
Podziel się:
Oceń:
Pierwsze informacje, które do nas docierały mówiły o dziecku, które zostało potrącone i leży na przejściu dla pieszych. Na szczęście niewiele z nich się potwierdziło. Ostatecznie okazało się, że doszło do zdarzenia drogowego, ale z udziałem 30-latka. Mężczyzna nie został potrącony, a raczej wpadł na przejeżdżającego busa i nie stało się to na pasach, a w miejscu oddalonym od nich około 20 metrów.
Do zdarzenia doszło około 15. na ul Warszawskiej w Lubaniu. Około 30-letni mężczyzna wybiegł zza przejeżdżającego samochodu wprost pod nadjeżdżającego Renault Trafic. Kierowca busa w ostatniej chwili odbił maksymalnie w prawo, dzięki czemu 30-latek nie wpadł pod koła, a uderzył w bok auta.
Mężczyzna zderzając się z jadącym busem doznał obrażeń i konieczne było przetransportowanie go do szpitala. Badanie alkomatem wykazało, że kierowca busa był trzeźwy, niestety tego samego nie można powiedzieć o 30-latku.
W tej chwili ruch na DK30 w miejscu zdarzenia odbywa się wahadłowo.
Policja - ok, ale po co jeszcze te nygusy ze straży miejskiej? Wzieli by się do pożytecznej pracy (puszki po lumpach zbierać i wózki pod kaufem odprowadzać jak nie umieją ich skutecznie przegonić - chociaż może ich nie widzą?
Ooo nastepny z żalem. Chyba byla jakas kara od chlopakow a teraz jest intwrnetowy placz. Hehehe
Gapiostwo czasami mocno boli, niestety. Kiedys uczono nas, że przed wejściem na PASY najpierw popatrz w lewo, w prawo i jeszcze raz w lewo. I uwierzcie, to działało, nie było tyle potrąceń. Teraz takie czasy, że nawet dla swego dobra nie chce się glową ruszyć. To trzeba cierpieć, trudno.
Tak było ale zobacz jaki teraz jest ruch auto jedzie za autem
Szkoda busa 😢😢