Nielegalny hazard. Zatrzymania i automaty pełne gotówki

W leśnej na Morcinka cały czas działa i policja o tym wie

To tak jak na Tkackiej, dopiero go zamknęli a już wybrani dzwonią i wchodzą. Jak to możliwe, za małe kary.

Jak dotychczas nikt nikomu za to jeszcze łba nie urwał a salony jak działały....

5 dych :) w tym biznesie to są drobne do działania automatów. Za tydzień salon będzie śmigał jak nowy.

Kretyństwo kwalifikowane - mimo poważnego wieku nie dotarło do tych łepet, że służby mają sieć informatorow i wcześniej czy później - wpadka jest gwarantowana.

A w leśnej luzik normalnie kasyno działa

Pęd do władzy (czy nawet jej utrzymania) oraz pieniądz, od lat rządzi Polską. Na nic edukacja , zwłaszcza ta średniego i starszego pokolenia, która stawiała na uczciwość, honor, pomoc bliźniemu, a zwłaszcza walczyła z kłamstwem, obłudą. I teraz te pryncypia i ideały poszły w kąt. Zostaliśmy oszukani przez pedagogów, katechetów i ideologów. Dziś postaram się udowodnić, (pokazać) na przykładzie prezydenta Andrzeja Dudy jak obłuda i hipokryzja bierze górę w najwyższych pokojach władzy, dumnej Rzeczpospolitej. Otóż podczas przesłuchania pana, wtedy jeszcze pretendenta do objęcia najwyższego urzędu Naszego Państwa, pan dr Karol Nawrocki, na oczach milionów telewidzów, w ciemno, (bez czytania tekstu), podpisał 8 punktów , które z programu Konfederacji wpisał mu pan Sławomir Mentzen. Było tam między innymi zobowiązanie: "1. Nie podpiszę żadnej ustawy, która podnosi istniejące podatki, składki, opłaty lub wprowadza nowe obciążenia fiskalne. 2. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej obrót gotówkowy i będę stał na straży polskiego złotego. 3. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej swobodę wyrażania poglądów, zgodnych z polską Konstytucją. 4. Nie pozwolę na wysłanie polskich żołnierzy na terytorium Ukrainy. 5. Nie podpiszę ustawy w sprawie ratyfikacji akcesji Ukrainy do NATO. 6. Nie podpiszę żadnej ustawy ograniczającej dostęp Polaków do broni. 7. Nie zgodzę się na przekazywanie jakichkolwiek kompetencji władz Rzeczypospolitej Polskiej do organów Unii Europejskiej. 8. Nie podpiszę ratyfikacji żadnych nowych traktatów unijnych osłabiających rolę Polski, np. poprzez osłabienie siły głosu lub odebranie prawa weta." Zapamiętajcie je. Tu chciałbym podkreślić zobowiązanie wynikające z punktu piątego (5). Otóż niedawno , pan prezydent Andrzej Duda po raz enty podpisał europejski dokument, deklarację, w której zobowiązuje się, jako głowa państwa, także za swój kraj (RP), do nieskrępowanego niczym wstąpienia Ukrainy do Unii Europejskiej. Podkreślono tam przyszłą nierozerwalność tego procesu. I jak to teraz wygląda? Krótka pamięć ? Czy obłuda, w celu osiągania wspomnianych przeze mnie na wstępie doraźnych celów? Utwierdza mnie to z każdym dniem, że polityka to bagno. Deklaracje zmieniane są w zależności od doraźnych korzyści. Nie ma w Polsce już prawdziwych autorytetów. A jak są, to się pochowały. O czym to świadczy? Stawiajcie sobie te kciuki w dół. Ale realiów i i tego , o czym Wam od miesięcy opisuję, tym ruchem nie zmienicie.