Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 19 kwietnia 2024 10:28
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Łużyce ograły BKS

W najciekawszym meczu 20. kolejki klasy okręgowej Łużyce Lubań pokonały BKS Bolesławiec 2:0. Ekipa trenera Jarosława Wichowskiego zameldowała się na podium rozgrywek.
Łużyce ograły BKS

Autor: eLubań

Spotkanie zapowiadało się niezwykle ciekawie. Obie drużyny są w czołówce tabeli, a ewentualna wygrana gospodarzom dawałaby awans na trzecie miejsce w tabeli.

Pierwsza część była wyrównana, choć optycznie nieco lepiej wyglądał zespół z Bolesławca. Goście swoje najlepsze szanse mieli po strzałach Kowalonka oraz Kwoczki. Pierwszy w 25. min główkował nad poprzeczką, Kwoczka z kolei w 34. min z powietrza kropnął w boczną siatkę. Łużyce największy zamęt pod bramką Walczaka siali po stałych fragmentach gry, które dobrze wykonywał Schonung. Jego koledzy za każdym razem mieli jednak problemy by dojść do futbolówki. Wydawało się, że po przerwie BKS będzie miał ułatwione zadanie. Z konieczności boisko musieli opuścić Bojdziński oraz Wichowski. Na domiar złego w 54. min drugą żółtą kartkę zobaczył Sitek. To nie był koniec problemów lubanian. Z kontuzjami boisko musieli opuścić Berliński oraz Młynarski. Ten drugi z rozciętym łukiem brwiowym został odwieziony do szpitala. Ale to nie złamało miejscowych. Kwadrans przed końcem z rzutu wolnego dośrodkował Schonung, głową uderzył Buzała i bramkarz gości musiał wyciągać piłkę z siatki. BKS odkrył się, a miejscowi próbowali to wykorzystać. W 82. min błyskotliwy Misiewicz dograł piłkę wzdłuż bramki do nadbiegającego Kusiaka i było praktycznie po meczu. Wygrana Łużyc mogła być okazalsza, ale ostatecznie zostało 2:0. Ponadto w doliczonym czasie gry siły się wyrównały, bo prowadzący mecz Dariusz Turek pokazał drugą żółtą kartkę Kapuszowi.

- Brak konsekwencji w ofensywie, brak wykończenia akcji - to główne przyczyny końcowego wyniku. Za bardzo się też odkryliśmy. Być może zbyt mocno uwierzyliśmy w siebie. Uważam, że mecz był pod naszą pełną kontrolą. Niestety czegoś brakowało. Analizujemy i gramy dalej - skomentował na gorąco Sebastian Tylutki, trener BKS.

W dużo lepszym nastroju był po spotkaniu trener Łużyc Jarosław Wichowski.

- Po otwarciu stadionów mecz dla kibiców był super. Przed meczem rozmawialiśmy o budowaniu tożsamości klubu, wspominaliśmy lata kiedy reprezentując Łużyce kiedyś grałem przeciw BKS w czwartej lidze. Pomimo wielu przeciwności, kontuzji, czerwonej kartki udało nam się odnieść sukces. Było widać determinację, wolę walki i chęć zwycięstwa. Kolejny raz jestem zbudowany postawą młodych zawodników, którzy zostawili serce na boisku. Pokonaliśmy BKS, mamy od nich lepszy bilans, ale nie chcemy wybiegać za daleko w przyszłość. Liga w tej chwili jest bardzo zwariowana. Kto widział nasze mecze w Ruszowie i u siebie z Twardym wie co mam na myśli. Pracujemy nad stabilnością i powtarzalnością. Na ustabilizowanie formy potrzebujemy jeszcze troszeczkę czasu - powiedział trener Łużyc.

Wygrana dała Łużycom awans na trzecie miejsce w tabeli. Do drugiej Iskry Łagów zespół z Lubania traci tylko dwa punkty, natomiast do prowadzącej Pogoni Świerzawa - 5. Kolejny mecz Łużyce rozegrają w Wykrotach z tamtejszym Piastem. Początek spotkania o 17.

W innych meczach 20. kolejki:
Twardy Świętoszów - Włókniarz Mirsk 2:0
Piast Wykroty - Nysa Zgorzelec 0:4
Lechia Piechowice - Czarni Lwówek Śląski 2:2
Olimpia Kamienna Góra - Iskra Łagów 5:2
GKS Warta Bolesławiecka - Victoria Ruszów 0:5
Pogoń Świerzawa - Hutnik Pieńsk 3:1
Woskar Szklarska Poręba - Olimpia Kowary 2:4

Łużyce Lubań - BKS Bolesławiec 2:0 (0:0)

Bramki: 1:0 Buzała (75), 2:0 Kusiak (82). Czerwone kartki: Sitek (54 - za dwie żółte) oraz Kapusz (90+4 - za dwie żółte). Żółte kartki: Sitek, Buzała, Młynarski, Szyszło oraz Walczak, Kapusz, Wolski. Sędziował: Dariusz Turek.

Łużyce: Trzajna - Jakubczyk, Buzała, Berliński (72 Szpytma), Bojdziński (46 Furmański), Wichowski (46 Misiewicz), Schonung, Kusiak (88 Szyszło), Młynarski (74 Pietraszewski),  Rymer, Sitek.

BKS: Walczak - Posadowski (65 Wolski), Skiba, Kapusz, Kwoczka, Zagórski, Puzio, Pochwała (72 Kulesza), Dmuchowski, Medyński (72 Biały), Kowalonek (76 Kacprzyk).



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Qwe 16.05.2021 12:13
Gratulacje panowie

Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: prusakolepTreść komentarza: prusakolep, to ty? Nic Cię nie widać, gdzie ty jesteś, na wyspach aby?Data dodania komentarza: 19.04.2024, 00:10Źródło komentarza: Rozbiła się na drzewie i nie wiedziała gdzie jestAutor komentarza: RudyTreść komentarza: .... Dał bo niema rodzinnego transportu i nie zajmuje się sraniem wkolo . Leśno obudź się !!! Ta słynna firma transportowa ma was w nosie , dalej będziecie dzwonić po znajomych z autem w sobotę i niedzielę żeby dojechać gdzie bądź .... Tej firmie zależy na rozwożeniu dzieci do szkół , górników do Bogatyni tam gdzie jest stały karnet , a przewozy lokalne , jeszcze według rozkładu to trzeciorzęd. Srają po okolicy gdzie dostali pstryczka od władz lokalnych ( nie pomogła zmiana nazwy na PKS , ciekawe czy mogą używać tej Marki ) . Dogadajcie się z kamykami może ze dwa wagony dopną z ławkami to będzie linia kolejowa do Lubania 🤔😄Data dodania komentarza: 18.04.2024, 23:13Źródło komentarza: Kto wszedł do Rady Miejskiej w LeśnejAutor komentarza: RudyTreść komentarza: Ten sam .... I to jest zastanawiające .... Nawet Leśna ma swojego "Wąsika" hahahaha...Data dodania komentarza: 18.04.2024, 23:03Źródło komentarza: Kto wszedł do Rady Miejskiej w LeśnejAutor komentarza: RudyTreść komentarza: Marzyciele!!! Jak mówi klasyk " i ty w to wierzysz " Ale się ubawilem 🤣🤣🤣🤣 Kopacze z oślej łąki .....Data dodania komentarza: 18.04.2024, 23:01Źródło komentarza: Kto wszedł do Rady Miejskiej w Leśnej
Reklama
Reklama
News will be here
ReklamaPowiat Lubań
Reklama