auto

Bolesławieccy policjanci odzyskali ukradzione koło Drezna auto. SUV o wartości niemal 200 tys. zł został ukradziony spod domu właściciela. Złodzieje w bagażniku zostawili oryginalne tablice rejestracyjne samochodu.

Kryminalni na jednym z bolesławieckich osiedli zlokalizowali samochód ukradziony na terenie Niemiec. Właściciel jeepa o wartości ponad 210 tysięcy został powiadomiony o odzyskaniu jego mienia.

Do pięciu lat pozbawienia wolności grozi 39-latkowi, który mając 3,5 promila alkoholu w organizmie ukradł auto i usiłował nim jeździć.

Nad tą sprawą pracowali lubańscy, wałbrzyscy i czescy policjanci. W dwa dni odnaleźli ukradzione w Pradze auto.

Dolnośląscy mundurowi pracowali nad sprawą blisko dwa lata i aby rozpracować szajkę zajmującą się kradzieżą aut za granicą, nawiązali współpracę z policjantami z kilku krajów. Intensywna i długotrwała praca operacyjna zaowocowała odzyskaniem 20 aut oraz zatrzymaniem osób odpowiedzialnych za ten proceder.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę 19 czerwca pomiędzy czeskimi miejscowościami Temny Dul a Mała Upa. Na przejeżdżające auto spadł potężny świerk. Na miejscu zginęły trzy osoby.

To była trójka wyjątkowo zdeterminowanych złodziei. Gdy zorientowali się że Citroen Berlingo, którego chcą ukraść nie ma akumulatora przynieśli własne zasilanie i odjechali tym cennym łupem. Cała trójka to mieszkańcy gminy Nowogrodziec.

Dzięki szybkiej reakcji mieszkańców w aucie spłonęła jedynie komora silnika. Kia Sportage stanęła w ogniu gdy jej właściciel był na zakupach w sklepie.

Kryminalni z Bolesławca zatrzymali 35-latka, który kradł pozostawione na dłużej auta. Kradzieży dokonywał używając wypożyczonej lawety.

W poniedziałek po południu zaczęło palić się auto zaparkowane pod marketem Dino przy ul. Armii Krajowej w Lubaniu. Nie udaje się to często, ale tym razem dzięki doświadczeniu kierowcy, straty były stosunkowo małe.

W czwartek 31 marca br. podczas Sesji Rady Miasta Świeradów-Zdrój – Walery Czarnecki, Starosta Lubański przekazał jednostce Ochotniczej Straży Pożarnej w Świeradowie-Zdroju nowy samochód pożarniczy Ford Ranger.

Kierująca Toyotą zasłabła za kierownicą, auto zjechało z drogi i uderzyło w drzewo.

Dziś rano w Czerniawie, przy dawnym przejściu granicznym doszczętnie spłonęło auto. Samozapłon?

Zgorzeleccy kryminalni w lesie na terenie gminy odnaleźli ciężarowego Mercedesa o wartości 36 tys. zł. Pojazd wrócił już do właściciela.

Dziś na ul. Kopernika w Lubaniu ukradziono załadowanego busa. Najprawdopodobniej złodziei bardziej interesowała zawartość, niż sam pojazd.

Dotychczas Lubań był białą plamą na mapie stacji ładowania samochodów elektrycznych. Najbliższe takie punkty znajdowały się w Jędrzychowicach i Godzieszowie. Wczoraj lubańska firma Dr. Schumacher poinformowała, że uruchomiła pierwszą stację w mieście.

Bolesławieccy policjanci odzyskali pochodzącego z kradzieży Fiata zanim jego czeski właściciel zorientował się, że został okradziony.

Kierowcę ciężarówki zaskoczyło pędzące z naprzeciwka jego pasem auto, aby uniknąć zderzenia maksymalnie zjechał na pobocze i przewrócił się do rowu. Ciężarówka jadąca do Rębiszowa miała białą tablicę z literą A, którą oznacza się samochód „przeznaczony do transgranicznego transportu odpadów”.

Kierująca Seatem utknęła w aucie, które dachowało w ten sposób, że nie była w stanie opuścić samochodu. Grozy dodawał fakt, że z przewróconego auta sączyło się paliwo.