Problem niby błahy. Wystarczy powiesić godło i po sprawie? To rozwiązanie jest nie do przyjęcia przez naszych włodarzy, bowiem w miejscu, gdzie zapadają najważniejsze decyzje dotyczące naszego miasta, symboli nie brakuje – tuż nad wejściem wisi krzyż, naprzeciwko zobaczyć możemy sporych rozmiarów flagi - Polski i Lubania, a na ścianach znajduje się także sporych rozmiarów herb naszego miasta. To właśnie ten ostatni jest prowodyrem problemów przy wieszaniu polskiego godła.
- Dobrze, że ten brak został zauważony. Chcemy aby godło było co najmniej tej samej wielkości co namalowany swego czasu przez lokalnego artystę Janusza Kulczyckiego pełny herb Lubania wiszący w sali narad. – mówi burmistrz Lubania, Arkadiusz Słowiński. – Godło w odpowiednich wymiarach pojawi się w Sali Rajców w przeciągu dwóch miesięcy. – dodaje.
Nasi włodarze już zwrócili się w tej sprawie do lokalnych twórców – Janusza Kulczyckiego i Leszka Wiertel. Nie wiadomo jeszcze ile będzie kosztowało nowe godło, a co ważniejsze gdzie dokładnie zawiśnie? Nad czy pod herbem, a może na zupełnie innej ścianie, wszak miejsca wcale nie ma tak dużo. No cóż – nikt nie mówił, że patriotyzm to sprawa prosta.
Napisz komentarz
Komentarze