Choć wiatr tego dnia był umiarkowany, spróchniały pień nie wytrzymał podmuchów i przewrócił się na auta stojące w pobliżu kościoła, gdzie trwała poranna msza. Początkowo sytuacja wyglądała groźnie, drzewo przykryło aż pięć pojazdów. Po usunięciu konarów okazało się jednak, że uszkodzeniu uległy dwa z nich.
Na miejscu pracowali druhowie OSP Radostów oraz dwa zastępy JRG PSP Lubań. Strażacy zabezpieczyli teren i przy pomocy drabiny oraz pilarek szybko uporali się z zagrożeniem.
Tego dnia służby miały więcej pracy. Strażacy wyjeżdżali jeszcze czterokrotnie do usuwania połamanych konarów, które łamały się pod naporem wiatru i stwarzały zagrożenie. Do interwencji w Biedrzychowicach i Karłowicach zadysponowano druhów OSP Olszyna, natomiast w Platerówce konar drzewa, który obłamał się nad garażem, usuwali miejscowi druhowie OSP. W działaniach brali także udział strażacy z JRG PSP Lubań.
W zdarzeniach nikt nie ucierpiał.
Napisz komentarz
Komentarze