Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
niedziela, 15 grudnia 2024 19:01
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna

Mieszkają i nie płacą

Na koniec lutego 2015 roku lokatorzy mieszkań komunalnych  zalegali z opłatami na kwotę ponad 3 mln złotych. Mimo pomocy w postaci umorzeń czynszu i różnorakich dopłat, zadłużenie lokatorów wciąż rośnie. Dodatkowym problemem dla samorządu, w tej kwestii, jest dewastacja mienia komunalnego.

- Nie jest łatwo kogoś ukarać czy pozbawić lokalu przy istniejących przepisach. Sama ustawa mówi o ochronie praw lokatorów a nie o ich obowiązkach. - mówi Teresa Chamier-Gliszczyńska, kierownik Administracji Mieszkań Komunalnych.

A w Lubaniu problem z dłużnikami jest spory. Na koniec lutego 2015 roku zaległości w płatnościach wynosiły ponad 3 mln zł. Niektórzy nie płacą, bo nie mogą, inni nie czują takiej potrzeby, bowiem przy istniejących przepisach bardzo trudno skutecznie motywować lokatorów do opłat. Urzędnicy mogą rozmawiać, upominać, nakłaniać i starać się zachęcać do regularnego płacenia.  

- Z moich obserwacji wynika, że przeprowadzona w 2013 roku akcja oddłużania najemców lokali nie przyniosła rezultatów. Po pierwsze takie działanie jest demoralizujące w stosunku do sąsiadów, którzy niejednokrotnie oddają ostatnie pieniądze aby opłacić czynsz. Po drugie nie jest efektywne. Ci ludzie często dalej nie płacą. Przy takich działaniach trzeba być ostrożnym i szczegółowo sprawdzać sytuację materialną konkretnych osób. To dobre w sytuacjach, kiedy naprawdę dzieje się w rodzinie coś złego – choroba, utrata pracy i tymczasowe problemy, ale nie dla tych, którzy regularnie nie płacą.  - mówi Agnieszka Granisz, naczelnik Wydziału Gospodarki Gruntami, Nieruchomościami i Rolnictwa Urzędu Miasta Lubań.

Jeżeli po kilku, kilkunastu upomnieniach zadłużenie nie jest uregulowane, sprawa idzie do sądu o zasądzenie należności, a następnie zajmuje się tym komornik. Jeśli lokator mieszkania socjalnego jest niewypłacalny, to komornik nie jest w stanie ściągnąć tej należności. Taka osoba pozostaje właściwie bezkarna. 

Urzędnicy pole do manewru mają więc niewielkie, a przepisy wymagają od samorządów sporo. Administracja Mieszkań Komunalnych ponosi koszty utrzymania gminnych mieszkań  m.in. remonty pieców, instalacji elektrycznych oraz przeglądów, koszty za straty powstałe we wspólnotach z winy najemcy, uprzątnięcia lokali po najemcach, media. Koszty tego wszystkiego przewyższają dochody z opłat, nawet gdyby wszyscy płacili. 

Dodatkowo miasto musi mieć przygotowane lokalne socjalne dla osób, które zostały eksmitowane. W przeciwnym razie miasto zobowiązane jest do wypłacenia odszkodowania. Tylko z zeszłym roku nasz samorząd musiał z tego tytułu zapłacić blisko 70 tysięcy złotych. Lokali bowiem cały czas brakuje. Nowych nie przybywa, a te które pozostawiane są przez poprzednich właścicieli często nie nadają się do zamieszkania i nie mogą zostać przydzielone. 

Jak wyglądają takie miejsca przekonać się możemy na przykładzie osiedla Fabrycznego.  To właśnie tam dochodziło do pożarów, do obiektów mógł wejść kto chciał i nikt nie przywiązywał większej wagi do stanu pomieszczeń. 

Niektórzy są jeszcze bardziej śmiali. W ubiegłym roku jeden z lokatorów z mieszkania wyniósł właściwie co się dało – wymontował piec i miedzianą instalacje elektryczną. Kiedy to zauważono mężczyzna już przebywał w areszcie w związku z inną sprawą. Sąd uznał jego winę i nakazał mu zapłatę za wyrządzone szkody. Mężczyzna przebywając za kratami nie miał jak uregulować należności. To nie przeszkodziło mu, aby pierwsze kroki po opuszczeniu celi skierować do urzędu, gdzie zgłosił się po przydzielenie kolejnego lokalu.

Jak przyznają miejscy urzędnicy, są oni zmuszeni do podejmowania coraz bardziej drastycznych rozwiązań. Aby udowodnić niektórym lokatorom, że nie są bezkarni składane są aktualnie wnioski o eksmisję w przypadkach, gdzie wszystkie inne rozwiązania zawiodły. Nikt jednak nie trafi na bruk – takie rozwiązanie nie jest przewidziane w polskim prawie. Miasto musi tym osobom wskazać pomieszczenie tymczasowe, w którym znajdą schronienie. 


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

hohoho 21.04.2015 11:43
ludzie w w bolkach na osiedlu nie powinni płacić tych haraczy

komands 15.04.2015 21:16
Mieszka pan radny z malej litery, pierwszy radny w mieście, chciałem napisać z nazwiska ale mój komputer pokazuje błędy jeżeli nazwisko pochodzi w języku nie lubianym,lub w języku idisz.Był oglądał i swoje powiedział jak w teleturnieju ;o- ach.A był to po pożarze jednego z mieszkań.Żal mi burmistrza że musi pracować z takimi ludźmi, zanim skończy się kadencja przekona się Arek że liczyć na siebie tylko może i na ludzi co są mu życzliwi, ja nie jestem rasista ale żyd to nawet jak się tu urodził to nie jest polak.Wszyscy wiedzą że jak ktoś jest zależny od ciebie to nie jest twój przyjaciel.

baban 15.04.2015 19:33
ja mam mieszkanie komunalne, pije bo mam za co socjal też mam bo co, rzal wam to sprubujcie żyć jak ja przynajmiej mam wolność i robie co chcem

Ernest M 16.04.2015 17:42
Skoro ma być im wielki rzal to i rzycie musisz też mieć rzałosne....!

Ernest M 15.04.2015 18:44
Umiłowani Siostry i Bracia!Ze środków społecznych pobudowano jakiś pałacyk przy Jana Pawła II - tam, nieco wyżej zajezdni KPKS. Powierzchnia mieszkalna do blisko 240 m w kwadracie. Czy zasiedlenie tamże jest wg norm urzędowo przypisanych?Może znalazło by się miejsce dla kilku bezdomnych w ramach miłości do bliźniego swego?

dd22 15.04.2015 18:25
powinni to towarzystwo przenieść gdzieś indziej tak aby nie było to na widoku i przede wszystkim monitoring 24h

olo 15.04.2015 01:14
Kupując mieszkanie musiałem wywalić 130 000 za 3 pokoje 55 m a takie oszołomy dostają za darmo i niszczą , gdzie tu logika , do roboty skur....y a nie tylko żerować ....

byte 15.04.2015 00:33
bzdura

sąsiad 14.04.2015 22:05
Początek tych socjali nie był najgorszy, zaczęło się jak zaczęli odchodzić ludzie normalni. Wtedy umieszczano ludzi o których władze miasta chciały zapomnieć.Administracja i magistrat nie przyjmowały do wiadomości że mieszkania są niszczone. Radni z tego okręgu też się tym nie interesują, a niektórzy wręcz zabiegali o głosy tych osobników.Dzisiaj z paru wyjątkami obraz nędzy. Na trzydzieści mieszkań nie całe 10 procent są w stanie dobrym, kilka dokładnie zniszczonych bez instalacji elektrycznej,kanalizacji, wody, piece sprzedane, brak drzwi. w koło brud i pełno śmieci.

Lolek 15.04.2015 08:55
A przecież tam w rejonie na Oficerskiej mieszka naczelny decydent zwany Bananem!Nie zaglądał tam aby nadzorować w jakim stanie jest mienie społeczne?Chyba za niskie progi...

analityk 14.04.2015 21:36
Jednego nie wzięliście pod uwagę. Kryteria dopłat do czynszów są przeznaczone właściwie jedynie dla niepracujących, czy jak to nazywacie patologii. Nie zapominajcie, że to obecny burmistrz podniósł stawkę czynszu o 40 %, bo chciał się pozbyć mieszkań komunalnych za 1 %. Ten jeden % to i tak wydatek około 2 kafli plus wzięcie opłat na fundusz remontowy. Byle rudera komunalna to ponad 200 zł czynszu. Przy naszej biedzie to jest bardzo dużo. Myślę, że warto byłoby zapytać burmistrza o ile wzrosło zadłużenie po jego decyzji i ilu najemców przestało płacić w ogóle. Nie piszę o menelstwie i stałych niepłacących. Jeżeli pomimo umorzeń i dopłat wzrasta zadłużenie to jasno widać, że wzrasta ilość ludzi, którzy przestają płacić, a nie wskutek niechęci do opłat stałego elementu patologicznego marginesu jaki jest w każdym mieście.

Robert 14.04.2015 20:44
Moja mama z 700zł emerytury płaci, koleżanka samotna z dzieckiem 7 lat się stara, a menel dostanie, a wymiane pieca albo okien zapomnin każą ci silikon kupić

Ernest M 14.04.2015 20:10
Łazi po Lubaniu kilku takich meneli, Trąba czy Hlajduk i kilku innych - żule, meliniarze - trwają w tym od czasów PRL-u. "Józek... Józek... - choć no na chwilę. Pożycz 1,5 zl - bo im brakuje do "bułki". Czyli jabola. Lokatorzy w domach gdzie są ich meliny mają gehennę... Państwo bezsilne - nie ma na to rady. Jak podupadnie na zdrowiu - obowiązek hospitalizacji na koszt NFZ. Umyją, nakarmią, odtrują - oczywiście na krótko - i do następnego razu. Oczywiście, każdy ma prawo żyć - tylko chyba nie jako pasożyt. Przecież to są jednostki chore psychicznie - a dla nich są odpowiednie miejsca, do czasu aż - na koszt państwa - odwiozą na komunlany..

gosc 14.04.2015 19:29
daja mieszkania alkocholikom potrzebujacych odsylaja z kwitkiem twierdzac ze nic nie mozemy zrobic.powinni pomagac ludziom ktorzy naprawde znajduja sie w trudnej sytuacji a pijakom zamiast umarzac zadluzenie wysylac na odwyk i do roboty.

Erni 14.04.2015 18:37
Menelstwo wywalić pod most i koniec

Ernest M 14.04.2015 16:27
Na koniec lutego 2015 roku lokatorzy mieszkań komunalnych zalegali z opłatami na kwotę ponad 3 mln złotych. Mimo pomocy w postaci umorzeń czynszu i różnorakich dopłat, zadłużenie lokatorów wciąż rośnie. Dodatkowym problemem dla samorządu, w tej kwestii, jest dewastacja mienia komunalnego.+++++++++Plebs, typowa patologia społeczna jest demoralizowany tym, że urzędy stosują jakieś formy łagodzenia biedy jaką sami sobie - często z własnej woli - zgotowali. Robót w mieście dla nich nie ma? Na chlanie jakoś mają - telefony komórkowe też. W Pisie stoi: kto nie rabotajet ten nie kuszajet! Karygodnym jest ponadto dewastowanie przydzielonych lokali socjalnych. Jedyna rada - wyp...ć - pod namiot albo do bunkrów i niech się uczą rozumu od podstaw. Do zimy daleko - czas zatem jest wystarczający. W bogatej Ameryce żyją takich tysiące - i nikt się nimi nie przejmuje - a jedynym dachem nad głową jest pudło kartonowe.Wysterylizować nałożnice-konkubiny i zabezpieczyć egzystencję dzieciom.Problem szybko rozwiąże się sam.

teo 14.04.2015 18:01
Tu masz zupełną rację! Nierobów tępić, a rozpłodowe konkubiny sterylizować i do robot publicznych!!! Najlepiej nie płacić i mówić że nie ma z czego!

Reklama
Reklama
ReklamaZakład Pogrzebowy Hades S.C. 24/h 600451593, 781791731
konkurs
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama