Lubańskie Mikołajki

Czapka to problem drugo.. a nawet trzeciorzędny. Nie ma znaczenia co na łepetę Mikołajowi założą - byle by był dobrze zamaskowany czyli nierozpoznawalny. Jedynym autorytetem w tej sprawie może być tylko Pan na Watykanie czyli Kościół rzymski tylko że sami mają problem - bo papież Paweł VI skreślił tego "cudotwórcę" z oficjalnego panteonu świętych. W końcu lat sześćdziesiątych XX w. watykańska Kongregacja Spraw Kanonizacyjnych postanowiła zweryfikować całą listę świętych. Przy okazji wypadli urojeni w ludowych legendach i mitach : święci Barbara, Jerzy czy Krzysztof.No i mamy tego skutki: bieda w narodzie, wypadki na drogach no i ofiary wypadkow w górnictwie. Kościółkowym szamanom to nie przeszkadza w ogłupianiu gawiedzi i dojeniu kasy, nawet w świątyniach (parafiach) pod wezwaniem tych świętych. Świętych nie ma - mamona płynie.

Czy redakcja może się dowiedzieć, czy czapka mikołaja jest zgodna z rozporządzeniem?Jest to dla mnie bardzo, bardzo ważne.