
Podziel się:
Oceń:
W ostatnich latach Sebastian Andruchów występował w Apisie Jędrzychowice, który regularnie meldował się w ścisłej czołówce rozgrywek IV ligi. Mimo że na boisku spełniał się jako obrońca regularnie zapędzał się pod bramkę rywali - zwłaszcza przy stałych fragmentach gry. 33-latek był uznawany za jednego z najlepszych defensywnych piłkarzy czwartoligowych rozgrywek. Z pewnością będzie mocnym punktem zespołu, dając stabilizację i spokój gry w formacji defensywnej.
Do Łużyc po przerwie wraca też Damian Berliński. W ostatnim czasie reprezentował barwy LZS Korona Radostów, a wcześniej grał w młodzieżowych zespołach Miedzi Legnica. Występuje na pozycji środkowego pomocnika.
W pierwszym spotkaniu ligowym Łużyce zagrają na wyjeździe z Woskarem Szklarska Poręba. Mecz w Wojcieszycach 8 sierpnia, początek o 18.
W TAKIM MIEŚCIE JAK LUBAŃ IV LIGA POWINNA BYĆ MINIMUM NA LUZIE
Sebo pamiętaj że masz pewne miejsce w FC Blokersi😉
Brawo dla chłopaków z zarządu. Nowe boksy dla rezerwowych, coraz ładniejsza płyta, brak band reklamowych rodem z prl-u, nawadnianie boiska. Oby tak dalej, trzymam kciuki!
Super transfery mlody perspektywiczny i jeszcze nie taki stary ligowy wyjadacz. W sezonie 2018/19 bylo 3 miejsce a nie srodek tabeli. Moze teraz uda sie awansowac. Powodzenia
Odetchnąłem z ulgą. Jestem spokojny. Utrzymamy okręgówkę dla Lubania!
Fantastyczna wiadomosc. Moze beda w pierwszej 10... Sebo jest dobry ale widac ,ze klub jest bez kasy . nowi zawodnicy Lużyc to starzy zawodnicy Łuzyc za ktorych nie trzeba placic ... No nic,powodzenia
A moim zdaniem bardzo mądre te działania. Po co ściągać legię cudzoziemską? Chłopaki działają i rodowici lubaniacy to widzą dlatego wracają. Przecież chodzi o to żeby podnieść poziom zespoł, a jak dzieje się to jeszcze za darmo, majstersztyk :)
Może wreszcie coś więcej niż środek tabeli.