Sprawa dotyczyła zalania terenów między ulicami Lubańską, Dworcową, Sobieszowską, Wojewódzką i Sprzymierzonych we wrześniu 2024 roku. Mieszkańcy oskarżali właścicieli ośrodka wypoczynkowego Holiday Park & Resort o celowe wykopanie przekopu w ziemnym wale, by odprowadzić wodę z zalewanego terenu, ich zdaniem doprowadziło to do zalania sąsiednich ulic.
Wszczęte śledztwo miało sprawdzić, czy doszło do przestępstwa z art. 163 § 1 pkt 2 kodeksu karnego, czyli sprowadzenia zagrożenia dla życia, zdrowia i mienia w wielkich rozmiarach. Jednak po ośmiu miesiącach postępowania, 30 maja 2025 roku, Prokuratura Okręgowa w Jeleniej Górze zdecydowała o jego umorzeniu.
Przeprowadzona opinia biegłego z zakresu hydrologii, dokumentacja filmowa i fotograficzna oraz dane od służb i Wód Polskich jednoznacznie wskazują, że wykonany przekop nie był przyczyną zalania – informuje rzeczniczka prokuratury Ewa Węglarowicz-Makowska.
Biegły ustalił, że przekop wykonano nie w wale przeciwpowodziowym, a w grobli, która nie pełniła funkcji ochronnej. Dodatkowo przepływająca przez nią woda była odbierana przez kanały irygacyjne i kierowana do rzeki Kamienna. Kluczową przyczyną powodzi okazały się ekstremalne opady deszczu – w Piechowicach stan wody przekroczył alarmowy o 160 cm, a w Jeleniej Górze aż o 277 cm. To więcej niż podczas słynnej powodzi z 1997 roku.
Wielkość przepływu wywołana działaniami na terenie ośrodka była nieistotna – podkreślili śledczy w decyzji o umorzeniu.
Choć wielu mieszkańców było przekonanych o winie właścicieli ośrodka, dowody nie potwierdziły ich zarzutów. Powódź była skutkiem sił natury, gwałtownego spływu powierzchniowego i przepełnienia potoku Młynówka.
Decyzja o umorzeniu nie jest prawomocna. Poszkodowani mogą się od niej odwołać.
Napisz komentarz
Komentarze