Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 24 kwietnia 2024 20:20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Świeradów-Zdrój. Pożar Chevroleta na hotelowym parkingu

Około 16:30 strażacy zostali wezwani do Chevroleta Orlando, który stanął w płomieniach na parkingu Hotelu Malachit w Świeradowie-Zdroju. Jako pierwszy o pożarze powiadomił ich monitoring hotelowy.
Świeradów-Zdrój. Pożar Chevroleta na hotelowym parkingu

Sytuacja była groźna, bo auto zostało zaparkowane pod świerkami, tuż obok innego samochodu. Istniało więc zagrożenie, że zapali się drzewo i stojący obok samochód osobowy.

Jak się dowiadujemy, chwilę wcześniej Chevroleta zaparkowała kobieta, która podjechała tam z dwójką dzieci. W aucie miały zapalić się kontrolki, a chwilę później pojawiły się pierwsze płomienie. Na szczęście kobieta z dziećmi bezpiecznie zdążyła opuścić auto.

Jeszcze przed przyjazdem strażaków z ogniem walczyli pracownicy hotelu i goście, którzy przy użyciu gaśnic samochodowych stłumili na chwilę płomienie. Niestety po chwilowym przygaszeniu, ogień rozwinął się na nowo. Ich trud jednak się opłacił, bo dzięki temu ogniem nie zajął się zaparkowany po sąsiedzku samochód, ani świerki pod którymi stał Chevrolet.

Gdy na miejsce dotarli druhowie OSP Świeradów-Zdrój szybko opanowali ogień i ugasili płomienie. Po chwili na miejscu pojawili się również strażacy PSP z Lubania.

Dym, który zasnuł Hotel Malachit najprawdopodobniej uruchomił alarm p.poż., bo w trakcie akcji alarm załączał się kilkukrotnie.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Ja i ona 13.07.2022 22:57
Bzdury piszecie, nie kobieta a mężczyzna, a skoda też uległa uszkodzeniu. I żadne kontrolki się nie paliły. Rodzina 2+2 wróciła z wycieczki i tyle, auto się zajaralo.

Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPizzeria Marezo Lubań
Reklama