Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama

Zaskakujące odkrycie. Arsenał i narkotyki w jednym domu

Dzielnicowy, podczas rutynowych czynności w ramach procedury „Niebieskiej Karty” natrafił na coś, co zaskoczyło nawet doświadczonego funkcjonariusza. 47-letni mieszkaniec gminy Lwówek Śląski ukrywał w swoim domu arsenał broni i narkotyki.
  • Źródło: PKK Lwówek Śląski
Zaskakujące odkrycie. Arsenał i narkotyki w jednym domu

Autor: KPP Lwówek Śląski

Dzielnicowy lwóweckiej policji w ramach rutynowej kontroli odwiedził mieszkanie 47-latka objętego procedurą „Niebieskiej Karty”.

Podczas wizyty mężczyzna był widocznie zakłopotany obecnością w mieszkaniu swojego dzielnicowego. Doświadczony funkcjonariusz zorientował się, że 47-latek ma coś do ukrycia – wyjaśnia mł. asp. Olga Łukaszewicz z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim.

Przeczucie funkcjonariusza okazało się słuszne. Dość szybko wyszło na jaw, że 47-latek w miejscu zamieszkania przechowuje prawdziwy arsenał. W wyniku przeszukania ujawniono 277 sztuk amunicji różnego kalibru, dwa granaty oraz marihuanę, z której można było przygotować około 150 porcji handlowych.

Mężczyzna natychmiast trafił do policyjnej celi. Zabezpieczona amunicja i granaty zostały przekazane do dalszych badań, które pozwolą ustalić ich dokładne pochodzenie i przeznaczenie. Policjanci zabezpieczyli również środki odurzające.

Zatrzymany usłyszy zarzuty posiadania nielegalnej amunicji i materiałów wybuchowych, za co grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo będzie odpowiadał za posiadanie narkotyków, co wiąże się z dodatkowymi sankcjami prawnymi.

Każdy przypadek posiadania broni, amunicji lub materiałów wybuchowych bez odpowiednich uprawnień jest poważnym przestępstwem i podlega surowym karom – przypomina mł. asp. Olga Łukaszewicz z Komendy Powiatowej Policji w Lwówku Śląskim.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

Agata 26.12.2024 16:15
Granaty z alegro:) wpisz niebieski granat i masz takie same:))

Gerwazy 24.12.2024 19:21
Zielarz detektorysta. Ręce opadają. Nerwowy, to i zielsko zażywał. Z wykrywaczem chodził po świeżym powietrzu nabojów nawykopywał, ja widzę że się starał hobby mieć. A tu z niego bandyte robią. Nieładnie! Aż musiałem się wnerwić na samą wigilię, nie dość że na trzeźwo ręce się trzęsą to jeszcze coś takiego. No nie!

Gerwazy 24.12.2024 19:08
Ten niebieski granat, dlaczego ma zapikselowany napis? Co tam było??? POLICJA? ĆWICZEBNY?

hebel 24.12.2024 01:09
Wszystko czego potrzeba żeby się rozerwać, dowcipnie!

Jan 23.12.2024 19:52
Zbieracz, kolekcjoner bez świadomości ryzyka, wielu takich. Zwykły wykrywacz w lesie lub na opuszczonych strzelnicach albo ktoś się pozbył swojego "zbieractwa" bo po wieku amunicji stwierdził zagrożenie trzymania tego w domu. Jeden granat za piko ze wschodu, drugi otrzymał z niebieską kartą od państwa.. Na okolicznych wioskach przy remontach domków nie takie rzeczy wylatują ze ścian i ludzie nie wiedzą co z tym robić, leży po stodołach i garażach.

Reklama
Rolki
owd
Wystawa Magdalenki
Szkrab
noc muzeów
LAWA
Koncert plenerowy
3 maj
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama