Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
piątek, 29 marca 2024 00:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Na lotnisku każdy żart o bombie kończy się mandatem karnym

Kolejny raz, żart pasażera samolotu był powodem interwencji funkcjonariuszy Straży Granicznej, tym razem na wrocławskim lotnisku. 40-letni mężczyzna o tym, że ma bombę w bagażu poinformował pracowników lotniska w trakcie nadawania bagażu rejestrowanego.
Na lotnisku każdy żart o bombie kończy się mandatem karnym
Obraz Rudy and Peter Skitterians z Pixabay

Funkcjonariusze Straży Granicznej z Wrocławia - Strachowic zostali zaalarmowani przez pracowników lotniska, iż 40-letni podróżny udający się na wakacje do Turcji poinformował ich podczas nadawania bagażu rejestrowanego, że wewnątrz jego bagażu znajduje się bomba.

Funkcjonariusze Zespołu Interwencji Specjalistycznych niezwłocznie podjęli czynności w celu wyjaśnienia całej sytuacji. 40-latek został wylegitymowany i jak tłumaczył funkcjonariuszom jego słowa były żartem. Funkcjonariusze SG w trakcie sprawdzania bagażu podróżnego pod kątem posiadania niebezpiecznych przedmiotów nic nie ujawnili i bagaż został uznany jako bezpieczny.

Po zapłaceniu mandatu karnego w wysokości 500 złotych mężczyzna, za zgodą kapitana statku powietrznego odleciał do Turcji. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
kawa 01.10.2020 08:14
Zamiast do Turcji powinien zostać przewieziony do psychiatryka.

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama