Film "Good Luck And Good Fuck" to pomysł jednej osoby, reżysera i producenta Bartosza Mereszki z Lubania, który na przygotowanie produkcji poświęcił niemal dwa lata. W ciągu tego czasu w produkcję zaangażowanych było ponad 50 osób, jednak osiągnięty efekt wart był wykonanej pracy. Tylko podczas trzech seansów w kinie Wawel, na które bilety wyprzedały się błyskawicznie, film obejrzało niemal 1500 osób. Dodatkowo film prezentowany był na kameralnych pokazach w wileu domach kultury w bliższej bądź dalszej okolicy, by w ten sposób pomóc Kamilowi Nowosielskiemu z Lubania, który choruje na raka mózgu.
Przed dwoma dniami film został opublikowany w serwisie You Tube i tylko w ciągu dwóch dni obejrzało go ponad 800 osób. Zapraszamy do obejrzenia filmu tak samo osoby, które go już widziały jak i tych których ta produkcja w jakiś sposób ominęła. Tym bardziej, że zdaniem fachowca Ryszarda Dziubki, wieloletniego kierownika lubańskiego kina Wawel - Film – o dziwo! - oglądany po raz drugi zyskuje. Nie rażą już wulgaryzmy, zwraca się uwagę na szczegóły, akcja wciąga. W niektórych kręgach - dorosłych budzić może on zniesmaczenie, jednak trzeba go traktować z „przymrużeniem oka” - nie jest przeznaczony dla każdego widza.
Fabuła:
Cwaniak i Rubens, dwaj migający się od pracy kumple, przejmują z rąk lokalnego złodziejaszka łup w postaci drogocennej biżuterii, czym ściągają na siebie uwagę nieprzebierającego w środkach Wermuta, szefa agencji "Vagina Paradise". W tym samym czasie Lula, jego wiecznie narzekająca dziewczyna, planuje ze swoim kochankiem Fallusem dokonanie przewrotu w hierarchii lokalnego światka przestępczego. Może być z tym problem, bo w mieście od jakiegoś czasu panoszy się rosyjski gangster - Kosma. Sprawy komplikują się dodatkowo, gdy z więzienia wychodzi nieokiełznany brat Wermuta - Blizna, chcący jak najszybciej zająć jego pozycję. Rozpoczyna się pełna intryg gra, w której nagrodą jest władza, a stawką życie.
Tymczasem śladem skradzionej biżuterii podąża detektyw Jóźwiak, który po nitce do kłębka coraz głębiej zanurza się w zdemoralizowany świat lokalnej przestępczości, w którym naciskanie na spust jest równie częste jak odpalanie papierosa.
Pełna wersja Filmu
Napisz komentarz
Komentarze