Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarki
czwartek, 9 maja 2024 11:37
Reklama
ReklamaCentrum Drewna Gryfów - Profesjonalny skład drewna
Reklama
Reklama

Kradł słupy energetyczne i kable. Straty przekroczyły 100 tys. zł

"Pomysłowy" 30-latek wykorzystał modernizację linii wysokiego napięcia i przez trzy miesiące kradł różne elementy nowych, stalowych słupów. Przez kilka tygodni mężczyzna swoim busem wywiózł 5 ton cennego mienia, powodując łącznie starty na ponad 100 tysięcy złotych, a wszystko żeby zrobić sobie parking na podwórku.
Kradł słupy energetyczne i kable. Straty przekroczyły 100 tys. zł

Autor: KPP Bolesławiec

W ostatnim czasie funkcjonariusze Straży Leśnej zatrzymali 31-letniego mieszkańca gminy Osiecznica na kradzieży kabla i przekazali policjantom z Komisariatu w Nowogrodźcu. Materiał dowodowy zebrany przez śledczych pozwolił na podstawienie mu zarzutu kradzieży przewodu. Jednak mężczyzna nie działał sam. W złodziejskim procederze pomagał mu 30-latek, mieszkaniec sąsiedniej wsi. Żeby ułatwić sobie wykopanie przewodów, mężczyźni wykorzystali pług rolniczy podczepiony do samochodu, Wartość ukradzionych przewodów oszacowano na 20 tysięcy złotych.

Sprawdzenie posesji 30-latka nie tylko pozwoliło na potwierdzenie, że mężczyzna współdziałał z zatrzymanym na miejscu przestępstwa, ale także na udowodnienie mu kolejnych kradzieży. Pomysłowy 30-latek w okresie od kwietnia do czerwca 2023 roku wykorzystał modernizację linii wysokiego napięcia, dokonując kradzieży różnych elementów składowych nowych, stalowych słupów. Przez kilka tygodni sprawca swoim busem wywiózł 5 ton cennego mienia, powodując łącznie starty o wartości ponad 100 tysięcy złotych. Podejrzany przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyjaśnił, że początkowo kradł m.in. kątowniki, żeby zrobić sobie ogrodzenie. Jednak stwierdził, że może też sprzedać poszczególne elementy i zarobić. - poinformowała asp. szt. Anna Kublik-Rościszewska, rzecznik prasowa KPP w Bolesławcu.

Na podwórku użytkowanym przez 30-latka mundurowi zabezpieczyli jeszcze fragmenty szyny kolejowej. Wnikliwość detektywa doprowadziła również w tym przypadku do ustalenia, że mienie pochodzi z przestępstwa. Sprawca w maju wyciął około 30 metrów torów kolejowych z nieczynnej linii, następnie podzielił na części i przewiózł do swojego miejsca zamieszkania. Straty zostały wycenione na 3 tysiące złotych. Sprawca tłumaczył, że szynami chciał wzmocnić podłoże pod parking na swoim podwórku.

Za kradzież grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.



Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze
Hebel 30.07.2023 12:28
Szymon słupnik:) Bez kitu.

Galina 29.07.2023 18:15
Przynajmniej miał wszystko poukładane i posegregowane. Porządek musi być!

Hebel 29.07.2023 17:54
Sie popatrz, a ja nie mam gdzie kupić metra szyny kolejowej...

Eustachy 29.07.2023 15:46
Apmutacja złodziejskich organów pieciopalczastych byłaby wskazana. Gębą albo odnóżami by już nie kradł.

Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPunk Pobrań COVID-19 i badania laboratoryjne
Reklama
Reklama
Reklama
ReklamaPowiat Lubań
Reklama