest kontynuowanie jazdy - 50 zł.


Ścieżki i chodnik

To sprawa, która właśnie – wraz z wejściem w życie nowych przepisów – została doprecyzowana. Generalnie cyklista może poruszać się wyłącznie po ścieżkach rowerowych lub wyznaczonych dla takich pojazdów pasach. Są jednak wyjątki, kiedy można wjechać na chodnik. Tak może poruszać się osoba mająca pod opieką dziecko do lat 10. Chodnikiem można jechać też, gdy nie ma wyznaczonego miejsca dla „dwóch kółek”, a poruszanie się jezdnią może być niebezpieczne – jest na niej dopuszczona prędkość wyższa niż 50 km/h albo panują złe warunki pogodowe. Nowe przepisy wskazują jasno, że po chodniku rowerzysta musi jechać z prędkością zbliżoną do pieszego. Za złamanie przepisów grozi 50 zł mandatu.

Przejścia dla pieszych

Obecnie jest głośno o wprowadzonych niedawno przepisach nakazujących kierowcom przepuszczanie pieszych na przejściach. Trzeba wiedzieć, że dotyczy to również rowerzystów. Za nieustąpienie pierwszeństwa przechodzącemu po pasach (nie tylko przez jezdnię, ale także przez ścieżkę rowerową), grozi aż 350 złotych. Należy także pamiętać, że cyklista na swoim pojeździe może przekroczyć jezdnię, tylko gdy wyznaczono tam stosowny pas. Gdy na „zebrze” go nie ma, trzeba zsiąść z roweru i go przeprowadzić. Zaniedbanie tego obowiązku może kosztować 100 zł.

Parkowanie

Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że nie można zostawić roweru gdzie popadnie. Tę kwestię także regulują przepisy, a dokładnie art. 47 Prawa o ruchu drogowym: „Dopuszcza się postój roweru, hulajnogi elektrycznej lub urządzenia transportu osobistego na chodniku w miejscu do tego przeznaczonym, a w razie braku takiego miejsca – jak najbliżej zewnętrznej krawędzi chodnika najbardziej oddalonej od jezdni oraz równolegle do tej krawędzi (…)”. Za nieuszanowanie tego obowiązku grozi 100 zł mandatu.

 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Cyklista 29.07.2021 20:50
uwaga rowerzyści! W obrębie miasta Lubania nie ma żądnego chodnika po którym może jechać dorosły rowerzysta. A już przypadki jazdy chodnikiem w obrębie pl. 3 Maja to klasyczny przypadek bezmózgowia.

Igor ® 29.07.2021 14:10
Dodatkowo podróż gdym nie trzyma się - literówka

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
gry
Henryki 2025
SFM
Lawa PROGRAM
asrtrosfera
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MagTreść komentarza: Oraz jego wierny adiutantem.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 21:14Źródło komentarza: Co będzie gwiazdą Sudeckiego Festiwalu Minerałów?Autor komentarza: Temida.Treść komentarza: Skoro temat wyborów, to nie od rzeczy jest jeszcze tu i teraz wspomnienie niedawnego "zlotu młodzieży PiS" , w Przysusze. Tam też odbyły się wybory. Wzorzec dla kolejnych i kolejnych. Perpetuum mobile, czyli historia się lubi tu powtarzać . Przed poprzednimi wyborami, prezes Jarosław Kaczyński zapowiedział po raz kolejny , że ze względu na wiek, stan zdrowia i wypalenie, nie będzie już w następnych wyborach brać udziału w wyścigu na stanowisko prezesa PiS. Tak więc w Przysusze przedwczoraj wygrała demokracja, ale w wydaniu dalekowschodnim, i jeden jedyny kandydat na prezesa, wybierany przez prezesa, na prezesa przez ostatnie 25 lat , po raz kolejny będzie owym prezesem. ( To dopiero curiosum demokratycznego statutu - warto przeczytać). Zgodnie, z napisanym owym curiosum-"demokratycznym" statutem partii. Napisanym i poprawianym osobiście przez tegoż prezesa. Już kiedyś pisałam tu, na forum, że ten pan , bez rodziny, bez prawa jazdy, bez wielu umiejętności pozwalających żyć w dynamicznie rozwijającym się świecie informatyzacji, sam , tam na Żoliborzu, bez wsparcia wynajętych przez partię, a opłaconych z naszych podatków osób , nie przeżyłby nawet miesiąca. Ochrona tego pana to rocznie miliony złotych, (z naszych podatków). I gdyby z dnia na dzień została odsunięta, musiałby sam udać się każdego ranka po bułeczki i karmę dla kota. Sam. Sam? Jak to brzmi dla niego każdego dnia przerażająco. A w rocznicę katastrofy , tym razem, to pod jego oknem, (jak to bywało latami pod oknem generała, w każdą rocznicę wprowadzenia przez Radę Państwa, stanu wojennego) zbierałyby się tłumy z zapalonymi zniczami wykrzykujące nienawistne według niego hasła. Tego się boi, więc dopóki kroplówka pracuje, będzie prezesował PiS. Bo jak go zabraknie, to partia się rozleci. A to jego jedyne , ukochane dziecko. Teraz wiecie.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 20:44Źródło komentarza: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentemAutor komentarza: Temida.Treść komentarza: Ciekawe spostrzeżenia i uwagi znajdują się w zdaniach odrębnych kilku sędziów SN, o których tu ani słowa. Czemu? Gdzie rzetelność anonimowego autora w informowaniu czytelników? Przecież większość czytających nie dowie z tego tekstu, że sporo czasu transmisji zajęła właśnie arcyciekawa prezentacja zdań odrębnych członków Sądu Najwyższego. A to, może się stać początkiem lawiny.A wystarczyło tylko jedno zdanie.Data dodania komentarza: 1.07.2025, 20:23Źródło komentarza: Sąd Najwyższy: wybory prezydenckie są ważne. Karol Nawrocki zostanie prezydentemAutor komentarza: OliTreść komentarza: Słuchając naszej władzy to wstyd i hańba po co ich tam postawiono. Stoja tam po to by przegonić tych z Ruchu Ochrony Granic aby Niemiecka policja mogła bez przeszkód wwozić do nas tych inżynierów co ich nie chcą. Merkelowa zaprosiła gości a teraz Niemcy udają wariatów i ich odsyłają Sama Merkelowa też prysnęła z Niemiec do Szwajcarii gdzie ich nie ma i ma spokój - super. Powinniśmy zrobić tak jak Węgrzy gdy Merkelowa była w Niemczech - pakowali uchodzców w autobusy i wywozić autobusami do Niemiec z mapą w kieszeni z zaznaczonym domem Merkelowek aby przyjęła gości których zaprosiłaData dodania komentarza: 1.07.2025, 20:03Źródło komentarza: Stały posterunek policji przy granicy w Zgorzelcu
ReklamaPowiat Lubań
Reklama