pogoda

Do Polski nadciąga Brigida, ma być sporo śniegu i silny wiatr. W powiecie lubańskim śnieg intensywnie zacznie sypać w niedzielę rano i zgodnie z zapowiedziami synoptyków może go spaść nawet 15 cm. W poniedziałek i wtorek zima nie odpuści.

Synoptycy ostrzegają, że dziś od 15. do 10. dnia jutrzejszego na terenie niemal całej Polski na drogach wystąpią oblodzenia.

Synoptycy ostrzegają że z 80% prawdopodobieństwem dzisiejszej nocy i jutrzejszego poranka będziemy mieli do czynienia z gęsta mgłą. Zjawisko może występować na terenie siedmiu powiatów w regionie.

Jeśli ktoś liczył na śnieg i mróz, może poczuć się rozczarowany. Zdaniem synoptyków czeka nas ciepła zima. To dobra wiadomość, bo zaoszczędzimy na ogrzewaniu. Tym bardziej, że wiele osób wciąż nie może kupić węgla.

Choć 6 cm to nie jest zawrotnie wysoka pokrywa, jest ona największa od września 2002 roku. Jednocześnie kończący się miesiąc jest o 1.7° chłodniejszy od normy - ostatecznie może być sklasyfikowany jako najchłodniejszy wrzesień od 9 lat.

Śnieg na szczycie Śnieżki o tej porze roku to nic nowego, w 2019 roku pierwsze opady śniegu na najwyższym szczycie Sudetów również odnotowano 18 września. Dziś na szczycie temperatura wynosi -1°C, a jutro prognozowane jest -3°C.

23 września pożegnamy się z latem, żeby powitać jesień. Chociaż pogoda za oknem mogłaby sugerować, że to już się stało. Koniec astronomicznego lata przyniósł bowiem ochłodzenie.

Synoptycy zapowiadają dziś burze z gradem i silnymi porywami wiatru. Pogoda ma się uspokoić około 20.

Komórka burzowa, która przeszła nad Lubaniem przed 16. była przyczyną wielu zalań i przysporzyła sporo pracy mieszkańcom i strażakom.

IMGW wydał ostrzeżenie drugiego stopnia dla powiatu lubańskiego. Od południa mają nam towarzyszyć burze z silnymi opadami deszczu i gradem. Mocniej też powieje.

Fala upałów zostanie dziś wypchnięta przez przemieszczający się od zachodu chłodniejszy front atmosferyczny. W efekcie dziś około 15. nastąpi załamanie pogody, które przyniesie ochłodzenie, duże zachmurzenie oraz burze z silnymi opadami deszczu.

Przed nami dwa dni upału. Dziś i jutro słupek rtęci sięgnie 33°C, a noc nie przyniesie ulgi.

Synoptycy ostrzegają, że z 80% prawdopodobieństwem na naszym terenie wystąpią dziś burze, którym towarzyszyć może grad. Ostrzeżenie obowiązuje od 14.

Ostrzeżenia synoptyków to efekt nasuwającej się nad zachodnią część kraju niżowej zatoki z chłodnym frontem atmosferycznym, który poprzedzony jest linią zbieżności – czyli obszarem, gdzie spotykają się wiatry wiejące z rożnych kierunków. Synoptycy spodziewając się gwałtownych zjawisk pogodowych wydali ostrzeżenie 2 stopnia.

Synoptycy przewidują, że po krótkiej przerwie czeka nas kolejna fala gorąca. Powinniśmy się przygotować, bo termometry wskażą nawet 36 stopni na plusie.

Według synoptyków z 70% prawdopodobieństwem w regionie możemy spodziewać się dziś wieczorem i w nocy burz z gradem.

Do Polski dotarła już z zachodniej Europy masa gorącego powietrza. W czwartek dotrze do wschodnich krańców kraju. Na termometrach może pojawić się nawet 37 stopni.

Synoptycy wydali ostrzeżenie drugiego stopnia dla powiatu lubańskiego. Po południu mają dotrzeć do nas burze z gradem.

Synoptycy wydali ostrzeżenie drugiego stopnia o prognozowanych burzach. W powiecie lubańskim najsilniejsze burze z gradem mają się pojawić wieczorem i w nocy.

Po kilku chłodniejszych dniach Polskę czeka kolejna fala upałów. To za sprawą wyżu Frido, który napłynie do nas z Niemiec i Holandii.

Czy tegoroczne wakacje przyniosą upały, czy raczej potrzebne będą gumowce i parasol? Oprócz prognozy pogody sprawdziliśmy, czego nie można przegapić na wakacyjnym niebie.