Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
środa, 11 grudnia 2024 20:44
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaNeoPunkt Lubań sprawdź na Allegro

Mieszkańcy Wlenia boją się zabójcy własnej matki

Choć był groźny dla otoczenia, całe życie cieszył się wolnością. W szale obciął sobie dłoń, znęcał się nad matką i zastraszał sąsiadów. Prokuratura nie doprowadziła ani do skazania, ani do zamknięcia w szpitalu psychiatrycznym mężczyzny z dolnośląskiego Wlenia, którego bało się całe miasteczko – czytamy na strachach internetowych tvn24.pl
Mieszkańcy Wlenia boją się zabójcy własnej matki

W sobotę, 2 kwietnia 2016 roku na antenie TVN24 wyemitowany został program „Blisko ludzi”, gośćmi w studiu byli: burmistrz Wlenia Artur Zych. socjolog, kryminolog dr Paweł Moczydłowski, psycholog sądowy Teresa Gens, oraz kryminolog prof. Piotr Girdwoyń. Dziennikarze rozmawiali także z Marcinem Piekarskim, Prokuratorem Rejonowym w Lwówku Śląski, Violettą Niziołek Rzecznikiem Prasowym Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze, Marianem Dziatłowiczem Strażnikiem Miejskim we Wleniu i Kuratorem Sądowym Artura D., Krystyną Karbowiak, Kierownik MGOPS we Wleniu, Tomaszem Piss z Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Bolesławcu oraz z mieszkańcami Wlenia.  

Głównym tematem programu była sprawa Artur D. człowieka, który w nocy z 10 na 11 lutego 2016 roku zamordował własną matkę. O zbrodni pisaliśmy w materiale pt. "Zabił matkę" Jak wynika z poczynionych ustaleń sprawca udusił kobietę, umieszczając jej głowę w skrzyni wersalki a następnie dociskając ją siedziskiem. Wcześniej zadał jej także kilka ciosów w głowę ostrym narzędziem. Nie mógł udusić jej rękoma, ponieważ wiele lat wcześniej odciął sobie jedną rękę. Po dokonaniu tej zbrodni Artur D. zatelefonował do Komendy Powiatowej Policji we Lwówku Śląskim informując dyżurnego o dokonanym zabójstwie. Tuż po zatrzymaniu tłumaczył prokuratorowi, iż musiał ją zabić, bo była diabłem.  

Artur D. był leczony psychicznie, ponadto brał narkotyki i pił alkohol. Przeciwko mieszkańcowi Wlenia kilkukrotnie toczyły się postępowania, jednak za każdym razem były umarzane, gdyż biegli stwierdzali u niego niepoczytalność w chwili popełnienia przestępstwa. Poza posiadaniem narkotyków, znęcaniem się nad matką, Artur D. był też „słupem” w sprawie o wielomilionowe wyłudzenie podatku VAT. Kilka lat temu, częściowo ubezwłasnowolniony mężczyzna, bez zgody Kuratora założył firmę i na jego działalność z Niemiec do Polski sprowadzane były luksusowe samochody, za które nie płacono VAT-u i akcyzy. Straty Skarbu Państwa wyniosły ponad 5 mln zł. Arturowi D. nie postawiono zarzutów.

Jak wynika z sobotniego programu, mieszkańcy Wlenia bali się Artura D. kiedy był jeszcze na wolności, a teraz boją się, że wyjdzie na wolność i wróci do miasta. O strachu i obawach jasno mówił Burmistrz Zych, który w programie przypomniał, iż w ubiegłym roku dwukrotnie organizował spotkania z mieszkańcami miasta, na których wspólnie zastanawiali się co można zrobić z Arturem D. W spotkaniach tych udział brali także przedstawiciele Policji, MGOPS oraz kurator sądowy z Lwówka Śląskiego.  

Kliknij w link i obejrzyj program "Blisko ludzi" TVN24 (dyskusja w studio: 36:07 min.)


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Reklama
Reklama
ReklamaZakład pogrzebowy ZGiUK Lubań
Jarmark Radogoszcz
konkurs
koncert
Sylwester
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama