Dziś około 14. dyżurny Państwowej Straży Pożarnej otrzymał zgłoszenie o pożarze w bloku mieszkalnym przy ul. Mieszka I w Lubaniu. Gdyby nie interwencja sąsiadów, dzisiejszy pożar mógł skończyć się tragicznie.
red.
01.04.2015 16:54
(aktualizacja 12.08.2023 18:24)
Mieszkająca w bloku przy ul.Mieszka I, starsza Pani postanowiła coś ugotować, w trakcie tej czynności na chwilę usiadła, co niestety zakończyło się drzemką. Drzemka przeciągnęła się do tego stopnia, że zapaliła się zawartość garnka i znajdująca się obok szafka. Całe szczęście, że sąsiadka wyczuła zapach dymu i szybko zlokalizowała jego źródło. Łomotanie do drzwi na czas obudziło kobietę, która o własnych siłach zdołała dojść do drzwi. Z relacji strażaków, sąsiedzi natychmiast zabrali kobietę z mieszkania i zamknęli drzwi odcinając dopływ świeżego powietrza. W mieszkaniu zapaliło się wiele przedmiotów powodujących znaczne zadymienie, szybka akcja PSP z Lubania zapobiegła rozprzestrzenieniu się ognia. Przybyli na miejsce ratownicy medyczni uznali, że obydwie kobiety należy zabrać na dotlenianie, bowiem wykazują objawy podtrucia.
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
O włos od tragedii
Podziel się
Oceń
Napisz komentarz
Komentarze
YETI
02.04.2015 13:38
Jeśli chodzi o dojazd to szczera prawda na tym parkingu w szczególności go niema i długo go nie będzie...To i tak całe szczęście ,że parking prawie był pusty.Tylko co by było gdyby to co się stało ,stało się np.:po 15.00 to straż chyba musiała swoje wozy przenieść "na barana"...
Ernest M
01.04.2015 18:32
Znów plama w tak zwanym medialnym przekazie.++++++ Przybyli na miejsce ratownicy medyczni uznali, że obydwie kobiety należy zabrać na dotlenianie, bowiem wykazują objawy podtrucia.===========Skoro lokatorka (sztuk jeden) popadła w drzemkę i doszło do zapalenia, zadymienia i podtrucia, to skąd się nagle wzięła jeszcze jedna podtruta, zakwalifikowana do dotleniania?
Karolus
01.04.2015 19:19
Sąsiadka. Widocznie też chciała się na gratisowy tlen załapać
Paweł
01.04.2015 19:25
Pewnie chodzi o sąsiadkę. Czytanie ze zrozumieniem się kłania...
RH
01.04.2015 19:30
A może tą drugą kobietą była ta sąsiadka.
Ernest M
01.04.2015 20:08
Może ta... Może inna.... Lokatorów płci piękniejszej tam wielu.Trzeba tylko to napisać. Żeby nie trzeba było się domyślać.
Borys
01.04.2015 17:48
Mam pytanie do służb które interweniowały,czy nie miały problemu z dojazdem do miejsca zdarzenia?
gosc
01.04.2015 22:45
Tam jest zawsze problem z dojazdem... Trzeba kombinować i jechać np. po trawniku...
Ernest M
02.04.2015 12:11
To zadymienie u babci ci się zdrzemła przy gotowaniu to było tylko ostrzeżenie. Przy następnym dojdzie do tragedii i nie dojadą żadne wozy ratunkowe. Wtedy władza miejska i spółdzielniana przyjdzie po rozum do głowy... Tylko że pozostaną im na sumieniu - jak mają - ofiary.
Dominika
02.04.2015 00:01
Mam nadzieje ze wszystkie osoby parkujace na ulicy zdaly sobie sprawe ze w sytuacja takich jak ta potrzebny jest dojazd dla strazy czy karetki. Dzis karetka musiala byc naprowadzana po krzakach i trawnikach poniewaz trzy straze pozarne straz miejska i policja staly na drodze ktora zablokowaly poniewaz inteligentni mieszkancy staja na srodku jezdni...a jest tak poniewaz mohery kluca sie z kierowcami o stawanie czescia pojazdu na chodniku (bo wtedy nie moga isc do kosciola w piatke pod reke(skandal!) a i tak chodza srodkiem jezdni). Takie parkowanie utrudnia wyjazd pojazdom prawidlowo zaparkowanym a i w takich sytuacjach jak ta moglo odbic sie na czyims zyciu lub zdrowiu...a jezeli juz kierowcy stana czesciowo na chodniku to moherki lapia za telefon i sypia sie mandaty -moherki aut nie maja i malo rozumieja moze po dzisiejszej sytuacji gdzie wszystkie siedzialy w oknach cos do nich dotrze..
Napisz komentarz
Komentarze