Niewiele brakowało, a spektakl w ogóle by się nie odbył i nie jest to związane z ową „niegrywalnościa”, a z prawami autorskimi - Udało nam się je uzyskać na trzy dni przed śmiercią autora, więc coś nad nami czuwa - mówi dla Radia Wrocław Piotr Jędrzejas dyrektor teatru Norwida.
Książka, która została wybrana do przeniesienia to 12 część cyklu „Wyprawa Czarownic”. Adaptacji jej podjęła się młoda reżyserka Judyta Berłowska i jak mówi jest to nie lada wyzwanie i to nie ze względu na bogactwo tekstu, ale na wielkie oczekiwania miłośników prozy brytyjskiego pisarza. Proza Terrego Pratchetta słynie z mnogości powiedzonek, które często przenikają do życia codziennego. Wyprawa Czarownic jest jedną z lepszych książek cyklu i zarazem źródłem jednych z lepszych powiedzonek:
"- Od dawna czekasz?
- OD ZAWSZE – odpowiedział Śmierć",
czy:
"... większość czarownic nie wierzy w bogów. Wiedzą naturalnie, że bogowie istnieją. Czasami ubijają z nimi różne interesy. Ale nie wierzą w nich. Zbyt dobrze ich znają. To tak jakby wierzyć w listonosza"
“Wyprawa czarownic” to opowieść o wartościach, które w dzisiejszym świecie wydają się nieco zapomniane i lekceważone. Trzy czarownice wyruszają w podróż do mitycznej Genoi, gdzie, odwrotnie niż to zazwyczaj w baśniach bywa, nie chcą dopuścić do ślubu księżniczki z księciem. W podróży pełnej zaskakujących zdarzeń i spotkań (z Czerwonym Kapturkiem lub Śpiącą Królewną włącznie) czarownice zmieniają zakończenia bajek, a nawet starają się je naprawiać swoimi, często zupełnie niemagicznymi, sposobami. Sir Terry Pratchett zaprasza na wyprawę w świat pełen magii, przygód, humoru gdzie najsilniejszą z mocy jest magia opowieści. To spektakl, który młodym ludziom, którzy jeszcze niedawno wierzyli w Świętego Mikołaja, wywróci świat do góry nogami. Spektakl w reżyserii uzdolnionej, świeżo upieczonej i już nagradzanej reżyserki Judyty Berłowskiej będzie jednym z nielicznych w Polsce spektakli dla młodzieży i jedną z nielicznych w Polsce adaptacji twórczości Pratchetta. – czytamy na stronach teatru.
- Bohaterowie zmierzają przez świat baśni, ale mi zależy na tym, żeby wyprowadzić myśl, że lepiej działać za pomocą głowy, a nie za pomocą czarów - wyjaśnia Judyta Berłowska. - Nie można być zbyt poważnym, biorąc się za Terrego Pratchetta – dodaje.
Sztuka cieszy się sporym zainteresowaniem i na dwa spektakle biletów już nie ma. Jak dowiedzieliśmy się w teatrze Norwida, wolne miejsca pozostają jeszcze na sztuki wystawiane 23.04 i 30.04.
Napisz komentarz
Komentarze